Doradzamy jak wybrać dobrą obudowę w standardzie ATX

Jak wybrać dobrą obudowę? - Chłodzenie i filtry

Niezbędne minimum pod względem filtrów przeciwkurzowych to zamontowanie ich na froncie oraz pod zasilaczem. Obudowy w cenie powyżej 200 złotych powinny dodatkowo mieć jeden na górze oraz jeśli posiadają boczne otwory wentylacyjne – z boku. Zarówno górny, jak i boczny mogą być rozwiązaniami magnetycznymi. Przedni i dolny najlepiej gdyby były osadzone na plastikowej, wysuwanej ramce. Zaczepy są niewygodne, czasochłonne i awaryjne. Dostęp do wszystkich filtrów powinien być możliwy bez otwierania obudowy, co przyśpiesza ich czyszczenie i dodatkowo niweluje możliwość rozsypania nagromadzonego brudu na inne podzespoły.

Jeśli chodzi o rozłożenie wentylatorów w obudowie, to niezbędne minimum dla konstrukcji ATX to sześć jednostek. Dla poprawnej cyrkulacji powietrza mowa powinna być o trzech miejscach z przodu, jednym z tyłu oraz dwóch na górze. Dobrze jednak, gdy na górze wejdą trzy, zamiast dwóch. Fabrycznie zaś powinniśmy dostać przynajmniej jeden wentylator na froncie i jeden z tyłu co zapewni wtłaczanie zimnego i wypychanie ciepłego powietrza, a więc poprawną cyrkulację powietrza i niższe temperatury podzespołów.

Skoro mowa o tylnym wentylatorze, to warto pamiętać, że coraz więcej topowych płyt głównych posiada spore, plastikowe skorupy nad panelem I/O oraz czasami sekcją zasilania. Chociaż wygląda to całkiem dobrze, to niestety potrafi kolidować nie tylko z tylnym, ale i górnymi wentylatorami w obudowie czy nawet… wieżowym układem chłodzenia procesora! Kolejny więc raz sprawdza się to co mówiłem wcześniej – płyt główna powinna być nieco odsunięta od górnej części obudowy.

Pochylając się jeszcze nad samymi wentylatorami, to bardzo miłym dodatkiem jest, gdy wszystkie z otworów obsługują zarówno jednostki 120-milimetrowe, jak i większe warianty 140-milimetrowe. Te drugie potrafią bowiem zapewnić podobną wydajność przy niższych obrotach na minutę, a więc tym samym przy zachowaniu wyższej kultury pracy. Kolejnym ciekawy rozwiązaniem są górne i przednie, wysuwane stelaże dla wentylatorów. Zdecydowanie ułatwiają one montaż „śmigieł”, ich wymianę czy czyszczenie.

Na koniec warto pamiętać, że to iż w teorii obudowa pozwala zamontować na przykład trzy wentylatory 120-milimetrowe lub dwa 140-milimetrowe, nie oznacza możliwości zamontowania na ich miejsce odpowiadających im chłodnic od układów WC w postaci jednostek 360- lub 280-milimetrowych. Liczy się bowiem nie tylko ich długość, ale i grubość. Zwłaszcza, że doliczyć trzeba jeszcze wentylatory na samej chłodnicy. Producenci często zaznaczają czy ich produkt jest kompatybilny z chłodzeniami cieczą, ale i wtedy przeważnie mowa o gotowych zestawach AiO. Autorskie układy, zwłaszcza z radiatorami typu fat, warto zawsze zmierzyć samemu.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• następna ›
• ostatnia »