Google walczy o wolny i otwarty Internet

Tegoroczne wydarzenia związane z planami wprowadzenia różnych praw regulujących przepływ danych w Internecie pamięta chyba każdy z nas. Branie udział w manifestacjach, czy chociażby podpisywanie różnych apeli - obywatele pokazali jak bardzo zależy im na wolności Internetu. Walka o wolną i otwartą sieć trwa nieustannie, zaś co jakiś czas jesteśmy zaskakiwani nowymi planami ograniczenia prywatności. Tym razem Google zdecydowało się pokazać swój wyraźny sprzeciw aktom typu ACTA lub SOPA. Twórca największej wyszukiwarki internetowej nie kojarzy nam się raczej z prywatnością, bowiem do tej pory poznaliśmy już kilka metod działania tej korporacji. Cóż, prywatność w Internecie tak na prawdę nie istnieje. Na czym polega akcja Google? Kampania o nazwie Take Action ma uświadomić użytkowników i pokazać im metody działania rządów oraz instytucji opowiadających się za szeroko rozumianą cenzurą w sieci.

Każdy może wziąć udział w akcji i zarejestrować swój głos sprzeciwu. Czyżby Google chciało polepszyć swój nadszarpnięty wizerunek? Oficjalną stronę akcji znajdziecie pod tym linkiem.

Źródło: Google