BioWare obiecuje naprawę gry Mass Effect: Andromeda
Dwa dni temu w Ameryce zadebiutowała najnowsza propozycja studia BioWare Montreal, czyli Mass Effect: Andromeda. W Europie, jak również w Polsce, oficjalnie grać możemy od dzisiaj. Już od jakiegoś czasu gra stała się istnym pośmiewiskiem w sieci z powodu, delikatnie mówiąc, nieatrakcyjnych animacji twarzy. Od przeszło tygodnia dostępna jest również wersja trial, przeznaczona dla użytkowników Origin Access oraz EA Access. Na łamach PurePC również mogliście przeczytać moje spostrzeżenia dotyczące owej wersji testowej. Z kolei na oficjalnym Twitterze studia BioWare, Ian Frazier będący głównym projektantem Andromedy obiecał, że firma będzie intensywnie naprawiać znalezione błędy w grze. Niestety na chwilę obecną nie stwierdził co dokładnie będzie poprawiane, toteż nie wiadomo czy i w ogóle zostaną zmienione animacje twarzy.
Mass Effect: Andromeda jest zdecydowanie najgorzej ocenioną grą z całej serii. Kuleją różne rzeczy, ale pod tym względem najbardziej rażą w oczy niektóre animacje twarzy oraz ruchu.
Od poniedziałku zaczęły napływać z całego świata recenzje wyczekiwanej gry Mass Effect: Andromeda. Aktualnie średnia ocen w serwisie Metacritic wynosi odpowiednio: 77/100 (PC), 77/100 (Xbox One) oraz 74/100 (PlayStation 4). Biorąc pod uwagę skalę projektu, czas jaki mu poświęcono oraz budżet to oceny są zdecydowanie poniżej oczekiwań. Sami recenzenci są wyjątkowo wręcz niezgodni co do ogólnej jakości gry. To co się w nich jednak zgadza to opinia dotycząca warstwy technicznej, która po prostu kuleje w grze. Gracze mają pretensje głównie do względnie ubogiego kreatora postaci oraz słynnych już animacji twarzy oraz ruchów. O ile turianie, kroganie czy salarianie wyglądają w porządku, o tyle modele ludzi oraz asari często pozostawiają wiele do życzenia. Studio BioWare ostatecznie wystosowało oficjalne oświadczenie w sprawie łatania gry.
Wrażenia z gry Mass Effect: Andromeda - Quo Vadis BioWare?
Na oficjalnym Twitterze studia, główny projektant gry Ian Frazier obiecał, że zajmą się priorytetowo kwestią naprawy gry. Z jego słów wynika, że BioWare będzie intensywnie wspierać grę poprzez wypuszczanie kolejnych łatek poprawiających różnorakie błędy. Na pierwszy ogień pójdzie dalsza rozbudowa kreatora postaci, choć w tym wypadku trudno jednoznacznie powiedzieć kiedy dokładnie odpowiedni patch ujrzy światło dzienne. Większym problemem zdają się jednak być (nie)sławne animacje twarzy, które prawdopodobnie trudno będzie wyeliminować zwykłym patchem. Takie elementy są zakorzenione już głęboko w kodzie, toteż trudno spodziewać się diametralnych zmian w tym względzie. Na chwilę obecną najlepiej jest wstrzymać się z zakupem i poczekać przynajmniej kilka miesięcy, dopóki gra nie zostanie poprawiona.
Mass Effect: Andromeda - znamy opcje graficzne wersji PC
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
2
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124