NVIDIA szykuje układy GeForce SUPER w wersji do notebooków

Po wielu latach patologii sytuacja na rynku procesorów komputerowych została wreszcie uleczona. AMD wraz z jednostkami Ryzen wróciło do gry, z generacji na generację radząc sobie coraz lepiej i łamiąc "monopol" Intela. Konsumenci zyskali więcej rdzeni oraz wątków w niższej cenie czy obsługę nowych standardów jak PCI Express 4.0. Coraz lepiej wygląda to też w przypadku laptopów, gdzie pojawia się więcej modeli z CPU od Czerwonych. Gorzej AMD ma się na rynku kart graficznych. Tutaj NVIDIA od dawna walczy sama ze sobą. Zieloni jednak nie mają zamiaru popełnić błędów Niebieskich i zapadać w sen zimowy. Już niedługo na rynku pojawią się nowe mobilne układy graficzne w wersji SUPER.

Wydajniejsze mobilne układy NVIDIA GeForce RTX i GTX w wersji SUPER powinny zadebiutować na rynku w okolicach marca 2020 roku.

GeForce RTX 2000 - Test kart graficznych w ray tracingu i DLSS

Niemiecka redakcja Notebookcheck powołując się na własne źródła w branży przedstawiła ciekawe informacje z rynku komputerów mobilnych. Zgodnie z nimi NVIDIA planuje wypuszczenie mobilnych kart graficznych w wersjach SUPER. Jednostki z kodową nazwą "N18E-xxx" będą prawdopodobnie wyposażone w większą liczbę rdzeni CUDA, niewykluczone, że identyczną z wersjami stacjonarnymi. Miałoby to drastyczny wpływ na wydajność. Prócz tego słabsze modele, czyli GTX 1660 i 1650 SUPER, zyskają pamięci VRAM typu GDDR6.

Premiera NVIDIA GeForce GTX 1660 SUPER - Test karty graficznej

Nowe układy graficzne od Zielonych miałyby się pojawić w okolicach marca 2020 roku. Pierwsze zapowiedzi nowych laptopów zobaczylibyśmy jednak prawdopodobnie wcześniej, na największych na świecie targach elektroniki użytkowej CES 2020 w Las Vegas. Skąd ta nagła zmiana, w końcu NVIDIA była do tej pory sceptycznie nastawiona do mobilnych wersji SUPER? Cóż, ma być to rzekomo odpowiedź na plany AMD na wypuszczenia układów Radeon RX 5700M, RX 5500M oraz RX 5300M. Brzmi to sensownie, jednak bez oficjalnego potwierdzenia radzimy traktować opisywane rewelacje jak każdą inną plotkę, czyli z dużym dystansem.