Przeglądarka Google Chrome będzie pauzowała reklamy Flash

Przeglądarki internetowe posiadające spore udziały w rynku wyznaczają obecnie standardy usług dostępnych w sieci - jeżeli jakaś witryna lub aplikacja działa źle na Google Chrome lub Firefoxie, to jej twórcy powinni czym prędzej zastanowić się nad dostosowaniem swojego projektu do przeglądarek zainstalowanych na milionach komputerów. Google coraz częściej "wtrąca" się do pracy twórców witryn internetowych, bowiem posiadanie najpopularniejszej wyszukiwarki oraz aplikacji do przeglądania sieci pozwala praktycznie korporacji z Mountain View na zarządzanie standardami. Kojarzycie technologię Flash stworzoną przez Adobe? W ostatnim czasie o tym rozwiązaniu albo nie piszę się wcale, albo wymienia się jego wady związane głównie z bezpieczeństwem oraz wydajnością.

Flash mówi powoli dobranoc.

We Flashu zakochały się firmy z branży reklamowej, które od wielu lat umieszczają na stronach internetowych aktywne banery stworzone w tym standardzie. Okazuje się, że Google ma już dosyć technologii od Adobe i będzie za wszelką cenę próbowało całkowicie pozbyć się treści Flash z Internetu. W jaki sposób? System reklamowy firmy już od jakiegoś czasu konwertuje reklamy stworzone we wspomnianej technologii na HTML5 - od 1 września 2015 roku przeglądarka Chrome będzie automatycznie pauzowała materiały Flash, a więc denerwujące reklamy z muzyką oraz animacjami będą powoli znikały z sieci.

Blokowanie pozwoli przeglądarce Chrome na ograniczenie zużycia zasobów sprzętowych, dzięki czemu użytkownicy urządzeń mobilnych powinni zauważyć wydłużenie czasu pracy na baterii. Reklamodawcy korzystający z Flasha w swoich usługach powinni czym prędzej rozwijać nowe systemy, gdyż brak reklam w tej technologii na popularnym Chromie będzie oznaczał dla wielu firm koniec działalności.