Diablo IV - deweloperzy opowiadają o nadchodzącym sezonie, który poprzedza dodatek Vessel of Hatred
Na kilka miesięcy przed pierwszym dodatkiem deweloperzy z Blizzarda trochę uspokoili fanów serii - a przynajmniej niektórych, jako że wciąż znajduje się duża grupa tych, którzy nie mają ochoty już nawet wracać do tytułu. Niemniej jednak sezon czwarty trochę uporządkował sprawy, poprawiając kilka mniejszych czy większych bolączek. Przed nami zaś kolejny rozdział w rozwoju Diablo IV, toteż deweloperzy przygotowali zwyczajową pogadankę o nowej zawartości.
Nim duże rozszerzenie pojawi się na horyzoncie, Diablo IV otrzyma jeszcze 5. sezon. Twórcy tradycyjnie zebrali się przy Campfire Chat.
Diablo IV dostało rewolucyjny 4. sezon. Mnóstwo pochwał od graczy, więc jest szansa na poprawienie grywalności i dobry end game
Pierwsza zapowiedź zaplanowanego na październik Vessel of Hatred stanowiła na razie przystawkę (co prawda całkiem gustowną wizualnie, ale nadal), jednak to przecież nie jest tak, że sezony zostają wstrzymane. Owszem, startująca 6 sierpnia "piątka" z tegoż względu będzie znacząco krótsza od poprzedników, ale wciąż ma przynieść sporo istotnych zmian. A już od dziś zacznie się PTR z nim związane, które potrwa aż do 2 lipca. Tymczasem zespół Blizzarda urządził typową pogadankę w ramach Campfire Chat, gdzie przedstawiono kluczowe nowości.
Diablo IV już z obsługą Ray Tracingu. Na graczy czekają lepsze cienie i odbicia, a także inne ulepszenia graficzne
Gwoździem programu jest Infernal Hordes - tryb roguelike'owy odblokowywany po przejściu pewnej serii questów w trakcie głównej kampanii. Postacie powrócą do Piekła na 90-sekundowe fale wrogów. Przy udanym wypadzie zbieramy przedmioty określane jako Burning Aether, które potem można wydawać. Kontynuujemy starcia z różnymi modyfikatorami różnicującymi wyzwanie, aż w końcu dotrzemy do Fell Council - niegdyś szlachetnych kapłanów walczących z Mefisto w Diablo II, teraz czempionów zła, które zwalczali. Łącznie jest ich piątka, a bijemy się z dobieranymi losowo trzema. Sezon piąty przyniesie też rzecz jasna nowy zestaw legendarnych czy unikalnych przedmiotów, najwięcej takowych spadać będzie rzecz jasna w trakcie Infernal Hordes. Warto też wspomnieć o rozszerzeniu zestawów broni, jakie dzierżyć mogą postacie (np. Czarodzieje jednoręczne miecze i buzdygany). I tak aż do 8 października.
Powiązane publikacje

GOG obchodzi 17. urodziny. Z tej okazji w ciągu 12 następnych dni będziemy otrzymywać różne niespodzianki
33
Ninja Gaiden 4 - coś dla początkujących i weteranów arcytrudnej serii. Twórcy opowiadają o dwóch skrajnych poziomach trudności
0
007 First Light - nowy gameplay, a na nim przedstawienie jednej z ważnych postaci, w którą wciela się znana hollywoodzka aktorka
16
Warhammer 40,000: Dawn of War IV - w sieci pojawił się materiał analizujący rozgrywkę po spędzeniu pierwszych godzin z grą
4