Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Samsung Galaxy S25 Edge - operacja się udała, pacjent zmarł. Najbardziej kontrowersyjna premiera tego roku?

Test smartfona Samsung Galaxy S25 Edge - Podsumowanie

Im dłużej miałem w swoich rękach Samsunga Galaxy S25 Edge, tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że producent zwyczajnie porwał się w tym przypadku z motyką na Słońce. Żeby nie było, doceniam lekkość i smukłość zastosowanej tutaj obudowy. Korzystanie z tego smartfona okazało się dla mnie naprawdę przyjemnym doświadczeniem, dlatego zrozumiem, jeśli inni producenci podłapią ten pomysł i w kolejnych miesiącach pokażą swoje ultracienkie modele, być może jeszcze bardziej dopracowane. Jeśli tak ma wyglądać przyszłość, nie mam nic przeciwko. Tyle tylko, że nie mogę pojąć, dlaczego Samsung porwał się na stworzenie takiego smartfona bez sięgania po nowoczesne krzemowo-węglowe ogniwo o wysokiej gęstości. Nawet podstawowy, 6,2-calowy model Galaxy S25 jest w stanie zapewnić dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu! A jeśli już zapomnimy o tym skromniutkim akumulatorku 3900 mAh, to i tak trudno przejść obojętnie wobec faktu, że SoC zwalnia pod obciążeniem niezwykle drastycznie, producent poskąpił na teleobiektywie, a głośniki stereo pozostawiają sporo do życzenia. Chyba nie tego oczekujemy po urządzeniach z tej półki cenowej, prawda?

Samsung Galaxy S25 Edge robi świetne pierwsze wrażenie - tą lekką i ultracienką konstrukcją można się zauroczyć. Trudno mi jednak zrozumieć, dlaczego producent porwał się na stworzenie takiego smartfona bez sięgania po nowoczesne krzemowo-węglowe ogniwo o wysokiej gęstości.

Test smartfona Samsung Galaxy S25 Edge - operacja się udała, pacjent zmarł. Najbardziej kontrowersyjna premiera tego roku? [nc1]

Test smartfona Samsung Galaxy S25 - prawie jak Galaxy S24, jednak ze znacznie lepszym procesorem

Producent wyżej ceni właśnie omawianego S25 Egde'a niż nudnego S25+, jednak nie ulega wątpliwości, że w codziennych działaniach to właśnie ten drugi model będzie bardziej wszechstronny od nowego dzieła Samsunga - i to nawet pomimo słabszego aparatu głównego (50 MP vs 200 MP). Dla kogo jest zatem ta 5,8-milimetrowa nowość? Cóż, urządzenie to na pewno zainteresuje osoby zauroczone w tej lekkiej, cienkiej obudowie, które szukają dla siebie stylowego modelu i jednocześnie nie zwracają uwagi na te wszystkie techniczne niuanse. Bardziej świadomi użytkownicy raczej nie będą traktować Edge'a na poważnie i obawiam się, że tutaj nie pomoże nawet atrakcyjna obniżka. Liczę jednak, że Samsung solidnie dopracuje tę konstrukcję i w przyszłym roku będziemy mogli zapoznać się z niewykastrowanym Galaxy S26 Edge wyposażonym w znacznie większą baterię. Póki co w tej cenie wolę polecać sprawdzone chińskie flagowce (np. OPPO Find X8 Pro czy vivo X200 Pro) lub inne bezkompromisowe modele od popularnych producentów.

Samsung Galaxy S25 Edge
Cena: 5399 zł

Samsung Galaxy S25 Edge
  • Zaskakująco lekka i cienka obudowa - to naprawdę robi wrażenie!
  • Snapdragon 8 Elite zapewnia ogromną wydajność
  • Ultrasoniczny czytnik linii papilarnych
  • Wysoka jakość zdjęć i filmów wideo
  • Obudowa z certyfikatem IP68
  • Ładny ekran AMOLED LTPO
  • 7-letnie wsparcie OS
  • DeX i Galaxy AI
  • Najsłabsza bateria z całej serii Galaxy S25
  • Ogromny throttling pod obciążeniem
  • Wolne ładowanie o mocy 25 W
  • Brak ładowarki w zestawie
  • Przeciętne głośniki stereo
  • Brak teleobiektywu
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 90

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.