20 lat komputerów iMac - Apple dzięki nim wróciło do formy

6 maja 1998 roku Steve Jobs przedstawił maszynę, która uratowała podupadający biznes firmy Apple. 15-calowego iMaca w przezroczystej, zielonej obudowie, przez która widać było wnętrze maszyny. Całość dobrze pasowała do stylistyki lat 90. Skoro Japończycy wprowadzili modę na przezroczyste tworzywo sztuczne pokrywające kontrolery i konsole do gier, to dlaczego nie spróbować tego samego rozwiązania w przypadku stacjonarnych komputerów? Steve Jobs postawił wtedy na dwie karty: charakterystyczne wzornictwo i łatwy dostęp do internetu. Czy była to słuszna wizja? Dziś, z perspektywy czasu, nikt raczej nie spojrzy na obłe, przezroczyste, soczyście kolorowe komputery iMac przychylnie, podobnie jak na iBooki – barwne laptopy, kojarzące się raczej z kobiecą torebką, niż narzędziem do pracy. Z drugiej strony iMac był początkiem długiej drogi Apple’a, firmy która dziś dyktuje warunki i wyznacza trendy.

Pierwsze komputery Apple'a to konstrukcje niezgrabne, niemal zawsze produkowane w jednolitym, jasnym kolorze. Powrót Steve'a Jobsa na fotel CEO Apple'a odmienił sposób postrzegania komputerów amerykańskiej korporacji. Na świecie pojawiły się kolorowe maszyny z serii iMac.

W 1996 roku Apple było firmą skazaną na klęskę: w owym czasie to producent wielkich, niezgrabnych Power Macintoshy, które zewnętrznie nie wyróżniały się niczym, poza kolorowym logo, od topornych PC. Apple nie tylko nie mógł zaoferować nabywcom swoich produktów nowatorskich rozwiązań, wyraźnie zabrakło też wizji, którą poprowadziłaby amerykańską korporację na nowe tory. Taka droga teoretycznie była już wytyczona wraz z Lisą – pierwszą, kosztowną maszyną Apple’a z graficznym interfejsem użytkownika, opracowaną jeszcze w 1985 roku. Jednak to właśnie ona przyczyniła się do wyrzucenia Jobsa z firmy, którą ten ostatni sam stworzył. Steve Jobs podczas swojej tymczasowej nieobecności w Apple buduje dwa nowe imperia: NeXT-a i Pixara. W połowie lat 90. roku na stanowisku CEO Apple następują zmiany: Johna Sculleya zastępuje Michale Spinder, po nim, w 1996 roku nadchodzi krótki czas przywództwa Gila Amelino, który wylatuje z Apple’a na rzecz byłego prezesa, Steve’a Jobsa.

Apple korzysta już wyłącznie z energii odnawialnej

Doświadczenia zebrane podczas pracy z zespołem NeXT-a owocują w postaci wymyślenia zupełnie nowej formy komputera (choć wcale nie tak oryginalnej, jeśli weźmiemy pod uwagę konstrukcję Macintosha Classic) – to kolorowy iMac, czyli all-in-one w wydaniu Apple’a. Droga do prawdziwego, zgrabnego desktopa była jednak jeszcze bardzo długa: po iMacach i eMacach opakowanych w pękate, kolorowe obudowy pojawiły się pierwsze modele z płaskimi ekranami (iMac G4 i G5). W 2006 roku nastąpił nagły zwrot: firma przywiązana do tej pory do procesorów Motoroli i serii PowerPC przedstawiła światu Macinstosha z Intelem na pokładzie. Dziś, smukłe obudowy iMaców kryją w swoich wnętrzach wielordzeniowe Intele, nie ustępując w zakresie pracy graficznych i przetwarzania filmów większości stacjonarnych pecetów. Przy tym świetnie pasują do nowoczesnych biur i salonów. Brawo Apple, widocznie ładny produkt da się sprzedać, nawet bez Windows na pokładzie. „Think different” może się więc opłacać.

Apple wprowadzi taniego iPada 9.7 do celów edukacyjnych