Microsoft zmieni Cię w hologram mówiący językiem obcym

Science-fiction z wczoraj staje się prozą życia dzisiejszego. Autonomiczne samochody, VR, sztuczna inteligencja, Internet rzeczy czy rzeczywistość rozszerzona – wszystkie z tych elementów dość mocno się już zakorzeniły w świecie technologii. Większość tego typu rozwiązań nadal jednak czeka na boom, który sprawi, że się upowszechnią. W międzyczasie giganci branży IT starają się dostarczyć konsumentom powodów, aby to właśnie po nie sięgnęli w niedalekiej przyszłości. Dla przykładu, Microsoft opracował ostatnio system umożliwiający digitalizację naszego ciała i stworzenie opartego na nim realistycznego hologramu. Mało tego, nasz wirtualny awatar może przemawiać również w językach obcych.

Microsoft zaprezentował technologię łączącą HoloLens 2 z platformą Azure AI. Dzięki niej można uzyskać realistyczny, pełnowymiarowy hologram, który może przemawiać w językach obcych, nawet jeśli są one dla nas nieznane.

Technologia ta została zaprezentowana na konferencji Microsoft Inspire przez Julię White, szefową działu marketingu Azure. White przedstawiła najpierw ogólną ideę rozwiązania, po czym nakładając HoloLens 2 wywołała swojego miniaturowego awatara. Po chwili przy wydaniu stosownej komendy, hologram trzymany na wysokości dłoni przekształcił się w pełnowymiarową cyfrową wersję pracowniczki Microsoftu. I pomimo, że nie zna ona japońskiego, jej hologram zaczął przemówienie w tym właśnie języku. Technologia Microsoftu oparta jest o HoloLens 2 oraz platformę Azure AI wraz z rozwiązaniem Neural Text to Speech. Według White rozwiązania Microsoftu bazują na głosie użytkownika i pomimo konwersji na inny język, zachowują specyfikę i niuanse naszej mowy.

Rozwój i wpadki gogli VR: Zawiła historia wirtualnej rzeczywistości

Niestety trudno wyobrazić sobie, żeby zdigitalizowane awatary Microsoftu stały się produktem konsumenckim. Przed wystąpieniem Julii White, jej ruchy zostały nagrane w specjalnym studio motion capture. Dlatego też wielce prawdopodobnym jest to, że firma z Redmond będzie chciała sprzedawać cały pakiet usług. Potencjał tej technologii skierowany jest dla klienta biznesowego, który chciałby dotrzeć do odbiorcy zagranicznego lub łatwiej zareklamować swoje produkty na rynkach nieanglojęzycznych. Niewykluczone, że Microsoft mógłby również sam używać tej technologii do dostarczenia spersonalizowanych treści (do odbiorców z różnych krajów) – na przykład wystąpień, takich jak w trakcie konferencji Build czy E3.