Jakie słuchawki do 300 zł wybrać? TOP 10 najlepszych modeli

Jakość dźwięku dobywającego się z komputera zakrawa nieco o tabu w świecie pasjonatów IT. Z jednej strony gro osób tę kwestię kompletnie bagatelizuje, a z drugiej jest mnóstwo audiofilów, którzy gotowi są zmienić całą instalację elektryczną w domu, bo wierzą, że dzięki temu usłyszą kolejne mikrodetale na płycie The Dark Side of the Moon. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że słuch jest chyba najbardziej subiektywnym i podatnym na efekt placebo spośród wszystkich naszych zmysłów. To zdecydowanie nie ułatwia życia osobom chcącym się w temacie audio odnaleźć. Ten tekst ma na celu pomóc postawić ten pierwszy krok poprzez wskazanie 10 spośród najlepszych spośród dostępnych na rynku słuchawek Hi-Fi do 300 zł.

W zaproponowanym przedziale do 300 zł już można znaleźć mnóstwo interesujących par nauszników, do których wbrew popularnemu mitowi zazwyczaj nie trzeba nawet dokupować dodatkowej karty dźwiękowej.

Bądźmy szerzy, jeśli ktoś niezorientowany zaczyna szukać słuchawek dla siebie, to pierwsze znalezione w internecie informacje stawiają raczej więcej pytań niż odpowiedzi. "Czemu te Audeze tyle kosztują, skoro nawet nie mają 7.1?", "Czy Razer gra lepiej od Beatsów?", "Czy 'grają ciepło' to to samo co 'walą bassem'?" - te pytania dla osób nieco bardziej wtajemniczonych pewnie brzmią śmiesznie, ale pewnie podobne zrodziły się w głowie niejednego laika. Na te pytania oczywiście tutaj nie odpowiem, ponieważ wymagałyby one naprawdę długiego i nudnego artykułu, który i tak nabrałby sensu dopiero po włożeniu kilku par na uszy. Zamiast tego zachęcam by wdrażanie się w sprzęt audio zacząć po prostu od słuchania. Jest to o tyle łatwe, że naprawdę wbrew niektórym opiniom nie trzeba wydawać fortuny na dobrze grające słuchawki. W zaproponowanym przedziale do 300 zł już można znaleźć mnóstwo interesujących par nauszników. Co więcej, wbrew popularnemu mitowi, nie trzeba do nich zwykle dokupować żadnej dodatkowej karty dźwiękowej lub DACa, bowiem powinno sobie z nimi poradzić większość układów zintegrowanych, a często nawet smartfonów.

W tym miejscu chciałbym jednak przeprosić za małe kłamstewko, które wdarło się do tytułu tego tekstu oraz pierwszego akapitu. Prezentowane tu modele to nie będzie 10 najlepszych par słuchawek, bowiem takie pojęcia jak "lepszy" i "gorszy" są w świecie audio niezwykle płynne. Nie ma cyferek, którymi można by było jakość takiego sprzętu obiektywnie opisać (tj. są, ale w praktyce niewiele wnoszą bez odsłuchu), za to bardzo dużo zależy od osobistych preferencji, ulubionego gatunku muzycznego oraz synergii z posiadanym źródłem. Przedstawione niżej sprzęty rzeczywiście uchodzą za lepsze od konkurencji oraz stanowią bezpieczny wybór w swojej cenie. Należy jednak pamiętać by ufać przede wszystkim swoim uszom, a podanych tutaj propozycji w żadnym wypadku nie należy traktować jako absolutów.

Philips SHP 1900

Typ: zamknięte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 20 – 20 000 Hz
Impedancja: 32 Ohm
Skuteczność: 98 dB
Długość przewodu: 2 m
Waga: 200 g

Cena: od 34 zł

Philips SHP 1900 to w żadnym wypadku nie są słuchawki wybitne. Są to jednak prawdopodobnie najtańsze nauszniki, które pozwalają na słuchanie muzyki bez zgrzytania zębami, co jest osiągnięciem wręcz niemożliwym nawet dla wielu droższych modeli. Dodatkowymi atutami są ich szeroka dostępność oraz stosunkowo duża wygoda. To wszystko sprawia, że SHP 1900 są nausznikami idealnymi dla osób, które od audio z komputera nie wymagają dużo, a zależy im na jak najniższej cenie.

Koss KSC75

Typ: otwarte, clip-on
Pasmo przenoszenia: 15 - 25 000 Hz
Impedancja: 60 Ohm
Skuteczność: 101 dB
Długość przewodu: 1,22 m
Waga: 45 g

Cena: od 74 zł

Model troszeczkę niepozorny na tle reszty zestawienia za sprawą konstrukcji typu clip-on. Nie da się ukryć, że KSC75 przewidziane są raczej do zastosowań mobilnych, jednak w swojej cenie potrafią zawstydzić niejedne pełnowymiarowe modele nauszne. Za sprawą niewielkich rozmiarów pokochają je natomiast posiadacze laptopów, ponieważ zmieszczą się do każdej torby. W kwestii brzmienia malutkie Kossy oferują dość jasne i szczegółowe brzmienie, jednak z przyjemnie dającym o sobie znać basem. Mimo niesprzyjającej temu konstrukcji potrafią także zaoferować przyzwoitą, choć bezpośrednią scenę, dzięki czemu mogą się spisać nawet podczas grania.

Superlux HD681

Typ: półotwarte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 10 - 30 000 Hz
Impedancja: 32 Ohm
Skuteczność: 98 dB
Długość przewodu: 2,5 m
Waga: 250 g

Cena: od 84 zł

Pierwszy na liście model firmy Superlux, która swego czasu mocno namieszała na rynku audio oferując w całkiem przystępnych cenach jakość zarezerwowaną dla dużo droższych produktów. HD681 mimo niezbyt atrakcyjnego designu okazują się być wygodne oraz - co ważniejsze - bardzo dobrze grają. Oferują brzmienie jasne, mocno podkreślone na skrajach i z wyraźną podstawą basową. Często chwalone są za niespotykaną wręcz w tym budżecie detaliczność, jednak jest to miecz obosieczny, bowiem ta sama cecha potrafi okazać się na dłuższą metę dość męcząca. Można rozejrzeć się także za wersją HD681B, która jest mniej popularna, ale oferuje bardziej wyrównane brzmienie.

Superlux HD668B

Typ: półotwarte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 10 - 30 000 Hz
Impedancja: 56 Ohm
Skuteczność: 98 dB
Długość przewodu: 1 m / 3 m
Waga: 225 g

Cena: od 119 zł

Kolejne wątpliwej urody słuchawki Superluxa, a jednocześnie jeden z bardziej popularnych wyborów do 200 zł. Mamy tu do czynienia z brzmieniem na planie lekkiego V, jednak zmierzające w stronę neutralności. Na tle innych propozycji w tej cenie mogą pochwalić się bardzo naturalnym brzmieniem, a za sprawą dobrze nakreślonej sceny okazują się być także dobrym wyborem dla graczy. Nie ma niestety róży bez kolców - część użytkowników narzeka na komfort w związku z nietypową konstrukcją pałąka opartą o "skrzydełka", co warto mieć na względzie przy ich wyborze.

Superlux HD330

Typ: półotwarte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 10 - 30 000 Hz
Impedancja: 150 Ohm
Skuteczność: 96 dB
Długość przewodu: 3 m (spiralny)
Waga: 300 g

Cena: od 119 zł

Mimo iż design HD330 mocno inspirowany jest studyjnymi modelami firmy Beyerdynamic, to ich brzmienie zdecydowanie studyjne nie jest. Mamy tu bowiem do czynienia ze słuchawkami dla fanów basu, ale tego najniższego, który wbrew pozorom rzadko znajdziemy w utworach tanecznych, a częściej np. w muzyce jazzowej. Daje to rewelacyjne wrażenie podczas oglądania filmów czy grania w gry, gdzie niskie tony potrafią zaoferować wręcz kinowe doznania. Jednocześnie scena oraz pozostałe pasma zostały zepchnięte nieco na dalszy plan, ale nie zaniedbane. Co prawda HD330 nie mają dużych wymagań co do źródła, ale zyskują po podłączeniu do urządzeń o nieco większej mocy na wyjściu słuchawkowym oraz niedodających zbyt dużo basu od siebie.

Takstar HD2000

Typ: zamknięte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 10 - 25 000 Hz
Impedancja: 32 Ohm
Skuteczność: 101 dB
Długość przewodu: 2 m
Waga: 200 g

Cena: od 130 zł

Superlux to nie jedyny popularny chiński producent słuchawek, a produkty firmy Takstar są cenione równie wysoko, jeśli nie wyżej. Model HD2000 to słuchawki na wskroś uniwersalne i bezpieczne. Oferują lekko ocieplone brzmienie i choć może nie wybijają się na żadnym polu tak jak opisane wyżej Superluxy, to jednak nie ma też niczego z czym radziłyby sobie wyjątkowo źle. W sam raz dla kogoś, kto ma do wydania na słuchawki ok. 150 zł, ale nie jest jeszcze pewny czego od takiego sprzętu oczekuje. Jedynym istotnym problemem HD2000 jest ich mocno ograniczona dostępność.

Creative Aurvana Live!

Typ: zamknięte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 10 - 30 000 Hz
Impedancja: 32 Ohm
Skuteczność: 103 dB
Długość przewodu: 1,2 m
Waga: 210 g

Cena: od 205 zł

Creative Aurvana Live! (znane także jako CAL) to prawdziwe legendy wśród słuchawek, które dla wielu osób stały się przepustką do świata audiofilii. Obecnie jakościowo nie prezentują się już tak dobrze jak kilka lat temu za sprawą pojawienia się konkurencji ze strony Superluxa i Takstara. Mimo to oferują niezłej klasy brzmienie z uniwersalną sygnaturą, która jednak najlepiej spisuje się z muzyką rockową. Są przy tym są bardzo łatwo dostępne. W zasadzie najpoważniejszą wadą CAL okazują się być plastikowe nauszniki, które świecą się jak psu wiadomo co, a przy tym nie każde uszy się do nich zmieszczą.

Takstar HD6000

Typ: zamknięte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 10 - 25 000 Hz
Impedancja: 60 Ohm
Skuteczność: 100 dB
Długość przewodu: 1,2 m (+ przedłużacz 4 m)
Waga: 320 g

Cena: od 261 zł

Słuchawki zdecydowanie dla fanów mocnego pier... uderzenia. :) Ich głównym atutem jest mocno podbity bas, szczególnie w swoich średnich rejestrach, które dominują w szeroko pojętej muzyce rozrywkowej. Jednocześnie cała reszta pasma nie została zaniedbana, co często dzieje się w wypadku słuchawek stricte basowych. Trzeba jednak liczyć się z kompromisem w postaci stosunkowo wąskiej sceny. Plusem jest bez wątpienia DJ-ska konstrukcja, która pozwala na wygodne poskładanie słuchawek do transportu w taki sposób, by zajmowały jak najmniej miejsca.

AKG K240 Studio

Typ: półotwarte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 15 - 25 000 Hz
Impedancja: 55 Ohm
Skuteczność: 104 dB
Długość przewodu: 3 m
Waga: 240 g

Cena: od 269 zł

AKG K240 to już mocny krok w stronę "poważnego" audio. Mimo to nie należy podchodzić do nich spodziewając się w pełni neutralnego brzmienia. Słuchawki grają na planie V, czyli z lekko oddaloną średnicą, mocno podkreślonym basem oraz wysokimi tonami. Ich cechą rozpoznawczą jest jednak niezwykle wręcz szeroka scena. Tutaj jednak oprócz samych nauszników warto byłoby zaopatrzyć się również w porządne źródło, ponieważ zintegrowana karta dźwiękowa może nie wystarczyć by K240 pokazały pazur. Model dla osób zdecydowanych by troszeczkę mocniej zainteresować się tematem.

Kingston HyperX Cloud

Typ: zamknięte, wokółuszne
Pasmo przenoszenia: 15 - 25 000 Hz
Impedancja: 60 Ohm
Skuteczność: 98 dB
Długość przewodu: 1 m (+ przedłużacz 2 m)
Waga: 350 g

Cena: od 279 zł

Nie dajcie się zwieść! Kingston HyperX Cloud nie są typowymi słuchawkami gamingowymi. Właściwie to są to rebrandowane Takstary PRO80, czyli swego czasu jeden z bardziej cenionych modeli słuchawek Hi-Fi do 300 zł, obecnie już niestety nieprodukowany. Mimo to wersja od HyperX oferuje wszystko to, czym tylu fanów zjednał sobie oryginalny wariant: rewelacyjną jakość dźwięku, bardzo dobrze nakreśloną scenę oraz szczelną izolację od świata zewnętrznego. Oprócz tego w omawianej odmianie do kompletu dorzucono mikrofon oraz komplet dodatków. W kwestii sygnatury słuchawki oferują wygładzone, które jednak bez problemu powinno nadawać się do większości zastosowań. Przy pierwszym spotkaniu dość nieprzyjemnie mogą jednak dać o sobie znać podkreślone wysokie tony.