Premiera: be quiet! Dark Power Pro P8 750W

Zasilacz

Wymiary zasilacza to 150x200x86 mm (SxDxW). Obudowa wykonana została całkowicie z blachy... Nie! Teraz pierwsze zaskoczenie, została wykonana z plastiku i metalu. Dokładnie rzecz ujmując składa się z dwóch części. Część pierwsza (wierzchnia), to czarny matowy plastik, odporny na zarysowania i nadający jednostce niepowtarzalnego wyglądu. Część druga (spodnia) z blachy SECC (0.8mm) pełni rolę stelaża dla całej konstrukcji. Osoby, które przyzwyczajone są do szarych, ponurych zasilaczy teraz pewnie przecierają oczy z zdumienia. To, co również rzuca się od razu w oczy, to wygląd grilla chroniącego łopatki wentylatora. Na co dzień spotykamy w zasilaczach druciane okręgi, w tym przypadku producent zastosował podłużne druty, które nadal pełnią swoją rolę ochronną, ale też dodatkowo upiększają zasilacz.

Na boku obudowy znajdziemy tabliczkę znamionową.

Z przodu znaleźć możemy ujście dla ciepłego powietrza w kształcie dobrze już znanego plastra miodu. Dodatkowo miejsce na podłączenie kabla zasilającego i klawisz włączający/wyłączający zasilacz.

Tylna ścianka to miejsce dla stałej wiązki zasilania płyty głównej i wentylatorów oraz złącza do modularnego (odpinanego) okablowania.

Patrząc od lewej mamy kolejno:

• Białe złącze OCK - Overclocking Key
• 4 złącza FAN – do zasilania dodatkowych wentylatorów w obudowie
• 5 złączy DRIVE - do zasilanie dysków i napędów optycznych (Molex i SATA)
• Złącze MB – do zasilania płyty głównej
• Złącze P8/P4 – do zasilania płyty głównej (druga linia)
• 3 złącza PCIe - odpowiedzialne za zasilanie kart graficznych PCI-E 2.0

Jak widać na zdjęciu, układ złączy w porównaniu do poprzedniej serii bardzo się zmienił. Producent odszedł od oznaczenia wtyczek kolorami lecz roztargnieni użytkownicy mogą spać spokojnie, konstrukcja wtyczek nie pozwala na niewłaściwe podłączenie przewodów. Dodatkowo pojawił się system All-in-one, umożliwiający podłączenie najważniejszych komponentów jednym kablem.

Z dalszych nowości jakie znajdziemy w serii P8, to tajemnicze złącze OCK. Do czego służy? Przełącznik Overclocking Key sumuje poszczególne szyny 12 V w jedną szynę 12 V dla zapewnienia dodatkowej mocy dla prądożernych układów. Funkcję overclocking można uaktywnić za pomocą włącznika znajdującego się na dołączonej blaszce lub za pomocą jumpera. Spinanie linii można wykonać tylko przy wyłączonym zasilaczu.

Kolejna nowinka to system Hold-up time, który podtrzymuje napięcie przy chwilowym zaniku w sieci elektrycznej przez >30ms dla pełnego obciążenia (100%). Ten system na pewno nie zastąpi urządzeń UPS lecz przy lekkich zanikach napięcia nie odczujemy żadnych zmian, a przy zasilaczu bez tego układu, czeka nas wyłączenie komputera lub reset.

EuP-ready - Zasilacze z tym znaczkiem spełniają wytyczne Unii Europejskiej w kwestii EuP (Energy Using Products), które wejdą w życie w 2010 roku.

Energy Star 5.0 - Natomiast posiadanie tego certyfikatu zapewnia, że zasilacz będzie spełniał dyrektywy zarządzania energią (Stand-by)

Za chłodzenie zasilacza odpowiada wentylator be quiet! SilentWings USC 120 mm, przykryty designerskim grillem.

Dokładna specyfikacja wentylatora:

• Producent: be quiet!
• Model: BQT T12025-MF
• Łożysko: miedziane łożysko ślizgowe FDB (Fluid Dynamic Bearing)
• Wymiary (mm): 120x120x25
• Podświetlany: nie
• Moc: 5,4 W
• Natężenie: 0,45 A
• Wydajność: 85,5 m³/h
• Max. obroty: 1500 obr/min
• Max. głośność: 17 dBA
• Aktywna kontrola prędkości: Tak

Wentylator SilentWings USC wyróżnia się od swoich konkurentów zastosowaniem miedzianego łożyska ślizgowego, które szybciej oddaje ciepło od aluminium lub stali dzięki czemu mniej się nagrzewa i poddaje deformacji. Kolejny punkt wyróżniający, to wyżłobienia na łopatkach wirnika, które kierują strumień powietrza i tworzą mniejsze zawirowania niż ma to miejsce w przypadku płaskich łopatek. By zmniejszyć wibracje przenoszone na zasilacz, producent zastosował podkładki antywibracyjne.

Przewody

Kable, pokryte siatką nylonową, mają przekrój AWG18 (AWG - American Wire Gauge, znormalizowany system średnic drutów i linek). Podłączanie urządzeń nie nastręcza problemów, a wtyczki są dobrze spasowane więc o przypadkowym urwaniu złącza nie ma mowy. Brakuje jednak łatwego odpinania złączy, jakie występuje u niektórych konkurentów.

Długości przewodów i ilość złączy to klasa sama w sobie do czego już nas przyzwyczaił nas producent. Bez najmniejszego problemu podłączycie 2 karty graficzne, kilka dysków SATA / IDE i jeszcze sporo zostanie. Przewody są sztywne lecz łatwo się je układa w obudowie by nie zaburzać obiegu powietrza. Długość przewodu ATX (60cm) nawet w takim kolosie jak redakcyjny Antec Twelve Hundred jest wystarczająca.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »