Razer wprowadza mechaniczną klawiaturę dla Apple iPad Pro

Wszyscy z nas kojarzą zapewne firmy Apple oraz Razer. Jedna z nich produkuje proste w obsłudze i niezawodne, jednak wycenione stanowczo za wysoko komputery typu tablet, laptop i desktop, a także smartfony i smartwatche. Asortyment tej drugiej stanowią akcesoria mobilne i ultrabooki, jednak na świecie zasłynęła głównie dzięki urządzeniom peryferyjnym przeznaczonym dla graczy. O ile do czasu, gdy rozwojem korporacji Apple kierował Steve Jobs, można było mówić o innowacyjności jej produktów, o tyle teraz zdaje się ona polegać głównie na renomie, wypracowanej przez markę. Razer natomiast konsekwentnie stara się zadziwiać publiczność kolejnymi, niekiedy kontrowersyjnymi gadżetami. Najnowsza propozycja firmy powinna spodobać się właścicielom iPadów Pro o przekątnej 12.9 cala, łączy bowiem podstawkę na klawiaturę à la tablety Surface z najcieńszym na świecie przełącznikiem mechanicznym.

Cena podstawki pod iPada Pro firmy Razer może doprowadzić do zawrotu głowy, jednak produkt na tle konkurencji wyróżnia się zastosowaniem najcieńszych przełączników mechanicznych na świecie.

Już na wstępie należy zaznaczyć, że najnowsze dziecko kalifornijskiego lidera peryferiów komputerowych wyceniono na 170 USD lub 190 Euro. Większość z was zapewne stwierdziłaby tutaj, że za podobną kwotę można kupić sensowny tablet i z pewnością mielibyście rację. Umówmy się jednak: Jeśli ktoś zdecydował się na zakup iPada Pro w jego większej wersji, którego ceny zaczynają się w oficjalnym sklepie Apple od 4 tysięcy złotych, to nie będzie narzekał na cenę tego akcesorium. Zastosowanie podstawki pod tablet sprowadza się do jednego: ma po prostu działać i być niezawodna. W tym celu została zaopatrzona w akumulator, pozwalający jej na około 600 godzin pracy. Jeśli jednak użytkownik pracuje po ciemku, może skorzystać z wbudowanych w przełączniki diod LED, podświetlających symbole w charakterystycznym dla producenta zielonym kolorze, które pożerają energię elektryczną w około 10 godzin. Ktoś mógłby narzekać, że przy tej cenie powinno się zaimplementować system podświetlenia Chroma, jednak podstawka pod iPada Pro firmy Razer może pochwalić się inną innowacją.

Jest nią zastosowanie dotychczas najcieńszych na świecie przełączników mechanicznych. Producent podaje, iż punkt aktywacji znajduje się już na głębokości 0.9 mm, histereza (której definicja dostępna jest w słowniczku) wynosi 0.3 mm, a switch wciska się na odległość maksymalnie 2 mm. Wykres siła/dystans prezentuje się bardzo podobnie do przełączników mechanicznych Razer Green. Istotnie, kalifornijski producent peryferiów obiecuje charakterystykę pracy przypominającą jego zielone switche. Razer Ultra-Low-Profile Switch, w skrócie: Razer ULP, aktywuje się przy 70 g nacisku, podczas gdy Razer Green wymaga jedynie 55 g siły. To stawia najnowsze przełączniki firmy znacznie bliżej ciężkich jednostek Cherry MX Green, wymagających 80 g nacisku. Podobieństwo spowodowane jest zapewne stabilizującą przyciski konstrukcją nożycową, do której przyczepione są płaskie nakładki typu chiclet. Niewątpliwą zaletą takiej kombinacji jest imponująca deklarowana żywotność na poziomie 80 milionów kliknięć, połączona z bardzo niskim profilem klawiszy.

Z przyjemnością powitałbym desktopowe klawiatury mechaniczne, korzystające z przełączników Razer ULP i podejrzewam, że nie jestem w tej myśli osamotniony. Wracając do podstawki, producentowi chyba skończyły się pomysły na atrakcyjnie brzmiące nazwy dla swoich produktów, bowiem pełna nazwa opisywanego tu gadżetu to (wdech) Razer Mechanical Keyboard Case for the Apple iPad Pro. Z pewnością znalazłyby się nazwy gadów, zaczynające się na literę "I", na przykład Iguana. Razer zapomniał także dodać, iż podstawka wyposażona jest w powszechnie występujący port Micro USB typu B. Komunikacja z iPadem odbywa się za pomocą połączenia Bluetooth, zaś stabilności na względnie płaskiej powierzchni strzeże wielostopniowa metalowa podpórka. Jeśli zaś użytkownik zapragnąłby odciążyć nieco całą konstrukcję, może zdemontować poliwęglanową ramkę, zabezpieczającą urządzenie. Wpis producenta dumnie ogłasza, iż gadżet dostępny jest już globalnie, jednak jak na razie w Polsce próżno go szukać.