The Sims 5 na Unreal Engine 5 i z ray tracingiem? Sprawdź, jak mogłoby to wyglądać – fan przygotował materiał wideo
Chociaż tzw. Simsy nie stanowią z pewnością centrum zainteresowania naszych czytelników, to być może zaciekawi Was koncept owego symulatora życia, który jeden z fanów oparł o Unreal Engine 5 oraz śledzenie promieni w czasie rzeczywistym. Za przygotowanie tego materiału odpowiedzialny jest youtuber nickiem Priymak Elysium, który w swojej pracy wykorzystał darmowe assety z Epic Games Store. Z kolei do implementacji ray tracingu, Priymak Elysium użył oprogramowania Lumen. Materiał trwa niedługo, bo zaledwie 3 minuty, wiele też nie pokazuje, bo zaledwie kilka scen z różnych perspektyw. Jest jednak absolutnie niezwykły. Czy Electronic Arts pójdzie tym tropem podczas przygotowywania The Sims 5?
Pewien YouTuber, korzystając m.in. z darmowych assetów z Epic Games Store przygotował wizualizację, jak mogłoby wyglądać The Sims 5. Całość oparto na silniku Unreal Engine 5 oraz wzbogacono ray tracingiem.
W nowe Fable zagramy jeszcze przed The Elder Scrolls 6. Phil Spencer z Microsoftu ujawnia nowe szczegóły o grze
Odpowiadając na pytanie z końca poprzedniego akapitu - jest to wątpliwe. Wątpliwe, gdyż EA jakiś czas temu wyznało, iż nie ma na celu przygotowywania symulacji, które dałoby się pomylić z prawdziwym życiem. Co więcej, gra o tak wysokiej jakości grafiki wymagałaby wydajnego zestawu komputerowego, co mogłoby poskutkować słabszą niż dotąd sprzedażą kolejnej części serii. Zgadywać można także, że nowe simsy będą tytułem cross-genowym, co jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu, że na podobną grafikę, co w materiale poniżej, nie ma co liczyć. Nie wspominając już o tym, że chodzą słuchy, jakoby kolejne simsy miały być grą wyłącznie mobilną.
Atari – legendarna marka wycofuje się z rynku gier mobilnych, by skupić się na grach AAA na PC i konsole
Osobom, które już lata temu przestały śledzić informacje na temat simsów donoszę, że za kilkanaście dni do The Sims 4 trafi kolejny już dodatek pt. Wiejska sielanka. Jak dotąd gra ma już około 10 tzw. Expansion Packów, 10 Game Packów, 4 Kity oraz 18 Stuff Packów. Jeśli dziś chcielibyśmy kupić wszystkie rozszerzenia wraz z grą podstawową, chociażby na Steamie, musimy liczyć się w wydatkiem rzędu – uwaga – 2200 złotych. A trzeba mieć świadomość, że na platformie Valve trwają obecnie promocje od 25 do 50%, więc generalnie jest już tylko drożej. Alternatywnie można zagrać w wersję Digital Deluxe Edition dzięki subskrypcji EA Play.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
1
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124