Tanie granie - czyli wartościowe gry w niskich cenach
- SPIS TREŚCI -
Split Second: Velocity
Gatunek: Wyścigi
Rok produkcji: 2010
Wydawca: CD Projekt
Seria: TopSeller
Wersja językowa: Polska (Napisy)
Ocena na PurePC: 80/100 (Recenzja)
Klasyfikacja PEGI: 7
Cena: ~40 zł
Jeśli lubicie samochodówki połączone z czymś na wzór strzelaniny, to Split Second powinno trafić w Wasze gusta. Brawurowe manewry, ostre przepychanki na drodze, dewastacja otoczenia i ogólnie rozwałka na szeroką skalę w wykonaniu dwuśladów, to podstawowy repertuar jakim częstuje ten tytuł. Bądźmy szczerzy - z klasycznymi wyścigami Split Second łączy raczej niewiele, bowiem tutaj nie precyzyjne kierowanie jest najważniejsze lecz umiejętne przeszkadzanie przeciwnikom. Całość przedstawiona w formie telewizyjnego reality show może przypominać Death Race, tylko w bardziej kolorowej i mniej brutalnej formie. Zamiast krwi mamy nadmiar zdezelowanego złomu, wybuchy silników i walące się... domy, mosty, rusztowania, beczki z trotylem, wraki samolotów oraz setki innych obiektów gotowych żeby zmiażdżyć auta oponentów. Model jazdy jest totalnie zręcznościowy i daje sporo frajdy, pozwalając cieszyć driftem, cięciem zakrętów oraz wyskokami z ramp. Tytuł jest stosunkowo świeży i graficznie nie zdążył się jeszcze zestarzeć, a wymagania sprzętowe nie wprawiają w kompleksy.
Darksiders: Wrath of War
Gatunek: Akcja/ Zręcznościowa / Platformowa
Rok produkcji: 2010
Wydawca: CD Projekt
Seria: TopSeller
Wersja językowa: Polska (Napisy)
Ocena na PurePC: 85/100 (Recenzja)
Klasyfikacja PEGI: 7
Cena: ~40 zł
Darksiders od początku było produkcją typowo konsolową, która w pierwotnym zamyśle programistów miała nigdy nie przywędrować na blaszaki. Stało się jednak inaczej z powodów raczej finansowych niż ideologicznych i przygody Wojny zadebiutowały również na komputerach osobistych. Oczywiście wielu wróżyło Darksiders: Wrath of War pewną porażkę, niemniej hybryda slashera, zręcznościówki i platformówki okazała się cholernie wciągająca. Bardzo rozbudowany gameplay, mnogość zdolności bohatera (jeden z jeźdźców apokalipsy!), sycąca i dynamiczna walka, przemyślane plansze oraz nieprzebrane pokłady czystej grywalności - tak mniej więcej wygląda Darksiders: Wrath of War w pigułce. Jedyne do czego można się poważnie przyczepić, to niezbyt imponująca oprawa wizualna. Pecety cierpią niestety na deficyt podobnych tytułów, więc wielbiciele Legacy of Kain: Defiance, Devil May Cry IV czy nawet Tomb Raider z pewnością znajdą tutaj coś dla siebie.
Amnesia: Mroczny Obłęd
Gatunek: Horror
Rok produkcji: 2010
Wydawca: Cenega
Seria: Premierowa Okazja
Wersja językowa: Polska (Napisy)
Ocena na PurePC: 85/100 (Recenzja)
Klasyfikacja PEGI: 18
Cena: ~45 zł
Horror z widokiem pierwszoosobowym w którym nie zabijamy zastępów maszkaronów, ale rozwiązujemy proste zagadki logiczne i unikamy zagrożenia? Brzmi karkołomnie oraz mało przekonywająco? W takim razie koniecznie musicie spróbować Amnesia: Mroczny Obłęd, która spełnia wszystkie powyższe punkty robiąc to naprawdę w doskonałym stylu. Niesamowity klimat z pogranicza paranoi i obłędu, sugestywne udźwiękowienie oraz efekty odchodzenia od zmysłów, to cechy rozpoznawalne tej niezależnej produkcji. Amnesia: Mroczny Obłęd była bardzo pozytywnym zaskoczeniem i dowodem, że studia poza jurysdykcją gigantów branży potrafią spłodzić coś nietuzinkowego. Trzeba przy tym zaznaczyć, że również grafika w Amnesii stoi na zaskakująco wysokim poziomie i absolutnie nie czuć tutaj tanizny, będącej zmorą wielu podobnych tytułów. Załóżcie więc słuchawki, podkręćcie dźwięk, zgaście światło i wygnajcie rodzinę z domu - wtedy poczujecie czym jest strach...
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- następna ›
- ostatnia »