Sony udziałowcem w Epic Games. Inwestycja na 250 mln dolarów
W ostatnich latach słyszymy głównie o zakupach firmy Microsoft, która regularnie rozszerza listę swoich studiów deweloperskich należących do Xbox Game Studios. Japoński koncern Sony nie szasta pieniędzmi na lewo i prawo, ale robi przemyślane zakupy. W ubiegłym roku nabył studio Insomniac Games, twórców Spider-Mana i serii Ratchet and Clank, a teraz dość niespodziewanie zainwestował krocie w firmę Epic Games, twórców silnika Unreal Engine i takich gier, jak Fortnite czy Gears of War. Transakcja ta nie będzie jednak miała zbytnio wpływu na rywalizację z Microsoftem o graczy po premierze konsol nowej generacji. Przełoży się ona jednak na pogłębienie współpracy ze spółką Tima Sweeneya.
Sony zainwestowało 250 mln dolarów w Epic Games, zyskując 1,4% udziałów w firmie. Transakcja ma pogłębić współpracę i nie wpłynie na dotychczasową działalność studia Tima Sweeneya.
Unreal Engine 5 ujawniony. Pokaz dema technologicznego na PS5
Firma Sony potwierdziła oficjalnie, że zainwestowała 250 milionów dolarów w studio Epic Games, stając się tym samym mniejszościowym udziałowcem. Za tę kwotę nabyła „tylko” 1,4% udziałów firmy Tima Sweeneya, co oznacza, że wartość Epic Games wynosi aktualnie 17,86 miliarda dolarów. Dla porównania warto przypomnieć inwestycję chińskiego koncernu Tencent, który w 2012 roku za 40% udziałów zapłacił niewiele więcej niż teraz Sony za ułamek tego (330 mln dolarów). Największy wpływ na wycenę Epic Games ma oczywiście sieciowa gra Fortnite, która od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem graczy. Tylko w ubiegłym roku studio Epic Games osiągnęło przychód 4,2 mld dolarów, a przewiduje się, że w 2020 roku przekroczy on 5 mld dol., zbliżając się do wyniku 5,6 mld dol. z 2018 roku (w samym tylko kwietniu Fortnite przyniósł dzięki pandemii koronawirusa studiu 400 mln dol.).
Epic Games wyda nowe gry twórców Max Payne i Last Guardian
Epic Games pozyskało do tej pory dzięki inwestycjom innych koncernów 1,83 mld dolarów i nadal zachowuje niezależność. Inwestycja Sony nie ma wpływu na działalność amerykańskiego studia, gdyż tak niewielkie udziały nie dają Japończykom żadnej kontroli, a co za tym idzie – nie będzie mowy o wydawaniu tytułów tylko na konsolę PlayStation, a zaprezentowany w maju Unreal Engine 5 będzie dostępny na każdej platformie sprzętowej. Możliwe jednak, że Sony zyska jakieś korzyści z bliższej współpracy i nowy silnik Epic Games będzie w lepszym stopniu wykorzystywał możliwości nośnika SSD w PS5 albo otrzyma czasową wyłączność na niektóre treści, np. z gry Fortnite, która ukaże się także na konsoli nowej generacji Sony, ale nie zostało to w każdym razie ujawnione. Współpraca pomiędzy obiema firmami, która pozwoli na "opracowanie bardziej otwartego i dostępnego ekosystemu cyfrowego dla wszystkich konsumentów i twórców treści", ma wybiegać również poza gry i będzie umocnieniem wspólnego celu związanego z rozwojem technologii czy usług sieciowych.
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57