Test Razer - BlackWidow Ultimate, Imperator, Vespula i Chimaera
- SPIS TREŚCI -
W kwestii klawiatur i myszy komputerowych ciężko wymyślić coś nowego, jednak rynek wciąż szturmują kolejne urządzenia tego typu, wprowadzające przydatne funkcje oraz udogodnienia - głównie dla graczy. Firmą przodującą w dostarczaniu takich rozwiązań jest amerykański Razer, który niejednokrotnie zaskoczył gamingowy świat innowacyjnym podejściem do akcesoriów wskazujących. W ofercie producenta znajdziemy całkiem pokaźną liczbę produktów oddelegowanych na prawie każdą gałąź owego rynku. Zresztą, Razer zupełnie niedawno pokazał, że nie musi produkować jedynie gryzoni i klawiszy, wchodząc do sklepów z notebookiem dla wymagających. Dziś interesują nas jednak standardowe akcesoria przeznaczone głównie dla amatorów wirtualnej rozrywki, czyli klawiatura BlackWidow Ultimate, mysz Imperator, podkładka Vespula oraz słuchawki Chimaera 5.1. Przed wami zestaw dla gracza według przepisu Razer...
Autor: Arkad - Arkadiusz Pracki & Caleb - Sebastian Oktaba
Prezentowany dziś sprzęt przeznaczony jest głównie dla najbardziej wymagających miłośników zabawy przed komputerem, którzy potrafią docenić dodatki oraz funkcje niezbyt potrzebne zwykłemu użytkownikowi. W kwestii ergonomii przez ostatnie lata nie zmieniło się zbyt wiele, więc nie oczekujemy od producentów nagłego przełamania barier i wprowadzenia na rynek futurystycznych konstrukcji. Doceniamy jednak ciągłe starania o polepszenie komfortu oraz wygody grania, co pozwala skupić uwagę na wykonywanej czynności z pominięciem problemów czysto użytkowych, a także technicznych. Jak wcześniej wspomnieliśmy, do naszej redakcji trafił kompletny zestaw gracza od Razera. Wyposażeni w mysz Imperator, klawiaturę BlackWidow Ultimate, podkładkę Vespula oraz słuchawki Chimaera 5.1 możemy śmiało wkroczyć do świata wirtualnej akcji.
Zabawki sygnowane logiem amerykańskiego producenta, nie zostały stworzone z myślą o zwykłych użytkownikach i niedzielnych graczach, zadowalających się nawet absolutnym minimum. Razer od dawna identyfikuje się z hardkorowymi graczami, dla których sprzęt jest pewną formą kultu lub narzędziem pracy. Urządzenia amerykańskiej firmy możemy spotkać na większości imprez gamingowych organizowanych na całym świecie. Świadczy to z pewnością o jakości oraz renomie produktów serwowanych przez Razera, aczkolwiek nie zamierzamy do recenzowanego sprzętu podchodzić jak do pewnego rodzaju bóstwa. Przyjrzeliśmy się dokładnie każdemu z prezentowanych dziś produktów, dzięki czemu możemy napisać kilka zadań o jego wadach i zaletach
Testowane peryferia nie zostały okraszone żadnym logotypem, warto jednak wspomnieć, że Razer wypuścił również nieco owe akcesoria w edycji Battlefield 3 i Mass Effect 3. Nie znajdziemy w nich wprawdzie zmian technicznych (być może są kosmetyczne), jednak posiadają one zupełnie inny wygląd ze względu na zmienioną kolorystykę oraz loga wspomnianych gier. W przypadku zestawu dedykowanego fanom Mass Effect 3, mamy do czynienia z odmienną fakturą pokrywającą obudowy urządzeń, która przypomina teraz pancerz komandora Sheparda. Najbardziej na takim zabiegu zyskuje klawiatura, standardowo posiadająca korpus z plastiku piano-black, co znacznie uodpornia sprzęt na zabrudzenia. Nie obeszło się również bez dyskretnej grafiki (N7), dobitnie sugerującej jaka gra posłużyła za inspirację dla gadżetów. Istotnym oraz zauważalnym detalem jest natomiast kolor podświetlenia, który z niebieskiego przerobiono na czerwony. Jeśli lubicie sygnowane produkty, to edycja Mass Effect 3 od Razera jest z pewnością warta rozważenia, chociaż za znaczek trzeba zwykle dopłacić parę groszy.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »