DTrace w przyszłości stanie się częścią składową systemu Windows
Nadchodząca aktualizacja systemu Windows 10 przyniesie wsparcie dla narzędzia DTrace. To otwarte narzędzie do debugowania i śledzenia diagnostycznego zostało pierwotnie stworzone z myślą o systemie Solaris. Jego port został ogłoszony w zeszłorocznej konferencji Ignite, a dziś jego instrukcje, pliki binarne oraz kod źródłowy są ogólnodostępne. Na chwilę obecną trwają otwarte testy tego rozwiązania. Jeśli zostaną one zakończone bez większych problemów, Microsoft zapowiedział, że narzędzie trafi do systemu Windows 10 w wersji Insider, a następnie zawita do jego stabilnego wydania. Narzędzie to jest narzędziem rozwijanym przez społeczność konkurencyjnym do mechanizmu Windows Kernel Patch Protection znajdującego się w systemach operacyjnych koncernu założonego przez Billa Gatesa.
Narzędzie jest obecnie we wczesnej wersji testowej i można wypróbować je za darmo, pobierając je ze serwerów Microsoftu.
DTrace umożliwia deweloperom i administratorom dogłębne śledzenie tego, co dzieje się w systemie operacyjnym, pozwalając na m.in.: obserwowanie wywołań funkcji jądra, badanie właściwości uruchomionych procesów i sterowników pomiarowych. Polecenia DTrace wykorzystują język skryptowy o tej samej nazwie, w którym użytkownicy mogą określić, które informacje mają być próbkowane i jak należy je zgłaszać. DTrace jest dziś dostępny m.in. dla Linuksa, FreeBSD, NetBSD i MacOS, a jego oryginalny kod został wydany dla Solarisa na licencji Common Development and Distribution License.
Windows 10 zainstalowany na 800 mln aktywnych urządzeń
Narzędzie we wczesnej wersji testowej można ściągnąć ze serwerów Microsoftu i przetestować je osobiście. W celu wypróbowania tego oprogramowania należy wyposażyć się w komputer korzystający z Windowsa 10 w wersji Insider, a dokładniej kompilacji 18342 lub nowszej. Działanie DTrace może unieruchomić system operacyjny, jeśli podczas instalacji oprogramowania użytkownik nie wyłączy mechanizmu Windows Kernel Patch Protection, ponieważ KPP monitoruje wybrane fragmenty pamięci jądra systemu w poszukiwaniu nieautoryzowanych modyfikacji, a w przypadku ich wykrycia powoduje awarię systemu. Microsoft opisał sposób, w jaki można tego dokonać. Bezpośredni link do strony poświęconej DTrace w systemie Windows odnajdziecie tutaj.
Powiązane publikacje

TSMC zapowiada CoPoS i PLP. Znacząca ewolucja, która pozwoli uzyskać więcej miejsca dla chipów
21
PCI-SIG finalizuje specyfikację PCI Express 7.0. Interfejs przygotowany jest na potrzeby systemów AI i cloud computing
41
Naukowcy zbudowali robota, który gra w badmintona lepiej niż większość ludzi. Zobacz, co potrafi ANYmal‑D od ETH Zurich
37
Meta wydaje miliardy. Laboratorium SI, inwestycja w Scale AI i dążenie do wyjścia poza ograniczenia LLaMA
15