Xiaomi Mi 8 zaprezentowany. Czy spełnił oczekiwania?
Tak jak wiele osób czeka każdego roku na nowe wcielenie iPhone'a czy Samsunga Galaxy S, tak samo wiele osób czeka na premierę kolejnych generacji Xiaomi Mi. Popularna seria urządzeń łączących flagowe parametry z atrakcyjną ceną już od dłuższego czasu podbija serca użytkowników na całym świecie, a oczekiwania wobec każdej kolejnej premiery są coraz wyższe. O tym jak duża presja była stawiana przed tegorocznym modelem, Xiaomi Mi 8, można się łatwo przekonać śledząc przedpremierowe doniesienia na jego temat. Teraz jednak minął już czas na spekulacje, bowiem urządzenie zostało oficjalnie zaprezentowane. Czy spełniło pokładane w nim nadzieje i może się mierzyć z najlepszymi?
Premiera Xiaomi Mi 8 nie przyniosła wielkich zaskoczeń, choć sam smartfon bez wątpienia będzie ciekawą propozycją w swoim segmencie.
Test smartfona Xiaomi Mi 6 - Flagowy model tylko za 2000 zł?
Jeśli ktoś śledził wcześniejsze plotki, to raczej nic, co zostało dziś powiedziane o Mi 8, nie będzie stanowiło dla niego niespodzianki. Pod względem specyfikacji urządzenie w żaden sposób nie zaskakuje, łącząc jeden z najpotężniejszych obecnie procesorów mobilnych na rynku, Qualcomm Snapdragon 845, z 6 GB RAM i 64,128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej. Trudno byłoby oczekiwać po najnowszym dziecku chińskiego producenta czegokolwiek innego. Wrażenie robi natomiast wynik, który kombinacja taka miała uzyskać w benchmarku AnTuTu. Otóż Mi 8 miał zdobyć 301472 punkty, czyli mniej więcej 20 procent więcej niż inne urządzenia o podobnej specyfikacji. Zastanawiam się do jakich sztuczek uciekł się producent, żeby go uzyskać, bo jakoś nie sądzę by użytkownikom dane było skorzystać z tej dodatkowej wydajności.
Xiaomi Mi 8 zadebiutuje już 31 maja. Co o nim wiemy?
Oprócz wspomnianych już elementów możemy liczyć na akumulator o pojemności 3400 mAh, a także wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,21" i rozdzielczości 1080x2248. Zgodnie z ostatnim krzykiem mody roku 2018 posiada on wcięcie i to nawet dość duże, ale jego obecność jest w pewien sposób uzasadniona - do tego jeszcze wrócę. Na całe szczęście osoby mające alergię na tego typu upiększacze będą mogły "notcha" bez problemu wyłączyć, natomiast sam ekran ma na zaoferować bardzo przyzwoite parametry ze wsparciem dla HDR i pokryciem gamutu DCI-P3 na czele. Niestety sfera audio została potraktowana bardziej po macoszemu i o obecności gniazda jack możemy zapomnieć, podobnie jak rok temu. Całość ma pracować pod kontrolą Androida 8.1 Oreo z nakładką MIUI 10.
Xiaomi Redmi Note 5 trafia do Polski w świetnej cenie
Miło było usłyszeć, że producent poczynił duże postępy w dziedzinie możliwości fotograficznych swojego nowego flagowca. W Mi 8 znajdziemy podwójny aparat łączący podstawowy moduł o rozdzielczości 12 MP i przysłonie f/1.8 z teleobiektywem 12 MP i f/2.4. Zestaw taki miał pozwolić na uzyskanie 99 punktów w teście DxOMark, co jest lepszym rezultatem niż w przypadku iPhone X. Wrażenie ma robić przede wszystkim jakość zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych. Dodatkowo urządzenie ma korzystać ze wsparcia AI by automatycznie "podrasować" zdjęcia, podobnie jak ma to miejsce w smartfonach Huawei. Wspomnieć warto także o kamerce do selfie, która ma rozdzielczość 20 MP i również ma wykorzystywać AI, jednak w tym przypadku głównie do symulacji oświetlenia studyjnego niczym w iPhone X.
Xiaomi pracuje nad poprawą jakości zdjęć w smartfonach
Dodatkowo Xiaomi Mi 8 może się pochwalić dwiema unikalnymi cechami. Pierwszą z nich jest obecność podwójnego modułu GPS, który ma charakteryzować się znacznie większą dokładnością i stabilnością połączenia niż rozwiązania konkurencji. Praktyczna funkcja, choć zapewne sama w sobie zbyt wielu użytkowników do urządzenia nie przyciągnie. Drugim z bardziej unikatowych dodatków jest natomiast specjalny system rozpoznawania twarzy wykorzystujący podczerwień. To właśnie ze względu na jego obecność wcięcie w ekranie jest tak duże, ale przynajmniej jest szansa na to, że funkcja odblokowywania twarzą będzie tutaj czymś więcej niż tylko ciekawostką, tak jak ma to miejsce w przypadku większości konkurentów. Na całe szczęście w przeciwieństwie do Apple Xiaomi przynajmniej zostawiło nam wybór, zostawiając na pleckach bardziej klasyczny skaner linii papilarnych.
Xiaomi Redmi S2 - kolejny smartfon w ofercie Chińczyków
Opisany powyżej Xiaomi Mi 8 zapowiada się na solidnego smartfona, choć rewolucji raczej nie przynosi. Na całe szczęście chiński producent nie poprzestał na tym jednym modelu, a jego oferta wzbogaci się także o bardziej ekskluzywną wersję nowego flagowca nazwaną Explore Edition. Czym będzie się różniła od podstawowego wariantu? Najbardziej rzucającą się w oczy zmianą jest bez wątpienia półprzeźroczysta obudowa, ale to nie o nią tutaj chodzi. Najważniejszą różnicą ma być obecność skanera linii papilarnych w wyświetlaczu, czyli rozwiązania, z którego wprowadzeniem bezowocnie męczą się od ponad roku i Samsung, i Apple. Dodatkowo wersja ta ma posiadać 8 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej.
Xiaomi czwartym największym producentem smartfonów
Wreszcie obok swojego nowego flagowca Xiaomi przygotowało także jego bardziej przystępny cenowo wariant nazwany Xiaomi Mi 8 SE. Na dobrą sprawę nie ma on z oryginałem dużo wspólnego, jeśli nie liczyć nazwy. Na pokładzie znajdziemy niedawno zapowiedziany procesor Qualcomm Snapdragon 710, 4 lub 6 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej i wyświetlacz AMOLED o przekątnej 5,88" i rozdzielczości 1080x2244. Zdjęcia będziemy mogli wykonać przy pomocy podwójnego aparatu o rozdzielczościach 12 i 5 MP oraz kamerki do selfie o rozdzielczości 20 MP.
Indonezyjska para nazwała córkę Xiaomi. Chińczycy zachwyceni
Nowe smartfony trafią do sprzedaży na terenie Chin już za kilka dni. Xiaomi Mi 8 pojawi się dokładnie 5 czerwca, Xiaomi Mi 8 SE 8 czerwca, natomiast Explore Edition w późniejszym terminie. Ich ceny mają się zaczynać od 2699 juanów (ok. 1550 zł) za Xiaomi Mi 8 w wersji 6/64 GB, 1799 juanów (ok. 1035 zł) za Xiaomi Mi 8 SE w wersji 4/64 GB i 3799 juanów (ok. 2185 zł) za Xiaomi Mi 8 Explore Edition. Dostępność w Polsce ani tym bardziej krajowe ceny nie zostały jeszcze potwierdzone, choć należy się spodziewać, że będą one znacznie wyższe niż to, co za telefon przyjdzie zapłacić na terenie Państwa Środka.
Pierwszy pełnoprawny salon Xiaomi w Warszawie już w maju
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
23
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10