YouTube: Koniec z e-mailami o pojawieniu się nowych filmów
W przyszłym tygodniu nastąpi istotna dla wielu użytkowników serwisu YouTube zmiana. Gigant z Mountain View zmodyfikuje bowiem system powiadomień o nowych filmach na subskrybowanych kanałach. Uściślając – z usługi znikną notyfikacje wysyłane do użytkowników bezpośrednio na ich skrzynki pocztowe. Firma podpiera swoją decyzję tym, że zbyt mało osób otwierało wiadomości zawierające rzeczone informacje. Najpewniej tak właśnie przedstawiają się fakty, natomiast nie do końca rozumiem, dlaczego Google, zamiast sugerować użytkownikom wybranie innej opcji, chce pozbawić niektóre jednostki wyboru. Dodatkowo martwi krótki czas przeznaczony na ewentualną zmianę przyzwyczajeń.
Już w przyszłym tygodniu z serwisu YouTube zniknie opcja powiadamiania użytkowników usługi o nowych filmach przy pomocy wiadomości email.
YouTube uważa, że 720p to nie jest jakość HD. Czy słusznie?
YouTube to potężna baza materiałów wideo, wśród których znajdziemy filmy dokumentalne, rozprawy naukowców, mniej lub bardziej rozwinięte poradniki z przeróżnych dziedzin, a nawet recenzje urządzeń, kosmetyków i samochodów. Naturalnie korzystając z zasobów YT można ograniczać się do wyświetlania treści ze śmiesznymi zwierzętami, choć byłoby to marnotrawstwo potencjału serwisu. Liczba filmów jest tak ogromna, że chcąc nadążyć za nowymi materiałami ulubionych twórców, trzeba śledzić ich poczynania np. poprzez subskrypcję konkretnego kanału. Co, jeśli śledzimy ich kilkanaście lub kilkadziesiąt? Wtedy łatwo przeoczyć niektóre nowości.
Netflix: Filmowe i serialowe premiery VOD na 3 - 9 sierpnia 2020
Z pomocą przychodzą nam notyfikacje. Możemy korzystać z powiadomień w aplikacjach YouTube działających w systemach Android oraz iOS lub polegać na informowaniu o nowych materiałach za pośrednictwem przeglądarki internetowej. Ostatnią opcją, z której kiedyś chętnie korzystałem, są powiadomienia email. Niestety, Google wyłączy je dokładnie 13 sierpnia, czyli już w przyszłym tygodniu. Firma tłumaczy, że użytkownicy otwierali mniej niż 0,1 proc. wspomnianych wiadomości. Brak popularności stanowił więc główny powód decyzji.
Powiązane publikacje
![Microsoft Windows z poważną awarią. Doszło do paraliżu wielu systemów teleinformatycznych na świecie](/files/Image/m165/44240.png)
Microsoft Windows z poważną awarią. Doszło do paraliżu wielu systemów teleinformatycznych na świecie
115![NVIDIA pochwaliła się, że Las Vegas Sphere zasila 150 układów graficznych RTX A6000. Generują aż trzy warstwy obrazu 16K](/files/Image/m165/44174.png)
NVIDIA pochwaliła się, że Las Vegas Sphere zasila 150 układów graficznych RTX A6000. Generują aż trzy warstwy obrazu 16K
15![Portfel Google wkracza do przeglądarek internetowych. Od teraz wygodniej będziemy zarządzać swoim cyfrowym portfelem](/files/Image/m165/44163.png)
Portfel Google wkracza do przeglądarek internetowych. Od teraz wygodniej będziemy zarządzać swoim cyfrowym portfelem
14![Cloudflare wprowadza darmowe narzędzie, które blokuje boty wyszukujące w Internecie treści do treningu AI](/files/Image/m165/44117.png)
Cloudflare wprowadza darmowe narzędzie, które blokuje boty wyszukujące w Internecie treści do treningu AI
18![Platforma Threads ma się lepiej niż wcześniej. Mark Zuckerberg pochwalił się obecną liczbą aktywnych użytkowników](/files/Image/m165/44097.png)