Recenzja Realme Buds Air 7 Pro. Dobre słuchawki, ale… niewiele lepsze od poprzednika i przy okazji droższe

Realme Buds Air 7 Pro - podsumowanie

Realme Buds Air 7 Pro to bezprzewodowe słuchawki dokanałowe, wydane niedawno na rynek w cenie 449 zł. Przedział cenowy do 500 zł można wciąż traktować jako relatywnie atrakcyjny, ale jednocześnie warto pamiętać o tym, że konkurencja jest dość mocna, wliczając w to bezpośredniego poprzednika tych słuchawek, czyli model Realme Buds Air 6 Pro. Był on zaprezentowany około rok temu i teraz kosztuje znacznie mniej (280 zł), a jego realne możliwości nieznacznie tylko ustępują nowszym słuchawkom Buds Air 7 Pro. Owszem, nowszy model ma trochę lepsze, bardziej skuteczne ANC, lepiej wykonane, aluminiowe etui, potencjalnie również ładniejszy wygląd, ale z drugiej strony ma też taką wadę, że oprócz kodeka AAC wspiera LHDC, który jest o wiele mniej popularny i obecny w mniejszej liczbie smartfonów, niż LDAC w Buds Air 6 Pro. Pozostałe cechy obydwu modeli są w zasadzie zbliżone. Czas pracy na akumulatorze może nie jest identyczny, ale można go uznać za porównywalny, odporność na zachlapanie i kurz jest taka sama, obsługa dotykowa jest identyczna, zastosowane przetworniki są prawie takie same (lub dosłownie takie same), realna głośność jest tak samo wysoka, brzmienie obydwu słuchawek jest basowe, przyjemne i gładkie, multipoint też jest w obydwu modelach, a ładowania indukcyjnego nie ma. Słowem: w moim odczuciu wybór między Realme Buds Air 7 Pro, a Realme Buds Air 6 Pro ogranicza się do dwóch rzeczy: ceny i wyglądu. Cała reszta jest porównywalna.

Realme Buds Air 7 Pro to słuchawki wygodne, lekkie, o dobrej jakości dźwięku, z garścią przydatnych funkcji i całkiem dobrym czasie pracy na baterii. Patrząc na całokształt, można śmiało stwierdzić, że są to po prostu dobre słuchawki bezprzewodowe. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że to samo można napisać o ich poprzednikach Buds Air 6 Pro, które obecnie są o wiele tańsze.

Jeśli chodzi o inne, konkurencyjne słuchawki, to w zbliżonej cenie można kupić np.: Creative Aurvana Ace 2 (świetne słuchawki pod względem jakości dźwięku), Bowers & Wilkins Pi5 S2, Sony LinkBuds S WF-LS900, Jabra Elite 3 Active, Soundcore Liberty 4 Pro czy Huawei FreeBuds Pro 2, ale znajdą się też tańsze słuchawki, które przynajmniej do pewnego stopnia mogą konkurować z bohaterem tej recenzji: CMF Buds 2 Plus, Nothing Ear (a), Motorola Moto Buds+, Sony WF-C700N i inne. Widać zatem, że Realme Buds Air 7 Pro lekkiego życia na tym niesłychanie konkurencyjnym rynku nie będą miały. Jestem ciekawy Twojej opinii na temat tych słuchawek. Czy są Twoim zdaniem warte niecałe 450 zł na start? Daj znać w komentarzu.

Realme Buds Air 7 Pro
Cena: 449 zł

Wysoka głośność jak na słuchawki bezprzewodowe Skuteczne ANC i dość dobry tryb przezroczysty Dobra jakość wykonania i atrakcyjna stylistyka Automatyczne odtwarzanie i pauzowanie Możliwość konfiguracji obsługi dotykowej Po dwa przetworniki w każdej słuchawce Google Fast Pair i Microsoft Swift Pair Wysoka jakość dźwięku i kodek LHDC Tryb obniżonego opóźnienia dźwięku Aluminiowe, niewielkie etui ładujące Wysoka czułość paneli dotykowych Dobry czas pracy na akumulatorze Wystarczająca jakość mikrofonów Multipoint (2 odtwarzacze naraz) Odporność na zachlapanie IP55 Efekty dźwięku przestrzennego Tłumaczenie AI na żywo Mocne tony niskie Niewielkie realne zmiany w stosunku do poprzedniego modelu Lewa i prawa słuchawka rozładowują się w różnym tempie Zmiana kodeka LDAC na mniej popularny LHDC Brak ładowania indukcyjnego w etui

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6