Ryse: Son of Rome. Test kart graficznych - Crytek znowu morduje?
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Imperium kontratakuje, czyli Crytek morduje
- 1 - Scena testowa i metodologia pomiarowa
- 2 - Platforma testowa i użyte sterowniki
- 3 - 1920x1080 - Ustawienia niskie
- 4 - 1920x1080 - Ustawienia średnie
- 5 - 1920x1080 - Ustawienia wysokie
- 6 - Wpływ detali na szybkość działania gry
- 7 - Porównanie grafiki z włączonym i wyłączonym SSAA
- 8 - Wpływ poziomu ustawień na jakość obrazu
- 9 - Rzymski poranek dla kart graficznych
Scena testowa i metodologia pomiarowa
Scena testowa polegała na przejściu kilkunastu kroków leśną ścieżką i skontrowaniu wyskakującej pułapki, następnie po automatycznym ustawieniu się kamery i postaci kontynuowaliśmy spacerek, zeskakując na trawiastą polanę znajdującą w środku gęstego zagajnika. Tutaj kamera ponownie sama dobierała właściwy kąt nachylenia, obserwowaliśmy oddalający się patrol przeciwników, zaś kiedy odeszli wystarczająco daleko i zatrzymali przy barykadzie, ruszaliśmy prosto przed siebie w kierunku ich pozycji - przechodząc do walki kończyliśmy pomiar. Całość trwała ponad dwie minuty, margines błędu pomiarowego wynosił poniżej jednego procenta. Nieprzypadkowo wybraliśmy lokację w czwartym rozdziale, mogącą przypominać Crysisa ze względu na ogromną ilość roślinności, bowiem jest to najbardziej wymagający etap kampanii. Nawet podczas ostrej rozwałki z kilkunastoma adwersarzami na innych mapach nie odnotowaliśmy takich spadków płynności - tutaj było zdecydowanie najgorzej. Duża ilość obiektów, intensywne cienie i oświetlenie zapewniały kartom graficznym solidne zajęcie. Walka w takich warunkach to prawdziwa męczarnia granicząca z masochizmem.
Tutaj zaczynamy swoją przygodę...
Podczas testów wykorzystaliśmy trzy ustawienia dla rozdzielczości 1920x1080: Low (Blur & AA OFF), Normal i High (Blur & AA ON). Warto odnotować, że Ryse: Son of Rome posiada blokadę generowanych klatek, którą na szczęście można wyłączyć w opcjach, jednak aktywowanie SSAA automatycznie przywraca limit ~60 FPS. Dlatego nasze pomiary wykonaliśmy bez włączonego SSAA, bezlitośnie zabijającego wydajność nawet na GeForce GTX 970. Poziom detali różnie wpływa na płynność w poszczególnych lokacjach, ale zazwyczaj po zredukowaniu ustawień zyski są stosunkowo niewielkie (~10-15%). Ostatnia wiadomość będzie bardziej optymistyczna - Ryse: Son of Rome na minimalnych wygląda znakomicie. Poniżej opcje z poszczególnych testów:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Imperium kontratakuje, czyli Crytek morduje
- 1 - Scena testowa i metodologia pomiarowa
- 2 - Platforma testowa i użyte sterowniki
- 3 - 1920x1080 - Ustawienia niskie
- 4 - 1920x1080 - Ustawienia średnie
- 5 - 1920x1080 - Ustawienia wysokie
- 6 - Wpływ detali na szybkość działania gry
- 7 - Porównanie grafiki z włączonym i wyłączonym SSAA
- 8 - Wpływ poziomu ustawień na jakość obrazu
- 9 - Rzymski poranek dla kart graficznych
Powiązane publikacje

Test karty graficznej MSI GeForce RTX 5060 Ti Gaming 16 GB - Więcej pamięci graficznej, jednak czy proporcjonalnie do wydajności?
230
Test Assassin's Creed Shadows - PC kontra PlayStation 5. Test technik NVIDIA DLSS 4, AMD FSR i Intel XeSS, skalowanie wydajności
122
Test wydajności Assassin's Creed Shadows PC - Wymagania sprzętowe to większy problem, niż czarnoskóry samuraj
165
Test wydajności GTA V Enhanced - Ray tracing podnosi wymagania sprzętowe do poziomu GTA VI. Wielka aktualizacja na 10 rocznicę
178