Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę

Test smartfona vivo X200 Pro - Podsumowanie

Na polskim rynku nie brakuje świetnych fotosmartfonów, ale podejrzewam, że wiele osób i tak czekało właśnie na debiut omawianego vivo X200 Pro. Teraz absolutnie się temu nie dziwię, bowiem przekonałem się, że model ten właściwie deklasuje konkurencję we wszystkich kategoriach związanych z fotografią czy nagrywaniem wideo. I piszę to całkiem serio - wszystkie testowane przeze mnie dotąd smartfony (a było ich już sporo) w aspekcie samej fotografii i wideo nie dorównują flagowcowi od vivo, który nie tylko zapewnia znakomite zdjęcia w dosłownie każdych warunkach, ale też zapewnia mnóstwo ciekawych funkcji, z których skorzystają głównie profesjonaliści oraz pasjonaci. W zasadzie to trudno nawet omówić je wszystkie w jednej publikacji... Co jednak szczególnie istotne, nie wolno przy tym zapominać, że vivo X200 Pro to także ogólnie bardzo udany smartfon, czyli taki, który ma znakomity ekran, jest wydajny, solidnie wykonany, długo działa na baterii i zapewnia dopracowane, w miarę długo wspierane oprogramowanie.

Można się czepiać, że smartfon vivo X200 Pro trafił na rodzimy rynek dopiero teraz, że jest dosyć drogi, albo że ma stosunkowo krótko wspierany system operacyjny. Fakty są jednak takie, że obecnie raczej nie znajdziecie lepszego fotosmartfona dostępnego w polskich sklepach. I choćby z tego powodu należy się tutaj znak jakości "Polecamy!".

Test smartfona vivo X200 Pro - prawdziwa fotograficzna bestia! Warto było czekać na polską premierę [nc1]

Test smartfona HONOR Magic7 Pro - Chociaż do ideału trochę zabrakło, to dobry wybór dla najbardziej wymagających

Rzecz jasna trudno nie docenić obecności vivo X200 Pro w polskich sklepach, jednak podejrzewam, że malkontenci znajdą mnóstwo powodów, żeby trzymać się od tego telefonu z daleka. Jeśli ściągniemy różowe okulary i spojrzymy na omawianego smartfona nieco bardziej krytycznie, przyczepić można się nie tylko jego późnego debiutu, ale też stosunkowo wysokiej ceny, certyfikacji IP68 zamiast IP68+IP69, mało porywającej nakładki czy w sumie dosyć krótkiego okresu wsparcia OS (zwłaszcza na tle konkurencji). Jeśli miałbym się przyczepić czegoś jeszcze, zabrakło tutaj także przycisku migawki, który podkreśliłby typowo fotograficzne przeznaczenie tego smartfona. Tak czy owak znak jakości "Polecamy!" należy się tutaj bez dwóch zdań. Szukasz telefonu tylko do robienia zdjęć czy kręcenia filmów? Prosta sprawa - wybierasz X200 Pro. Jeśli jednak zależy ci również na dopracowanym, dłużej wspieranym oprogramowaniu z większą liczbą funkcji lub innych cechach, którymi akurat nie odznacza się flagowiec od vivo, chyba lepiej będzie spojrzeć w kierunku modeli od Samsunga, Apple, Google czy OPPO. 

Polecamy

vivo X200 Pro
Cena: 5299 zł

vivo X200 Pro
  • Wysoka wydajność układu Dimensity 9400
  • Absolutnie topowa jakość zdjęć i filmów wideo
  • Długi czas działania z dala od ładowarki
  • Ultrasoniczny czytnik linii papilarnych
  • 16 GB RAM i 512 GB pamięci UFS 4.0
  • Jasny ekran AMOLED 8T LTPO
  • Obsługa ładowania 90 W
  • Elegancka obudowa IP68
  • OS z 4-letnim wsparciem
  • Niezłe głośniki stereo
  • Etui w zestawie
  • Dosyć wysoka cena jak na smartfona z 2024 roku
  • Na upartego przeciętna przednia kamerka 32 MP
  • Konkurencja oferuje dłuższe wsparcie OS
  • Gdzie się podział certyfikat IP69?
  • Brak ładowarki w zestawie
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 37

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.