Doradzamy jak wybrać dobrą obudowę w standardzie ATX

Jak wybrać dobrą obudowę? - Płyta główna

Na nic nie zda nam się wydajna karta graficzna, procesor czy pamięci RAM, jeśli nie będziemy posiadali płyty głównej, na której osadzimy resztę podzespołów. Zawsze więc trzeba wybrać obudowę pod względem obsługiwanych standardów. O ile E-ATX nie jest do szczęścia potrzebny nikomu prócz entuzjastom, a tego typu platformy są drogie, tak zdecydowana większość użytkowników powinna wybrać konstrukcję, która może pomieścić standard ATX lub przynajmniej Micro ATX. Chociaż może się to wydawać dla wielu oczywiste, to warto przypomnieć mniej obytym czytelnikom, że obudowa pod płyty ATX pomieści również mniejsze – mATX i mITX, ale nigdy na odwrót. Obudowa mająca w specyfikacji tylko płyty główne Micro ATX czy Mini ITX nie pomieści pełnowymiarowego modelu ATX.

Kolejny ważny czynnik to wycięcie w tacce płyty głównej. Umożliwia, ułatwia i przyśpiesza on (de)montaż układu chłodzenia procesora bez konieczności demontażu całej jednostki. Jest to warunek obowiązkowy, ale liczy się nie tylko jego obecność, jak i rozmiar. Zbyt mały otwór, co jest domeną wielu chińskich obudów OEM sprzedawanych przez różnych „producentów”, wcale nie pomaga, a pełni tylko rolę dodatkowej funkcji w papierowej specyfikacji. Bowiem co z tego, że wycięcie jest, jak blacha i tak zasłania nam otwory montażowe od coolera?

Nie można też zapominać o odległości między płytą główną, a górną częścią obudowy. Na nasze szczęście prawie każda z dostępnych na rynku MOBO posiada lepiej czy gorzej, ale chłodzone sekcje zasilania. Droższe konstrukcje mają spore, metalowe radiatory. Jeśli górna blacha obudowy będzie zbyt blisko tego typu płyty głównej, może się okazać, że problemem będzie montaż chłodnicy od układu WC, a nawet wentylatora! O ile drugi przypadek można przeżyć, tak niemożność zamontowania zestawu AiO, gdy wszystkie części już do nas przyszły, to spora i niemiła niespodzianka której raczej nikt nie chciałby doświadczyć na własnej skórze.

Na zakończenie warto wymienić mniej oczywiste dodatki, które oferowane są przez renomowanych producentów. Chociażby obudowa be quiet! Dark Base Pro 900 (rev. 2) posiada tackę pod płytę główną, którą można… wyjąć z obudowy! Pozwala to nie tylko na użycie jej w formie test bencha, ale i zmianę jej pozycji góra-dół czy nawet odwrócenie o 180 stopni. Dzięki czemu możemy zamontować nawet najgrubsze radiatory od układów chłodzenia cieczą (i to w konfiguracji Push-Pull!) czy zamienić panele miejscami, przekładając okno na drugą stronę i eksponując nasze części nawet jeśli komputer normalnie stałby przy ścianie, która zasłaniałaby okno w klasycznym ułożeniu.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »