Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test e-czytnika PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a?

Ewelina Stój | 02-09-2018 11:00 |

Test e-czytnika PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a?Jakiś czas temu informowaliśmy o pojawieniu się na rynku dwóch nowych e-czytników firmy PocketBook. Mowa o droższym, dotykowym i podświetlanym modelu PocketBook Touch Lux 4 oraz nieco tańszym (już bez dotyku, ale wciąż podświetlanym) Basic Lux 2. Zainteresowanie modelami w komentarzach pod zapowiedzią sprawiło, że postanowiliśmy wziąć na warsztat (póki co) tańszą wersję czytnika i uchylając rąbka tajemnicy mogę już zdradzić, że to całkiem przyjemne urządzenie, które bez wątpienia może konkurować z samym "królem e-czytników" firmy Amazon. Na co dzień korzystam z Kindle 8 Touch, toteż poczynię pewne porównania właśnie do tego urządzenia, choć mam świadomość, że oba różnią się nieco specyfikacją (Kindle jest dotykowy i niepodświetlany). Niemniej to, co można porównać to m.in. wygoda użytkowania, czy wytrzymałość (w tym baterii). Zapraszam więc do mini-recenzji.

Autor: Ewelina Stój

PocketBook Basic Lux 2 zadebiutował na polskim rynku pod koniec sierpnia 2018 roku, czyli w 14 miesięcy po swoim poprzedniku Basic Lux 1. Chyba najbardziej przyciągającymi uwagę cechami e-czytnika są w jego wypadku podświetlenie, mnogość czytanych formatów oraz ekran wykonany w technologii E-Ink Carta, który długo należał się tylko Amazonowi, a który jest następcą E-Ink Pearl, czyli wyświetlacza z posiadanego przeze mnie Kindle'a 8 Touch. Przy bliższym zapoznaniu, tych pozytywnych cech pojawia się już tylko więcej, choć posiadając Basic Lux 2 przyjdzie nam i natknąć się na pomniejsze niepożądane błahostki. Ale zaznaczam - błahostki, przez bardzo małe by, które nie powinny stać na przeszkodzie w zakupie PocketBook Basic Lux 2 za około 380 złotych.

PocketBook Basic Lux 2 już od pierwszego wejrzenia robi dobre wrażenie. Rozważanie go w roli następcy prywatnego Kindle'a to bezapelacyjnie najlepsze wyróżnienie dla tego typu urządzenia.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [4]

Biorąc do ręki pudełko z PocketBookiem, prócz zdjęcia urządzenia na kartoniku znajdziemy jeszcze kilka cech, którymi producent postanowił się pochwalić. Mowa więc o 6-calowym, antyodblaskowym wyświetlaczu HD, bezpiecznym i przyjemnym dla oczu gdyż wykonanym w technologii E-Ink Carta, a żeby było jeszcze lepiej - podświetlanym. Ostatnia ikonka informuje nas o super-lekkiej i poręcznej konstrukcji, która zmieści się nawet w kieszeni jeansów. Na odwrocie opakowania możemy jeszcze doczytać, że w urządzenie wbudowano moduł Wi-Fi, a bateria ma wytrzymać około jednego miesiąca. Niby wszystko fajnie i teoria teorią, ale przejdźmy do rzeczy ważniejszej: do pełnej specyfikacji, a zaraz później do praktyki.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [1]

Specyfikacja PocketBook Basic Lux 2:

  • Ekran - 6" E-Ink Carta (758 × 1024)
  • Podświetlenie - tak
  • Ekran dotykowy - nie
  • Wymiary - 161.3 × 108 × 8 mm
  • Odcienie szarości - 16
  • Kolor - Obsydianowo czarny
  • Akumulator - Litowo-jonowy polimerowy, 1300 mAh, do miesiąca użytkowania
  • Procesor - 1 GHz
  • Pamięć operacyjna - 256 MB
  • Pamięć Flash - 8 GB
  • Złącze USB - Micro-USB
  • Slot SD/MMC microSD - do 32GB
  • Wyjście audio - nie
  • Formaty książek elektronicznych - PDF, PDF(DRM), EPUB, EPUB (DRM), DJVU, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF, PRC, TXT, CHM, HTM, HTML, MOBI
  • Formaty obrazów - JPEG, BMP, PNG, TIFF
  • Waga - 155 g
  • Głośniki - nie
  • Aparat - nie
  • Łączność bezprzewodowa - Wi-Fi (802.11 b/g/n)
  • Funkcje dodatkowe - Słowniki, czytnik kanałów RSS, kalkulator, gry: szachy, pasjans, Sudoku, wąż, przeglądarka zdjęć, Dropbox, Send-to-PocketBook
  • Przeglądarka internetowa - nie
  • Materiał obudowy - plastik
  • Słowniki - angielsko-niemiecki; Webster's Dictionary 1913
  • Język interfejsu - polski
  • W zestawie - e-czytnik, kabel micro USB, przewodnik szybki start, karta gwarancyjna

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [9]

Przyznam, że odbierając od kuriera przesyłkę z nowym PocketBookiem nie byłam szczególnie podekscytowana. Spodziewałam się chyba (obawiałam?) nieco typowej trzeszczącej chińszczyzny (jeśli wiecie co mam na myśli), a mimo to ciekawiło mnie, czy jakikolwiek czytnik jest w stanie sprawić, że pomyślę o zdradzeniu własnego Kindle'a. Dotąd nie miałam chyba wiele szczęścia, gdyż w zalewie dostępnych e-readerów nie znalazłam jeszcze takiego, który ostatecznie przekonałby mnie do zakupu. Najczęściej wystarczyło pierwsze wrażenie: w wielu e-czytnikach mocno kuleje odświeżanie kolejnych stron. Nie dość, że trwa to długo, to jeszcze występuje spory problem ghostingu czyli pozostawania drobinek atramentu z poprzednich stron.

E-czytniki mają spore problemy z ghostingiem i dynamiką. Wyświetlacz zastosowany w PocketBook Basic Lux 2 pozwala zapomnieć o tych przykrościach.

Nie ma co ukrywać - w przypadku Basic Lux 2 także mamy do czynienia z tym zjawiskiem (fizyki nie oszukamy, nawet Kindle jej nie oszuka), niemniej wyświetlacz E-Ink Carta sprawuje się pod tym kątem niezwykle dobrze. W ustawieniach możemy wybrać co ile stron będzie odświeżany ekran. Może się to odbywać co stronę, co 3, co 5 i co 10 stron, ale możemy odświeżanie także wyłączyć (a przecież to właśnie pokazywanie się nowej treści i odświeżanie głównie czerpią baterię). Po eksperymencie polegającym na przerzuceniu 150 stron bez odświeżania muszę wszem i wobec oświadczyć, że czytanie było wciąż zupełnie komfortowe i żeby zobaczyć pozostałości po literach z poprzednich stron, musiałam się mocno przyglądać wyswietlaczowi. Jest to spory progres względem wyświetlacza E-Inc Pearl, który musi samoczynnie odświeżyć się co 6 stron.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [8]

No dobrze, wyświetlacz nie dość że zaskakuje responsywnością to jeszcze absolutnie nie rozczarowuje podświetleniem. Mamy tu suwak, który pozwoli na dostosowanie jasności co 1 stopień (a jest ich 100). Maksymalny może posłużyć nawet jako prowizoryczna latarka, gdy nagle się okaże, że zapomnieliśmy zapłacić rachunków za światło. O ile 100% jasności prędzej czy później zmęczy nasze oczy, to czytanie wieczorem czy w nocy z mniejszym natężeniem (powiedzmy na 30%) jest już zupełnie komfortowe i nie zmęczyło mnie nawet po 3 godzinach nocnego czytania (tak, bezsenność w wieku podeszłym to pewien standard). Światło jest światłem białym zimnym, jednak jak już podkreśliłam - raczej nie będziemy mieli potrzeby rozkręcać go na 100%, więc nie powinniśmy martwić się o zmęczenie oczu. A poniżej porównanie wyświetlaczy w PocketBook Basic Lux 2 (Carta) i Kindle 8 Touch (Pearl). Na pierwszy rzut oka różnica żadna, jednak moc tkwi w szczegółach.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [6]

Kolejnym po ekranie elementem, na jaki od razu jako codzienny użytkownik Kindle'a zwróciłam uwagę to lekkość i poręczność PocketBooka. Choć waży zaledwie 6 g mniej niż wspomniany Kundel, to użytkuje się go znacznie wygodniej. Być może jest to kwestia zaoblonych boków Basic Lux 2, a być może mniej śliski niż w Kindle'u materiał, z którego PocketBook został wykonany. Niemniej różnicę odczułam natychmiast. Minus występuje natomiast w momencie, gdy użytkownik urządzeń dotykowych musi przyzwyczaić się do przycisków fizycznych...

Lekkość, poręczność i wyświetlacz, a także (jak przekonamy się nieco później) czas pracy na baterii - to cechy, które od razu pokochamy w PocketBook Basic Lux 2. Ale co z minusami urządzenia?

I tym sposobem możemy dość płynnie przejść do wad PocketBooka Basic Lux 2. Może fizyczne przyciski nie są stricte wadą (wielu ludzi woli takie), jednak sterowanie stronami poprzez dotykowy ekran jest wygodniejsze przede wszystkim dlatego, że możemy czytać książkę układając dłonie na urządzeniu jak nam tylko wygodnie. W przypadku PocketBooka Basic Lux 2, zawsze jeden z palców musi spoczywać na przycisku dalej, by co rusz do niego nie sięgać. Ale ja mówię - nie jest to wada, a wymóg konieczny, z którym trzeba się pogodzić wybierając urządzenie ze sterowaniem fizycznymi przyciskami. Alternatywą jest zawsze PocketBook Touch Lux 4, do którego dołożywszy 150 złotych, otrzymamy ekran dotykowy. Na szczęście w Basic Lux 2 nie zabrakło możliwości ustawienia orientacji wyświetlacza, toteż czytanie pionowe jak i poziome jest jak najbardziej możliwe. Same przyciski są wygodne, niezbyt twarde, choć przy projektowaniu osadzenia przycisku środkowego chyba poszło coś nie tak, gdyż ma tendencje do bujania się na boki niczym rozklekotana spacja w klawiaturze komputerowej.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [7]

Brak dotykowego ekranu to niekoniecznie minus (bo dla wielu nawet plus), jednak w PocketBooku znajduje się inny element godny hejtu. Mowa o wybudzaniu. Usypiamy i wybudzamy urządzenie świecącym na biało przyciskiem, znajdującym się na krótszym boku urządzenia zaraz obok slotu na kartę micro SD i złącza micro USB. Wybudzanie trwa... trochę. Zwłaszcza gdy mamy ustawione, aby po wybudzaniu przejść do ostatnio czytanej książki, a książka ma kilkaset stron. Wówczas od wciśnięcia przycisku do gotowości może upłynąć nawet 10 sekund, w czasie których widzimy animowaną klepsydrę. 256 MB pamięci operacyjnej to jednak trochę mało, zwłaszcza w parze z procesorem o taktowaniu 1 GHz. Co jednak dziwne o ile wybudzanie trwa o niebo dłużej niż w przypadku Kindle'a 8 Touch, to przerzucanie kolejnych stron nie trwa dłużej niż w urządzeniu od Amazona, a nawet więcej - lepszy wyświetlacz w Basic Lux 2 pozwala na szybsze pojawianie się pełnej treści kolejnej strony. Poruszając się między kolejnymi poziomami menu, nie ma na szczęście problemu z przycięciami czy opóźnieniami.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [10]

Przejdźmy zatem do bardzo ważnej kwestii, jaką jest bateria urządzenia. Zakupiwszy kilkanaście miesięcy temu mojego Kindle'a byłam wniebowzięta faktem, jak długo wytrzymuje on na jednym ładowaniu. Niestety nie doszukałam się informacji o tym, jaką pojemność oferuje 8 Touch, jednak korzystając ostatnimi dniami z Basic Lux 2 jestem niemal pewna, że mniejszą, ewentualnie bardzo podobną do opisywanego właśnie PocketBooka. Przeczytawszy na PocketBooku książkę, która ma fizycznie 128 stron formatu A5 i poświęcając na to kilka godzin jednego wieczoru oraz kilka następnego ranka, PocketBook zjadł zaledwie 6% baterii (a były to około 4,5 godziny niespiesznego delektowania się lekturą przy podświetleniu na poziomie 20%, włączonym Wi-Fi oraz 8 godzin bezczynności podczas snu).

O baterię w Basic Lux 2 nie będziemy się martwić. Wytrzymuje ona bardzo długo i po kilku dniach użytkowania jestem w stanie stwierdzić, że nie uklęknie nawet przed Kindle 8 Touch.

Gdybym więc czytała za dnia bez podświetlenia, baterii zostałoby zapewne jeszcze więcej. Jak widać 1300 mAh w takim urządzeniu to dobra decyzja. I choć firma PocketBook zapewnia użytkowanie do jednego miesiąca na jednym ładowaniu, a Amazon do 8 tygodni to niespecjalnie kierowałabym się porównywaniem tych przechwałek na jednej płaszczyźnie z prostej przyczyny: zbyt mało tu danych, by wywnioskować przy jakiej częstotliwości używania mamy spodziewać się powyższych gwarantowanych wyników. Jedno jest jednak pewne: w Basic Lux 2 bateria Was nie zawiedzie.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [5]

PocketBook Basic Lux 2 ma wbudowany moduł łączności Wi-Fi. Dzięki temu możemy w pełni wykorzystać dodatkowe aplikacje zainstalowane na urządzeniu. Nie ma tu niestety nawet najprostszej przeglądarki internetowej, jednak znajdziemy takie programy jak: aktualności RSS, Dropbox PocketBook, Galeria, Kalendarz, Kalkulator, Pasjans, Send-to-PocketBook, Sudoku, Szachy czy Wąż. Znany już z pierwszych telefonów Nokii Wąż jest nie tylko świetnym sposobem na zabicie czasu, ale i równie świetnym sposobem na sprawdzenie responsywności klawiszy urządzenia, gdyż liczy się tu nie tylko refleks gracza, ale i szybkość reakcji przycisków. I tu - mówiąc krótko - nie ma na co narzekać. Wszystko działa tak jak powinno, toteż tym bardziej podczas przerzucania następnych stron książek nie odczujemy jakichkolwiek opóźnień.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [11]

Czy wszystkie aplikacje, które znajdziemy na e-czytniku są potrzebne? Zapewne nie, choć trzeba przyznać, że każda z nich jest mocno dopracowana i działa naprawdę dobrze. Więc jeśli ktoś jest ogromnym entuzjastą pasjansa, to będzie to dodatkowy atut urządzenia. Podobnie kalendarz czy kalkulator (choć ich obsługa poprzez klawisze nie należy do najprzyjemniejszych), to elementy mile widziane. Z kolei Dropbox PocketBook oraz Send-to-PocketBook to dwie alternatywy dla przesyłania książek do urządzenia po łączu internetowym. Zawsze możemy bowiem wrzucić na Basic Lux 2 pliki standardowo - poprzez kabel micro-USB połączony z komputerem. W przeciwieństwie do Kindle'a, PocketBook czyta także pliki .epub co jest sporą zaletą, bo unikniemy dodatkowego konwertowania książek. Zaskakuje także poziom zdjęć odtwarzanych w galerii. Z pewnością na dłuższą metę nikt nie będzie na e-czytniku przechowywał zdjęć, ale wypada wspomnieć, że jakość ich wyświetlania choć - jak wiadomo - czarno-biała, to przednia.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [12]

Zbliżając się do końca przejdźmy jeszcze do kwestii personalizacji i szeroko pojętych ustawień urządzenia, bo tylko wtedy dowiemy się ile tak naprawdę ono potrafi. Mamy więc menu łączenia się z siecią Wi-Fi czy menu synchronizacji z Send-to-PocketBook i Dropboksem. Zmienić możemy także to, co ma pojawiać się po wybudzeniu urządzenia (menu główne bądź ostatnio otwarta książka). Fajnym elementem jest możliwość mapowania klawiszy, toteż możemy przypisać do każdego klawisza własne ustawienia (np. podczas czytania książki przytrzymując dany klawisz wejdziemy w tryb odnośników bądź uruchomimy nową notatkę). Basic Lux 2 pozwala nawet na stworzenie kilku profili, jeśli z urządzenia korzysta więcej niż jedna osoba. Szkoda tylko, że do zmiany profili nie prowadzi jakiś skrót, by szybciej móc się pomiędzy nimi przełączać. W ustawieniach nie braknie także zarządzania akumulatorem (uśpij/wyłącz urządzenie po x minutach nieaktywności) oraz informacji o urządzeniu, w których znajdziemy Adres MAC, numer seryjny czy ilość dostępnej pamięci.

PocketBook Basic Lux 2 ustawieniami nie odbiega od produktu Amazona jakim jest Kindle 8 Touch. Przesiadając się na Basic Lux 2 stracimy na dobrą sprawę jedynie dotyk, a zyskamy podświetlenie i lepszy wyświetlacz.

Jeśli chodzi zaś o ustawienia, jakie możemy poczynić w obrębie czytania książki, to jest to naturalnie wspomniana wyżej jasność podświetlenia. PocketBook dysponuje także wyszukiwarką słów, dodawaniem zakładek, notatek, pozwala na przejście do wybranej przez nas strony, szybkie przeniesienie się do spisu treści, oferuje także dostęp do słownika (choć nie ma wbudowanej opcji tłumaczenia na język polski). Jeśli chodzi zaś o ustawienia stricte pod czytanie, to prócz wspomnianej kilka akapitów temu opcji zmiany orientacji tekstu, mamy także możliwość zwiększenia i zmniejszenia czcionki (6 -30 pt) oraz jej kroju (15 czcionek do wyboru). Pozostałe ustawienia są także dość standardowe i przypominają te z Kindle'a tzn. ustalenie wielkości światła między kolejnymi wierszami czy wielkość marginesów. Jednym słowem: tyle ile trzeba i nic ponad to.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [3]

PocketBook Basic Lux 2 to chyba najtańszy na rynku model e-czytnika posiadający podświetlenie. A nawet jeśli jakiś przeoczyłam, to ze spokojnym sumieniem mogę napisać, że jest on wart swojej ceny. Przede wszystkim nie będziemy cierpieć z powodu wolnego działania urządzenia, dostaniemy świetny wyświetlacz, bardzo dużo miejsca na książki (plus slot na dodatkową kartę microSD), niezawodność i wydajną baterię. Największym obserwowalnym minusem jest czas wybudzania w momencie, gdy urządzenie uśpiliśmy (bądź samo się uśpiło) podczas otwartej książki. Martwi trochę także wykonanie środkowego przycisku (trzyma się chyba tylko na jednym zatrzasku), no i trzeba przyznać, że choć producent zapewnia o kieszonkowej wielkości to nie ma co ukrywać - do męskiej tylnej kieszeni jeansów się zmieści, ale gabaryty nie pozwolą na wrzucenie e-czytnika tam, gdzie zawsze nosimy np. telefon. Niemniej wciąż jest wygodny w użytkowaniu i przy tym doskonale lekki.

E-czytnik PocketBook Basic Lux 2: alternatywa dla Kindle'a? [2]

PocketBook Basic Lux 2 to w moich oczach niezaprzeczalnie solidny konkurent na rynku e-czytników. Gdybym tylko nie zaznała dotąd uroków dotykowego e-readera, z dużym prawdopodobieństwem weszła bym w posiadanie testowanego modelu. Basic Lux 2 trochę mnie skrzywdził, gdyż teraz celować będę w czytnik posiadający podświetlenie, patrząc pogardliwie na Kindle 8 Touch. I choć nie miałam jeszcze w rękach drugiego premierowego czytnika PocketBook jakim jest Touch Lux 4 to myślę, że jeśli jest tak samo dobry jak Basic Lux 2, a ponadto jest dotykowy (i - przypomnę - 150 złotych droższy), to Kundel naprawdę może czuć się zagrożony eksmisją spod mojego dachu.

PocketBook Basic Lux 2:
Cena: 380 zł

PocketBook Basic Lux 2:
  • Świetny wyświetlacz E-Ink Carta
  • Dużo obsługiwanych formatów plików
  • Polski interfejs urządzenia
  • Wbudowany moduł Wi-Fi
  • Brak zawieszania, czy opóźnień w trakcie nawigowania i czytania
  • Sporo dodatkowych aplikacji i ustawień
  • Wydajna bateria
  • Niska cena czytnika
  • Brak słownika obsługującego język polski!
  • Wątpliwe wykonanie głównego przycisku
  • Długie wybudzanie urządzenia, gdy wcześniej otwarty był plik z czytaną książką
  • Brak jakiejkolwiek podstawowej przeglądarki internetowej
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 50

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.