Test myszki Logitech Lift – pionowy, ergonomiczny gryzoń, który występuje także w wersji dla leworęcznych
- SPIS TREŚCI -
Logitech Lift - Podsumowanie
Podsumowanie zacznijmy może od tego, że myszka Logitech Lift kosztuje tyle, co naprawdę przyzwoita mysz gamingowa. Z tego też powodu, jak na mysz biurową, może wydawać się drogą. Dodatkowo, jeśli wpiszemy w wyszukiwarkę Google frazę 'myszka pionowa' to szybko się dowiemy, że podobne rozwiązanie można kupić już nawet za ok. 60 złotych. Za co więc, w przypadku Logitecha Lift, dopłacamy? Przede wszystkim za oprogramowanie, dzięki któremu możemy przypisać dowolne akcje wybranym przyciskom, za ultra ciche kliknięcia, za rozwiązanie Logi Flow, czy w końcu za możliwość szybkiego przełączania się gryzoniem między kilkoma sparowanymi urządzeniami. Jest jeszcze rozpędzająca się rolka, scrollowanie w poziomie oraz obietnica pracy przez 2 lata na jednej tylko baterii AA. Nie twierdzę, że żadna inna myszka wertykalna nie posiada wyżej wymienionych cech, jednak z pewnością żadna tańsza nie posiada ich wszystkich na raz. Jeśli więc szukamy pionowej myszki, która nie idzie na żadne kompromisy, to nie ma sensu szukać dalej – Lift bezapelacyjnie spełni Wasze oczekiwania.
Po lewej Logitech MX Vertical, po prawej Logitech Lift Left
Jeśli szukamy pionowej myszki, która nie idzie na żadne kompromisy, to nie ma sensu szukać dalej – Lift bezapelacyjnie spełni Wasze oczekiwania. Ta mysz to nie tylko ergonomia i wygoda, ale także multum przydatnych funkcji, jak chociażby "rozpędzający się" scroll czy też bezgłośne przyciski..
Jeśli jednak 300 zł za takie urządzenie jak to jest dla nas lekką przesadą, a i wspomniane rozwiązania (bajery) niekoniecznie są nam potrzebne, to zawsze można rozważyć zakup przewodowej konstrukcji Trust Verto (ok. 60 zł) bądź bezprzewodowej HAMA EMW-500 (ok. 100 zł). Trzeba też uczciwie przyznać, że Logitech Lift niekoniecznie przypasuje osobom o większych dłoniach, stąd tacy użytkownicy powinni skierować swój wzrok raczej ku większemu modelowi Logitech MX Vertical bądź ku sporo tańszej (ale i mniej funkcjonalnej) myszce Natec Euphonie (ok. 120 zł). Na koniec chciałabym jeszcze dodać, że Logitech Lift nie jest też jakimś tam znów urządzeniem idealnym (czy takie w ogóle istnieje?). Najsłabiej wypadają tu wszak ślizgacze (małe, rysujące się) oraz zastosowane tworzywo (wycierajaca się powłoka). Trzeba jednak przyznać, że to właśnie Lift, jako jedna z bardzo nielicznych myszek wertykalnych, oferuje DPI na tak wysokim, nieinterpolowanym poziomie. Może się to okazać kluczową cechą, jeśli pracujemy na monitorze o dużej rozdzielczości bądź przy stanowisku wielomonitorowym.
Logitech Lift
Cena: od 299 zł
![]() |
|
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
Powiązane publikacje

Test klawiatury mechanicznej be quiet! Dark Mount - Cicha jak membrana, modułowa i niezwykle bogato wyposażona
42
Jaka myszka do grania? Jaka klawiatura mechaniczna? Poradnik zakupowy i polecany sprzęt dla graczy na kwiecień 2025
81
Test klawiatury mechanicznej Genesis Thor 660 G2 - Niewielka, bezprzewodowa i doprawiona przełącznikami Gateron
28
Redragon Stormhunter K721WRB-RGB - Test najtańszej klawiatury z przełącznikami magnetycznymi, rapid trigger i 8000 Hz
56