Pierwsze DLC do Kingdom Come: Deliverance - From the Ashes
Choć wokół gry Kingdom Come: Deliverance narosło wiele przykrych historii (na które po części poprzez mocno średnią optymalizację i bugi sobie zasłużyła) to trzeba przyznać, że jest to gra, która niejednemu skradła serce. Jest to tytuł względnie spokojny, który wymaga opanowania dość nietypowego systemu walki i rozmiłowania się w średniowiecznej, słowiańskiej wsi i odnalezienia się w nieskomplikowanej, aczkolwiek wciągającej fabule. Pomimo marketingowych potknięć, studio Warhorse nie zamierza spoczywać na laurach i zachęcone liczbą sprzedanych kopii zapowiada pierwsze (z kilku) DLC do gry. Gameplay w From the Ashes będzie jednak nieco inny niż to, czego zdołaliśmy zaznać w samej podstawce.
W lipcu pojawi się pierwsze DLC do gry Kingdom Come: Deliverance pt. From the Ashes. Gameplay będzie jednak odbiegał od gry podstawowej.
Recenzja Kingdom Come: Deliverance - Rycerze, wieśniacy i babole
Jak widzimy na zwiastującym dodatek trailerze, w DLC From the Ashes protagonista jakim jest Henry ze Skalicy dostanie pod opiekę osadę Przybysławice. Jak wiemy z głównej kampanii, okolica ta dotychczas tonęła w ruinach, gdzie skrywali się Kumani oraz inni, pomniejsi bandyci. Naszym zadaniem będzie więc nadzorowanie odbudowy Przybysławic, a przy okazji rozwiązywanie lokalnych waśni. To my zdecydujemy jakie budowle staną we wsi, oraz jacy ludzie w niej zamieszkają. DLC zaproponuje także nieco nowej zawartości, jak choćby zupełnie nowego konia dla Henryka. DLC będzie płatne i pojawi się na PC, PlayStation 4 i Xbox One już w lipcu.
Kingdom Come: Deliverance - Aktualizacja goni aktualizację
Widać, że twórcy gier coraz bardziej eksperymentują z podobnymi dodatkami. Podobnie jak w nowym DLC do Prey pt. Mooncrash gdzie pozbyto się prawie zupełnie kwestii fabularnej, tak i w From the Ashes najwyraźniej twórcy kładą nacisk na nowe rozwiązania, tak więc dodatek oferować będzie inny gameplay niż miało to miejsce w podstawce. From the Ashes brzmi bardziej jak Sim City czy nawet The Sims, niemniej z werdyktem wstrzymajmy się do samej premiery. W oczekiwaniu na DLC, możemy jeszcze zagrać w zupełnie nowy, hardcore'owy tryb (Hardcore Mode), który przyniosła wczorajsza, darmowa aktualizacja gry (3,2 GB).
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
13
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
4
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124