Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Jak przetrwać w szkole dzięki smartfonowi? - poradnik ucznia

Jak przetrwać w szkole dzięki smartfonowi? - poradnik uczniaCzego potrzebuje każdy uczeń lub student? Tradycjonalista powie, że wyłącznie zeszytu i długopisu. Osoby nieco bardziej podążające z duchem czasu stwierdzą pewnie, że teraz laptop do nauki to mus. Jedno i drugie podejście jest na swój sposób słuszne, ale ja pójdę o krok dalej i zaproponuję trzecie rozwiązanie. Otóż uważam, że współcześnie w szkole spokojnie można poradzić sobie wyłącznie ze smartfonem. W niniejszym poradniku chciałbym skupić się właśnie na tym – jak współczesne telefony mogą przydać się w szkole lub na uczelni. Zastanowimy się tutaj jak powinien wyglądać taki idealny smartfon dla ucznia oraz w jaki sposób wykorzystać popularne aplikacje w szkolnych realiach.

Autor: Arkadiusz Bała

Zanim przejdziemy do części poświęconej temu, do czego takiego smartfona można w szkole wykorzystać, warto byłoby zastanowić się przez chwilę jaki on w ogóle powinien być. W zasadzie brak jest jakichś szczególnych wymagań, które musiałby spełniać telefon dla ucznia by nadawać się do tej roli, ale nie oznacza to, że każdy będzie w niej równie dobry. Jest kilka parametrów, na które warto byłoby zwrócić uwagę podczas wyboru urządzenia, a związane są one głównie z zapewnieniem pewnego minimalnego poziomu niezawodności i komfortu pracy. Przeglądając specyfikację warto zwrócić uwagę przede wszystkim na podzespoły odpowiedzialne za wydajność urządzenia (procesor, RAM), akumulator, wyświetlacz i aparat. Nie wolno także ignorować oprogramowania, z którym telefon jest dostarczany, bo to ono będzie w głównej mierze decydowało o komforcie pracy oraz niezawodności danego modelu. O ile wybierając smartfon z Androidem (na takich się skupimy) wersja systemu nie jest aż tak istotna jak niektórzy twierdzą, o tyle optymalizacja i zastosowana nakładka już tak. W tym miejscu zdecydowanie widać przewagę dużych, doświadczonych producentów nad małymi firmami, bowiem oferują oni zwykle znacznie bardziej przemyślane i dopracowane rozwiązania.

W zasadzie brak jest jakichś szczególnych wymagań, które musiałby spełniać telefon dla ucznia by nadawać się do tej roli, ale dobrze pomyśleć o takim, który swoją wydajnością zaoferuje komfortowe, niezawodne działanie.

Jak przetrwać w szkole dzięki smartfonowi? - poradnik ucznia [3]

Żeby opisane powyżej kwestie były bardziej czytelne, zobrazujemy je na przykładzie dwóch smartfonów firmy Huawei: P9 Lite 2017 oraz Honor 9. Pierwszy z nich traktowałbym jako takie minimum, jeśli mówimy o smartfonie dla ucznia, który będzie pozwalał nam na spokojną pracę przez rok i dłużej. To na co warto zwrócić uwagę w jego specyfikacji, to przede wszystkim szybki ośmiordzeniowy procesor oraz 3 GB RAM. W przypadku tego ostatniego parametru można teoretycznie uznać, że wystarczyłyby 2 GB, ale byłby to wybór bardzo "na już", a w związku z rosnącymi wymaganiami aplikacji każdy zapas jest na wagę złota. Minimum na obecne czasy jest natomiast 16 GB pamięci wewnętrznej i tu także przyszłościowo zalecałbym wybór modelu z wyższą pojemnością. Jest to o tyle istotne, że choć teoretycznie można ją rozszerzyć za pomocą kart microSD, to danych wielu aplikacji nie będziemy w stanie na nią przenieść. To poważne ograniczenie, o którym niektórzy zapominają, a uwierzcie mi, że nie ma nic bardziej uciążliwego niż wieczny komunikat o braku wolnego miejsca. Wreszcie kolejnym istotnym atutem jest wyświetlacz. Ten ma 5,2”, co jest obecnie standardem. Oferuje przy tym stosunkowo wysoką rozdzielczość (1920x1080), a także bardzo dobrą czytelność w intensywnym świetle za sprawą wysokiej jasności maksymalnej. Za to wszystko zapłacimy w sklepach ok. 1000 zł. Cenę tę można oczywiście próbować obniżyć szukając telefonu z drugiej ręki lub decydując się na starszy model o zbliżonej specyfikacji, jednak warto pamiętać, że każdy kompromis w kwestii parametrów będzie już tutaj wyraźnie odczuwalny.

Jak przetrwać w szkole dzięki smartfonowi? - poradnik ucznia [2]

Drugi przykładowy model to Honor 9. Jest to sprzęt o specyfikacji zbliżonej do flagowców z początku tego roku i chciałbym na nim zobrazować co można zyskać, decydując się na dopłatę ok. 1000 zł (cena w sklepach startuje od ok. 2100 zł). Dopłata niemała, fakt, ale zyskujemy dzięki niej całkiem dużo. Mówimy tu w szczególności o o wiele szybszym procesorze, dodatkowym 1 GB RAM (łącznie 4 GB) czy czterokrotnie większej ilości pamięci wewnętrznej (64 GB). Nie sposób nie wspomnieć także o wysokiej klasy podwójnym aparacie, który powinien poradzić sobie nawet w warunkach, które opisanemu wyżej P9 Lite 2017 będą sprawiały poważne problemy. Wszystko to przekłada się na wyższy komfort pracy, ale także – a może przede wszystkim – na dłuższą żywotność urządzenia. W czasie, kiedy słabsze modele przestaną sobie radzić już z nowymi aplikacjami Honor 9 nadal będzie spisywał się bez zarzutu. Co jednak istotne, obydwa modele pozwolą nam robić dokładnie to samo, więc decydując się na tańsze urządzenie nic na polu funkcjonalności nie tracimy. Po prostu droższy smartfon zrobi to samo szybciej i dłużej będzie dla nas przydatny. Działa tu ta sama zależność co z komputerami. Co jednak istotne – obydwa opisane telefony to popularne modele, dla których bez problemu znajdziemy takie akcesoria jak etui czy szkła ochronne. To także warto mieć na uwadze.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 60

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.