PC Classic Mini: na tym urządzeniu zagramy w pecetowe klasyki

Ostatnio na językach jest retro konsola PlayStation Classic, która będzie dostępna z początkiem grudnia i pomimo wielu wątpliwości dzielonych przez fanów urządzeń retro, nowe PlayStation może stać się gwiazdkowym numerem jeden dla geeków. Nie każdy jednak zaczynał swoją grową przygodę od PSX-a, wielu pamięta przecież jeszcze odleglejsze czasy jak gry uruchamiane pod DOSem w latach 80. i 90. XX wieku. Wygląda na to, że i te osoby dostaną coś dla siebie. Oto bowiem na kształt PlayStation Classic, NESa oraz SNESa powstaje PC Classic Mini: miniaturowe urządzenie, które pozwoli na przeniesienie się o 30-40 lat wstecz - przynajmniej w obrębie gier komputerowych. Zespół Unit-e składający się z zaledwie pięciu osób planuje zebrać fundusze przy pomocy crowdfundingu, który ruszyć ma do końca tego roku.

Powstaje PC Classic: miniaturowe urządzenie, które pozwoli na przeniesienie się o 30-40 lat wstecz - przynajmniej w obrębie gier komputerowych.

PlayStation Classic: bazuje na emulatorze i jest łatwe do złamania

Na temat projektu PC Classic Mini nie wiadomo jeszcze wiele, choć deweloperzy chociażby w zamieszczonym niżej wideo wytłuścili najważniejsze cechy urządzenia. Obudowa PC Classic Mini będzie więc po pierwsze wizualnie nawiązywała do blaszaków z tamtych lat - przede wszystkim swoim kolorem. Pierwsze plany są takie, aby wspomniane urządzenie sprzedawać z trzydziestoma preinstalowanymi już grami jak np. występujący w wideo Doom. Wstępna cena zakłada wydatek rzędu 99 dolarów, choć cena ta ostatecznie może ulec zmianom.

PureRetro: Atari Jaguar - Historia konsoli będącej wielką porażką

PC Classic Mini z pewnością będzie kolejnym gadżetem skierowanym raczej do największych geeków. Dlaczego? Z prostej przyczyny: nic nie stoi dziś na przeszkodzie, by przy odrobinie wysiłku zagrać w gry starsze niż 30 lat także na dzisiejszym pececie. Dziwnym rozwiązaniem okazuje się także możliwość podłączenia do urządzenia pada, którym przecież nie sterowaliśmy grając na pecetach przed laty, na pocieszenie zostaje jednak możliwość tradycyjnego podłączenia zestawu mysz + klawiatura. Będziecie śledzić rozwój prac, czy jest to Waszym zdaniem kolejna technologiczna ciekawostka, która przejdzie bez echa?