Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

W czerwcu nastąpi nowelizacja prawa konsumentów

Morfeusz888 | 14-12-2013 13:52 |

Dokument stworzony przez Unię Europejską w 2011 roku narzucający na sprzedawców bardzo rygorystyczne przepisy doczekał się sfinalizowania. Jeżeli nic nie stanie na drodze, nowe prawo zacznie obowiązywać w Polsce od czerwca przyszłego roku. Dokument wydaje się istotny, ponieważ wprowadza kilka bardzo ważnych zmian - pierwsza to obowiązek informowania klienta o wszystkich kosztach związanych z danym zakupem, wliczając w to również koszty przesyłki. Dodanie tak zwanych ukrytych kosztów ma być znacznie utrudnione. Jeżeli sprzedawca nie będzie mógł podać konkretnej sumy, nie ważne z jakiego powodu, to w tej sytuacji jego obowiązkiem jest poinformowanie klienta o sposobie naliczania opłat oraz przedstawienia czynników, które mają wpływ na wysokość ostatecznej stawki. Jeżeli tego nie zrobi, to czekają go dosyć ciekawe konsekwencje, ale o tym za chwilę... Czy sprzedawcy znajdą sposób na obejście nowych przepisów?

Druga zmiana odnosi się do czasu, w którym można oddać zakupiony produkt bez konieczności podawania przyczyny. Unia Europejska mówi obecnie o czasie nie krótszym niż 7 dni, w Polsce obowiązuje 10 dni, zaś nowe przepisy wprowadzą 14 dniowy okres wypowiedzenia. Jeżeli w tym czasie oddamy towar, to sprzedawca będzie zobowiązany nie tylko do zwrotu pieniędzy za produkt, ale również za koszt przesyłki. Tutaj wróćmy na chwilę do pierwszego akapitu - wspomnieliśmy, że jeżeli sprzedawca zatai przed nami jakieś koszty związane z zakupem, to czekają go dosyć ciekawe konsekwencje. Jakie? W takiej sytuacji klient ma prawo zwrócić towar bez podania przyczyny w ciągu... 12 miesięcy. Warto dodać, że w przypadku uszkodzenia sprzętu podczas transportu winę ponosi sprzedawca.

Możliwość zwrotu będzie również obowiązywała w przypadku zakupu oprogramowania cyfrowego, jakimi są programy, gry czy też muzyka. Jedyny warunek jest taki, że użytkownik po zakupie nie pobierze plików na swój komputer. No dobrze, to w takim razie jak korzystać z tego prawa? Mówimy tutaj na przykład o przypadku, kiedy zakupimy piosenkę i z jakichś względów nie będzie możliwe pobranie jej z sieci.

Ostatnia zmiana dotyczy zakazu wypełniania formularzy internetowych przez właścicieli sklepu. Nie raz zapewne mieliście taką sytuację, że w formularzu kupna był zaznaczona opcja np.: „zapłać kartą”. Po wprowadzeniu nowych przepisów takie praktyki nie będą mogły mieć miejsca i wszystkie punkty od A do Z będziemy musieli wypełnić ręcznie.


Nie wszystkim nowe przepisy przypadły do gustu. Radca prawny z Izby Gospodarki Elektronicznej, Olgierd Porębski wyraził swoje zdanie na temat przyszłych dyrektyw:

Przepisy nakładają na przedsiębiorców cały szereg obowiązków o charakterze przede wszystkim informacyjnym, ale wiele przepisów ma charakter zakazowy i teoretycznie będzie chronić konsumentów – mówi Porębski. – Przykładem może być prawo odstąpienia, które w przepisach teraz będzie już bardzo eksponowane. Przedsiębiorca będzie miał obowiązek, wręcz nachalnie, konsumentowi przypominać o tym prawie do odstąpienia, które z kolei konsument będzie mógł wykonać w terminie 14 dni.

„Nowe przepisy wprowadzają cały szereg ograniczeń dotyczących zawierania umów telefonicznie. Telesprzedaż będzie teraz istotnie ograniczona. Pojawi się taka ilość obowiązków formalnych, administracyjnych do spełnienia, że zawieranie umów przez telefon może rzeczywiście być utrudnione.”

W konkretnych okolicznościach okazuje się, że przepisy nie działają albo nakładają ograniczenia, które są niekorzystne i dla biznesu, i dla konsumenta. Niewątpliwie również przedsiębiorcy muszą się liczyć teraz z wydatkami na adaptację systemów informatycznych i regulaminów swoich sklepów – zapowiada Porębski. – Moim zdaniem dyrektywa niestety wpisuje się w taką tendencję, którą ostatnio widać w wielu aktach europejskich dotyczących przedsiębiorców, zwłaszcza działających w sieci, gdzie są oni traktowani jak przestępcy.

Źródło: Centrum konsumenckie / Newseria biznes

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 14

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.