Motion Stills: Google porusza obrazy i dodaje wektorową kurę
Do wyboru jest też obcy (raczej nie ten filmy Obcy), dinozaur, ciastek, kula ziemska i robot. W sumie to odkrywanie rozwiązań dawno już opracowanych przez Apple'a (ruchome zdjęcia) i Sony (efekty AR), ale dobrze jest mieć pod ręką jakąś solidnie opracowaną aplikację działającą na dowolnym telefonie z Androidem. Opublikowana właśnie w Sklepie Play edycja Ruchomych obrazów (Motion Stills) umożliwi zapisanie poruszających (się) zdjęć w postaci plików GIF. Wykorzystana w aplikacje technologia rozpoznawania obiektów, która wcześniej wykorzystano już w przyczepiania ruchomych napisów do obiektów na zdjęciach w Motions Stilll dla iOS, obecnie doczekała się zmodyfikowanej edycji dla Androida.
Zabawa w rozszerzoną rzeczywistość z dowolnym telefonem: według Google'a wystarczy aplikacja Ruchome obrazy.
Tryb AR aplikacji Ruchome obrazy umożliwia dodanie do nagrań z kamery wirtualnych obiektów. Jak na razie to zaledwie kilka prostych, animowanych, wektorowych modeli (kura, ciastkowy ludzik, dinozaur, obcy, robot i kula ziemska). W obecnej wersji oprogramowania możliwe jest m.in. powiększanie i obracanie obiektów. O resztę zadbają algorytmy śledzenia ruchu aplikacji. Efekty już są niezłe - wirtualne obiekty rzeczywiście solidnie trzymają się rzeczywistych powierzchni obserwowanych przez kamerę. Do określenia prawidłowej orientacji telefonu (i wykrywania podłoża) wykorzystywany jest akcelerometr.
Google przejmuje od HTC inżynierów odpowiedzialnych za Pixele
Algorytmy odpowiedzialne za stałe śledzenie zmiany położenia kamery dobrze radzą sobie z płynnym zbliżaniem i oddalaniem sceny i obracaniem kamery. Rzeczywiście, wirtualna kura poprawnie utrzymywała się na dłoni, a kula ziemska widniała przyczepiona do klawiatury. Oczywiście w obecnej wersji Ruchomych obrazów, z zaledwie kilkoma modelami obiektów do zabawy jest bardziej demonstracja technologii niż narzędzie do kręcenia zabawnych filmów, niemniej rozwiązanie zaproponowane przez Google Research dowodzi, że do zabawy w rozszerzoną rzeczywistość nie potrzeba smartfonów z górnej półki. Wystarczy dowolny telefon z Androidem 5.1 lub nowszym, wyposażony w kamerę i żyroskop.