Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone'y

Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone'yW praktycznie każdym użytkowniku sprzętu elektronicznego żyje taki mały paranoik, któremu wydaje się, że jego komputer/smartfon (niepotrzebne skreślić) po kilku miesiącach pracuje gorzej niż w dniu zakupu. Kończy się to wtedy teoriami spiskowymi o obniżaniu wydajności w nowych sterownikach czy w kolejnych aktualizacjach systemu, podczas gdy w rzeczywistości nic takiego nie miało nigdy miejsca. Tak to wygląda w większości przypadków, ale jak wiadomo, od każdej reguły znajdzie się wyjątek. Tym razem taki wyjątek zaserwowało nam Apple, które nie dość, że wydajność starszych iPhone'ów rzeczywiście obniża, to jeszcze samo się do tego przyznało. Oczywiście robią to tylko po to, żeby ich klienci byli zadowoleni.

Ograniczanie wydajności iPhone'ów ma mieć na celu poprawę stabilności urządzeń wraz z rosnącym zużyciem baterii.

Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone'y [1]

Apple iPhone SE 2 - premiera już wiosną 2018 roku?

Plotki o tym, że wydajność starszych iPhone'ów jest przez Apple celowo obniżana, są niemal tak stare, jak same smartfony z logo jabłuszka. Problem polega na tym, że jakiś czas temu jeden z użytkowników Reddita złapał firmę z Cupertino za rękę. Na podstawie testów w aplikacji Geekbench zauważył on, że jego smartfon znacznie przyspieszył po wymianie akumulatora na nowy. Jego obserwacje potwierdził John Poole z Primate Labs, jeden z twórców wspomnianego benchmarka. Po przeanalizowaniu bazy wyników rzeczywiście odkrył on zależność między zużyciem baterii w iPhone'ach oraz wynikami ich testów wydajności.

Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone'y [3]

Face ID w Apple iPhone X nie chroni przed dziećmi...

Sprawą zainteresował się portal TechCrunch, który skontaktował się w tej sprawie z firmą Apple. Odpowiedź giganta z Cupertino okazała się zaskakująco szczera, bowiem firma rzeczywiście przyznała się do ograniczania wydajności starszych iPhone'ów w oparciu o stan zużycia akumulatora. Funkcja taka po raz pierwszy miała się pojawić w iPhone'ach 6, 6s i SE w zeszłym roku, a wraz z iOS 11.2 została wprowadzona także do iPhone'ów 7. No dobrze, ale czemu Apple miałoby strzelać sobie w kolano ograniczając wydajność starszych smartfonów? Powody są przynajmniej dwa. Ten oficjalny, podany przez firmę z Cupertino, wiąże się z ograniczeniami technicznymi samych baterii. Otóż wraz ze wzrastającym zużyciem traciły one zdolność do dostarczania odpowiedniej ilości energii procesorowi, kiedy ten pracował pod pełnym obciążeniem. Skutkowało to losowym zawieszaniem i wyłączaniem się urządzeń, co nie przekładało się na komfort pracy szczególnie korzystnie (bardzo delikatnie rzecz ujmując). Narzucony mechanizm ograniczania wydajności procesora ma takim sytuacjom przeciwdziałać i wygląda na to, że ze swojej roli się wywiązuje.

Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone'y [4]

iPhone X: gdy temperatura spada ekran reaguje z opóźnieniem

Tu jednak pojawia się pewne pytanie: dlaczego nie słychać o podobnych problemach w przypadku smartfonów innych producentów? Przyczyn może być kilka, jednak większość hipotez każe przypuszczać, że problem leży gdzieś u samych podstaw tego, w jaki sposób iPhone'y są projektowane oraz jak rozwiązano w nich problem zasilania. Być może legendarna wręcz wysoka wydajność jednego wątku procesorów od Apple jest jednak zbyt dużym obciążeniem dla urządzenia? Trudno powiedzieć. Tak czy inaczej nie chciałbym na gigancie z Cupertino wieszać za bardzo psów z tego tytułu, bowiem nie oni pierwsi przejechali się na problemach z akumulatorami, a już na pewno trudno uznać ich wpadkę za najbardziej spektakularną.

Apple potwierdza, że celowo spowalnia starsze iPhone'y [2]

Aparaty w iPhone 8 i 8 Plus przetestowane przez DxOMark

Problem polega raczej na tym, że w przypadku iPhone'ów żadnego problemu nie rozwiązano - on został jedynie zamieciony pod dywan, a firma na ten temat milczała i udawała, że nic się nie dzieje. W pewnym sensie tak było dla nich wygodniej, bowiem (i tu wkracza drugi powód, dla którego wydajność mogła być ograniczana) nieświadomy użytkownik prędzej kupi nowego smartfona, jeśli stary będzie działał gorzej. Czy taki był cel utrzymywania sprawy w tajemnicy? Trudno powiedzieć. Być może nie. Problem polega jednak na tym, że cała ta sprawa od strony wizerunkowej wygląda dla Apple wystarczająco niekorzystnie by nawet w taki spiskowy scenariusz bez problemu uwierzyć.

Źródło: Reddit, Geekbench, TechCrunch
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 44

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.