Smartfony z rozdzielczością WQHD już w przyszłym roku?
Rozwój urządzeń mobilnych z miesiąca na miesiąc wyraźnie zwalnia, gdyż światowi potentaci nie mają już tak naprawdę nic do pokazania. Obecne na rynku układy zapewniają bardzo dobrą wydajność, montowane aparaty zdecydowanie wystarczają dla typowego Kowalskiego, zaś systemy operacyjne są intuicyjne i pomocne w codziennym użytkowaniu. Czy do tak pozytywnej mieszanki można dołożyć jakąkolwiek cegiełkę? Oczywiście wielu użytkowników smartfonów skarży się na czas działania na akumulatorze, jednak w tej kwestii na razie nic się nie zmieni. Ostatnia generacja flagowych urządzeń od firm Samsung, Sony, HTC oraz Apple daje wyraźny obraz dalszego rozwoju urządzeń mobilnych... Jak się okazuje, najbardziej marketingowym podzespołem jest wyświetlacz, a co za tym idzie jego wymiary oraz specyfikacja. Oczywiście nikt nie zwraca uwagi na to, że większość smartfonów nie potrzebuje rozdzielczości większej niż 1280 x 720 pikseli oraz znacznego upakowania punktów na ekranie.
Prawie wszyscy producenci jak jeden mąż próbują oferować nam wielkie wyświetlacze o przekątnej w okolicach pięciu cali oraz zdumiewającej rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (Full HD). Większość komputerów osobistych jest podłączanych do monitorów o mniejszej rozdzielczości, nie wspominając już nawet o notebookach. Serwis BGR opublikował właśnie ciekawą informację na temat przyszłości smartfonów w 2014 roku. Wynika z niej jednoznacznie, że większość flagowych urządzeń już w przyszłym roku otrzyma wyświetlacze o ogromnej rozdzielczości wynoszącej 2560 x 1440 pikseli (WQHD). Apple rozpoczęło trend na duże upakowanie pikseli w 2010 roku, po czym producenci smartfonów z systemem Android powoli migrowali do rozdzielczości qHD (960 x 540 pikseli) oraz HD (1280 x 720 pikseli). Obecny rok upłynie oczywiście pod znakiem rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli), która jeszcze do niedawna wydawała się maksymalną granicą dla urządzeń mobilnych.
Czy rozdzielczość wyższa niż 1920 x 1080 pikseli to uzasadnione posunięcie?
Wyświetlacze WQHD możemy obecnie spotkać w niektórych tabletach (ASUS Transformer Pad Infinity) oraz oczywiście 27-calowych monitorach dla desktopów. Czy istnieją już teraz układy wspierające tak wielką rozdzielczość? Ależ oczywiście... Przykładem może być tutaj jednostka NVIDIA Tegra 4, która teoretycznie wspiera rozdzielczość do 3200 x 2000 pikseli. Według przecieków, światowi giganci (Qualcomm oraz Samsung) pracują w tym momencie nad lepszymi układami graficznymi wspierającymi standard WQHD. Najzabawniejsze jest jednak to, że rozdzielczość na poziomie około 2560 x 1440 pikseli w domowych monitorach spotyka się niezwykle rzadko, zaś ceny takich produktów nie są w żaden sposób korzystne. Zastosowanie rozdzielczości WQHD w smartfonach poskutkuje upakowaniem na poziomie 530 ppi. Na koniec pozostaje już tylko zapytać - smartfonowy świecie... dokąd zmierzasz?
Źródło: BGR
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
32
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10