Test smartfona Samsung Galaxy S24 - uroczy flagowiec z Exynosem 2400 na pokładzie. Niewielki krok naprzód względem Galaxy S23
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Kilka usprawnień względem S23, ale co z tym Exynosem?
- 2 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Wygląd, budowa, jakość wykonania
- 3 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - System
- 4 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Ekran
- 5 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Wydajność
- 6 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Kultura pracy
- 7 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Akumulator
- 8 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Fotografia
- 9 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Wideo
- 10 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Podsumowanie
Test smartfona Samsung Galaxy S24 - System
Samsung Galaxy S24 pracuje pod kontrolą Androida 14 i nakładki OneUI 6.1. W okresie testów urządzenie miało zainstalowane styczniowe poprawki bezpieczeństwa, natomiast ogólna obsługa smartfona to poezja. Nie ukrywam, że jestem cichym fanem OneUI, a to m.in. dlatego, że użytkownik nie jest zalewany masą niepotrzebnych aplikacji, a sama nakładka prezentuje się bardzo estetycznie i jest funkcjonalna. No i co chyba najważniejsze, nabywca powinien liczyć na 7 dużych aktualizacji Androida oraz 7 lat wsparcia pomniejszymi poprawkami bezpieczeństwa. Abstrahując już od tego, kto tak długo wytrzyma z jednym smartfonem, fakty są takie, że obok Google żaden producent nie oferuje tak wiele, nawet Apple.
Cała nowa linia smartfonów Galaxy S24 wyróżnia się zaimplementowanymi funkcjami związanymi ze sztuczną inteligencją (Galaxy AI). Obejmują one wiele aspektów, także tych mniej znaczących, jak np. personalizacja tapety, ale my omówimy wyłącznie te najważniejsze. Choć generalnie rzecz ujmując wszystkie te funkcje nie są do końca rewolucyjne, to jednak warto docenić fakt, iż są one od razu na pokładzie smartfona i w większości przypadków nie wymagają do działania Internetu. Nie brakuje też jednak takich, które obligują do logowania na konto Google / Samsung. Przejdźmy jednak do rzeczy. Jedną z najciekawszych i zarazem najbardziej przydatnych funkcji są te związane z notatkami. Można teraz szybko zeskanować dokument, a system dokona transkrypcji. Co więcej, można skorzystać z funkcji automatycznego formatowania, tłumaczenia, poprawienia pisowni czy podsumowania. Pomniejsze błędy w tekście i tak się znajdą, ale całość działa całkiem nieźle i spisuje się nawet w przypadku odręcznego pisma. Rozwiązanie to może być zbawienne dla wielu studentów, zwłaszcza, że podobna forma transkrypcji z podsumowaniem dostępna jest także dla dyktafonu.
Podobne rozwiązanie działa również w przypadku stron internetowych, aczkolwiek już wyłącznie w systemowej przeglądarce Samsunga. Za pomocą jednego przycisku użytkownik może szybko przetłumaczyć stronę (w sumie to akurat żadna nowość), ale co bardziej interesujące, jest w stanie także wygenerować krótkie podsumowanie tekstu. To fajny patent dla tych, którzy nie mają zbyt wiele czasu na przeanalizowanie artykułu i chcą od razu zaznajomić się z najważniejszymi informacjami.
Kolejne zastosowanie funkcji AI to tłumaczenie rozmowy telefonicznej na żywo. Po uprzednim wybraniu stosownej opcji można przeprowadzić konwersację z osobą władającą nieznanym dla nas językiem. Z pewnością funkcja ta okaże się niezwykle przydatna dla wielu osób np. przy nagłych zdarzeniach podczas pobytu za granicą, ale muszę podkreślić, że nie działa to jeszcze doskonale. Kwestie wygenerowane w obcym języku pojawiają się dopiero po krótkiej chwili, przez co cała rozmowa nie jest do końca płynna. Mimo wszystko jest to krok w dobrą stronę i jestem przekonany, że wiele osób zrobi z tej funkcji użytek.
Kolejne opcje AI, o których warto wspomnieć, rzucają się w oczy także podczas przeglądania galerii, gdzie pojawiają się sugestie, w jaki sposób można ulepszyć nasze ujęcia. Część z tych funkcji omówiliśmy już w naszej w innej publikacji, natomiast sam uważam, że w pełni nie można polegać na sztucznej inteligencji w tej kwestii. Drobne korekty, spowalnianie wideo czy usuwanie odbić to chyba jedyne funkcje, co do których działania trudno mieć jakiekolwiek zarzuty. Usuwanie czy przesuwanie elementów na ogół ma jednak sens w przypadku bardzo prostego tła dla wygenerowania (np. nieba).
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Kilka usprawnień względem S23, ale co z tym Exynosem?
- 2 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Wygląd, budowa, jakość wykonania
- 3 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - System
- 4 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Ekran
- 5 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Wydajność
- 6 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Kultura pracy
- 7 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Akumulator
- 8 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Fotografia
- 9 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Wideo
- 10 - Test smartfona Samsung Galaxy S24 - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Test smartfona CMF Phone 2 Pro - znakomity wybór dla oszczędnych. Nie ma lepszego od CMF Phone'a drugiego!
31
Test smartfona Samsung Galaxy A36 5G - to miał być kompletny model dla Kowalskiego, jednak sprzeczności tu nie brakuje...
33
Test smartfona Google Pixel 9a - dobre aparaty, mocna bateria i... kontrowersyjny design. Takiego Pixela jeszcze nie było
102
Test smartfona Samsung Galaxy A56 5G - jeszcze lepszy niż poprzednik. Wydajny Exynos 1580 i pewność wielu lat aktualizacji
56