Przeglądarka Firefox 30 dostępna do pobrania

Poprzednia edycja przeglądarki Firefox, która została oznaczona numerem 29, wniosła raczej wiele nowości. Najważniejsza i przez wszystkich widoczna to oczywiście nowy wygląd, który rodził się w wielkich bólach, a jego los na niektórych etapach projektowania stał się bardzo niepewny. Na szczęście deweloperom udało się wszystkie prace dopiąć na ostatni guzik. Najnowsza 30 odsłona, jak można się było spodziewać, wniesie jeszcze mniej niż jej poprzedniczka - twórcy skupili się bardziej na poprawnie błędów i dodali kilka małych, ale przyszłościowych funkcjonalności. Zapewne niejeden z Was pamięta czasy popularnych toolbarów, które okupowały nasze przeglądarki i sprawiały, że jej działanie stawało się coraz wolniejsze? Praktycznie każda aplikacja dodawała coś od siebie i po zainstalowaniu kilku programów próba otwarcia przeglądarki kończyła się podirytowaniem...

Kolejny element spowalniający to wtyczki, które w większości przypadków nie są nikomu potrzebne, a tylko spowalniają przeglądarkę. Nowa wersja ognistego liska ma domyślnie wyłączać wszystkie nowo instalujące się wtyczki i jeżeli użytkownik zechce z nich skorzystać, będzie musiał aktywować je ręcznie. Wyjątkiem będą te, które umieszczono na tak zwanej białej liście. To bardzo dobry krok w kierunku początkujących użytkowników komputerów, którzy w dużej mierze nie zdają sobie nawet sprawy, że coś dodatkowego mogło im się zainstalować.

Strona Mozilla - stąd można pobrać Firefox 30

Deweloperzy wprowadzili też jedną nowość, która umili korzystanie z zakładek oraz historii, a mowa tutaj o bocznym pasku. Nazwa może być trochę myląca, nowa opcja nie dopina bowiem żadnego bocznego paska na stałe zawężając przy tym widoczność stron WWW. Jest to wysuwający się panel przy pomocy którego możemy przeglądać dodane zakładki oraz historię odwiedzonych przez nas witryn. Nie jest on domyślnie widoczny, musimy go po zainstalowaniu nowej wersji przypiąć do paska zadań.

Najnowsza wersja przeglądarki jest już dystrybuowana poprzez kanał automatycznych aktualizacji, więc lada moment powinniście już być wyposażeni w najnowsze oprogramowanie.

Małe poprawki, ale cieszą. Czekamy jednak na lepszą optymalizację

Źródło: Firefox