XFX kusi autorskim modelem karty graficznej Radeon RX Vega

Ledwie wczoraj oficjalną premierę miały karty graficzne NVIDIA GeForce GTX 1070 Ti, a my mogliśmy przekonać się o jej wydajności w pełnej krasie. Ta zaś, chociaż przewidywalna to okazała się zadowalająca, a Zieloni dopisali z dystrybucją i każdy chętny może bezproblemowo nabyć swój egzemplarz. Gorzej sprawa ma się u konkurencji, bowiem AMD Radeon RX Vega mimo premiery dobrych kilka miesięcy temu nie jest w stanie pochwalić się autorskimi modelami. Czemu? Trzeba się tylko domyślać. Już niedługo może się to jednak zmienić. Jeden z wyłącznych partnerów Czerwonych podzielił się swoim wariantem. Mowa o XFX z nietypową kartą graficzną wyposażoną w krótki laminat i układ chłodzenia z dwoma wentylatorami.

Autorska propozycja od XFX pozbawiona jest złącza DVI-D, mowa więc o zestawie portów identycznych do modelu referencyjnego.

Radeon RX Vega 64 vs GeForce GTX 1080 - Test kart graficznych

Widoczna na zdjęciach karta graficzna to autorska propozycja od wyłącznego partnera AMD w postaci firmy XFX. Mamy tutaj do czynienia z dwuslotowym modelem, który chłodzony jest aluminiowym radiatorem sparowanym z miedzianymi rurkami cieplnymi. Na chłodnicy spoczywa skorupa pokryta imitacją włókna węglowego, do której przymocowano dwa czerwone wentylatory wyposażone w jedenaście łopatek każdy. Całość dopełnia metalowy backplate oraz podświetlane ledowo logo producenta. Układ zasilany jest jedną wtyczką 8-pin i jedną 6-pin, co wskazywałoby na to, iż mamy do czynienia z modelem AMD Radeon RX Vega 56.

Test NVIDIA GeForce GTX 1070 Ti - Nemezis AMD Radeon RX Vega 56

Autorska propozycja od XFX pozbawiona jest złącza DVI-D, a więc prawdopodobnie mowa o zestawie portów identycznych do modelu referencyjnego, czyli trzy DisplayPort oraz jedno HDMI. Co ciekawe patrząc na zdjęcia karty graficznej od tyłu lub po prostu zwracając uwagę na to, iż wejścia zasilające umieszczone są na samym środku układu, zauważyć można bardzo krótki laminat karty graficznej. Zdjęcie prototypu z identycznym PCB omawialiśmy już w sierpniu, KLIK. Na razie pozostaje nam tylko czekać, a fani Czerwonych powinni trzymać kciuki. Może to XFX jako pierwszy zaprezentuje na rynku szeroko dostępne, autorskie modele konsumenckiej Vegi? Oby, bo czas leci, a konkurencja jak widzieliśmy wczoraj bynajmniej nie śpi.