Raijintek Morpheus II Core Edition - Nowy cooler GPU

Rajiintek znane jest głównie z produkcji systemów chłodzenia dla procesorów, dzięki wprowadzeniu do sprzedaży kilka ciekawych konstrukcji m.in.: dobrze przyjętego zestawu wodnego Triton czy taniego lecz wydajnego EreBossa. Jednak tym razem firma postanowiła odświeżyć ofertę coolerów dla kart graficznych, prezentując model Morpheus II Core Edition. Nowa jednostka będzie cechować się szeroką kompatybilnością oraz większą efektywnością. Pytanie brzmi, czy zmiana chłodzenia na kartach graficznych ma dzisiaj jakikolwiek sens? Sprawa jest dyskusyjna, bowiem większość wersji niereferencyjnych dysponuje dobrymi rozwiązaniami, natomiast tylko niektórzy producenci oficjalnie zezwalają na zdemontowanie coolera przy jednoczesnym zachowaniu pełnej gwarancji.

Raijintek wprowadza do oferty ulepszoną wersję swojego jedynego jak dotąd chłodzenia GPU - Morhpeus II Core Edition .

Raijintek Morhpeus II Core Edition będzie kompatybilny z najmocniejszymi kartami graficznymi m.in.: AMD Radeon R9 390X, R9 Fury oraz NVIDIA GeForce GTX 980 Ti, GTX 980, GTX 970 itp. Cooler bez problemu obsłuży starsze konstrukcje typu Radeon R9 290X, R9 290 lub GTX 780 Ti, jednak chłodzenie podobno będziemy mogli zamontować także na przyszłych kartach graficznych AMD i NVIDIA. Dopisek Core oznacza, że cooler nie posada wentylatorów w zestawie, które trzeba dokupić samemu. Jak można wywnioskować z fotografii, mamy do czynienia ze sporym kawałkiem aluminium, zaś podstawa została wykonana z miedzi pokrytej warstwą niklu. Ciepłowodów wychodzących z bardzo gęsto upakowanego finami radiatora jest dokładnie sześć. Taka kombinacja powinna zadowolić fanów niskich temperatur, gdyż Raijintek Morpheus II poradzi sobie nawet z najgorętszymi układami (TDP 360W).

Zaznaczyć trzeba, że Raijintek Morhpeus II Core Edition chłodzi nie tylko rdzeń karty graficznej, ale również resztę podzespołów umieszczonych na laminacie. W zestawie znajdziemy pakiet dodatkowych radiatorów, odpowiedzialnych za chłodzenie sekcji zasilania oraz modułów RAM. Precyzując - znajdziemy 24 małe „grzebienie” oraz jeden większy przeznaczony dla VRM, zestaw montażowy, komplet thermopadów i pastę termoprzewodzącą. Komplet obejmuje też specjalnie uchwyty na opcjonalne wentylatory w rozmiarze 120 mm. Wymiary urządzenia wynoszą 254 x 98 x 44 mm, natomiast waga 515 gramów. Całość została utrzymana w ciemnej kolorystyce, próbując spełnić oczekiwania ludzi ceniących sobie stonowany wygląd podzespołów. Trzeba przyznać, że całość zapowiada się ciekawie. Tylko ile będzie kosztować? Niestety, tego jeszcze nie wiemy, ale cena powinna zostać utrzymana na poziomie poprzednika (~55 euro).