Gra Titanfall zbiera dobre opinie od zagranicznych serwisów

Titanfall to produkcja, po której mało kto się spodziewał, że zostanie tak ciepło przyjęta przez graczy w trakcie otwartych testów beta - gra jest standardowym strzelanką typu FPS, w jakiej przenosimy się do przyszłości, gdzie ludzie podzielili się na dwie walczące ze sobą frakcję. Gracz wciela się w rolę Pilota, który potrafi kierować bardzo potężnymi maszynami zwanymi pieszczotliwie Tytanami. Niestety, uzbrojonej maszyny nie dostaniemy od razu i za darmo – najpierw musimy wykazać się na polu walki zabijając przeciwników aby otrzymać Tytana na własność. Oczywiście siedząc w tej gigantycznej maszynie nie możemy się czuć bezpieczni - oprócz innych wrogich jednostek bardzo niebezpieczną bronią są sami piloci, gdyż mogą wdrapać się na naszego Tytana i go uszkodzić, co będzie skutkowało poważnymi problemami. Poruszanie się w potężnym obiekcie zagłady wbrew pozorom nie odbywa się ociężale... przynajmniej tak to wszystko wygląda ;]

Maszyny są bardzo mobilne, dzięki czemu możemy uciec od wrogich kul bądź uruchomić specjalnie osłony, które przechwycą wystrzelone pociski i skierują je z powrotem w kierunku przeciwnika. Gra przeznaczona jest głównie do rozgrywki sieciowej. Zachodnie serwisy pokusiły się o recenzje nowego tytułu i wypadają one całkiem dobrze - często przewijają się ósemki i dziewiątki, zdarzyła się jedna maksymalna ocena, zaś The Globe and Mail (Toronto) oceniła nowy tytuł poniżej średniej.

• EGM - 100/100
• GameTrailers - 93/100
• Polygon – 9/10
• Xbox Achievements – 90/100
• GamesRadar - 4/5
• CVG – 9/10
• USGamer - 80/100
• The Globe and Mail (Toronto) – 70/100

Premiera gry w Polsce odbędzie się w tym tygodniu. W telegraficznym skrócie przypominamy wymagania sprzętowe Titanfall:

• Procesor: AMD Athlon X2 2.8 GHz / Intel Core 2 Duo 2.4 GHz
• Karta graficzna: Radeon HD 4770 / GeForce 8800 GT 512MB
• Pamięć operacyjna: 4GB RAM
• System operacyjny: Windows 7 / 8 / 8.1 (64-bit)
• Zainstalowany Origin

Nie zapomnijcie wymienić oleju w tytanie przed walką ;-)

Źródło: Metacritic