Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Creative Aurvana Ace Mimi. Ich największą zaletą jest jakość dźwięku. Sprawdź, czy warto je kupić

Tomasz Duda | 09-03-2025 09:00 |

Creative Aurvana Ace Mimi - gumki, etui, dodatki

Wraz ze słuchawkami Creative Aurvana Ace Mimi użytkownik otrzymuje aż 5 par uszczelek dokanałowych, w rozmiarach: XS, S, M, L, XL. To dobra informacja, bo jest spora szansa, że nie trzeba będzie dokupować innych, a te fabryczne będą pasowały idealnie. Ponadto dodam, że są one wykonane z miękkiego silikonu w kolorze czarnym, łatwo “przyklejają się” do wnętrza kanału słuchowego i oferują całkiem solidny poziom pasywnej izolacji od zewnętrznych hałasów. Zauważyłem, że używając słuchawek w niezbyt głośnym miejscu, np. wnętrze pokoju z włączonym, szumiącym komputerem, wentylacją / klimatyzacją albo we w miarę cichym biurze, korzystanie z aktywnej redukcji szumu (ANC) nie było konieczne. Same gumki “odcinały” od świata zewnętrznego całkiem skutecznie. Nawet na zewnątrz, np. w parku, z dala od ruchu ulicznego nie trzeba było w ogóle włączać ANC, co jest zaletą, bo wydłuża czas pracy na akumulatorze. Gumki dokanałowe są owalne i mają też owalne mocowania na tunele dźwiękowe w słuchawkach. Silikon pomimo swojej miękkości, sprawia wrażenie solidnego. Podczas wymiany nie miałem wrażenia, że się rozerwie. Same uszczelki nie mają siateczek ochronnych, ale w słuchawkach wbudowano metalowe grille z małymi otworami.

Recenzja Creative Aurvana Ace Mimi. Ich największą zaletą jest jakość dźwięku. Sprawdź, czy warto je kupić [nc1]

Etui ładujące ma wymiary i kształty identyczne, jak w starszych słuchawkach Aurvana Ace 2, ale podobnie jak w przypadku słuchawek, różni się tym, że plastik nie jest półprzezroczysty, a kolor to bardzo ciemny niebieski. Powierzchnie zewnętrzne są matowe z każdej strony, a wnętrze jest błyszczące, co akurat nie jest zaletą, bo widać na nim smugi i tłuste ślady. Obudowa etui jest spłaszczona, więc nie sprawia problemu podczas przenoszenia w kieszeni spodni. Jej wymiary (sz / wy / gł) to około 65 x 49 x 27 mm. Na przedniej ściance nie ma żadnych elementów funkcyjnych, na dole umieszczono diodę informującą o ładowaniu, port USB-C do uzupełniania energii i przycisk do ręcznego wymuszania parowania Bluetooth. Na prawym boku są otwory do opcjonalnego przyczepienia smyczki lub pętli na nadgarstek. Z tyłu nie widać nic, ale pod plastikiem umieszczono indukcyjne (bezprzewodowe) ładowanie akumulatora. Klapka na górze nie ma żadnych zbędnych luzów i nie otwiera się samoczynnie, nawet podczas potrząsania etui. Jeśli chodzi o dodatki, to poza krótkim przewodem USB-A - USB-C nabywca dostaje miękki worek ochronny, do przenoszenia etui ze słuchawkami.

Recenzja Creative Aurvana Ace Mimi. Ich największą zaletą jest jakość dźwięku. Sprawdź, czy warto je kupić [nc1]

Recenzja Creative Aurvana Ace Mimi. Ich największą zaletą jest jakość dźwięku. Sprawdź, czy warto je kupić [nc1]

Recenzja Creative Aurvana Ace Mimi. Ich największą zaletą jest jakość dźwięku. Sprawdź, czy warto je kupić [nc1]

Recenzja Creative Aurvana Ace Mimi. Ich największą zaletą jest jakość dźwięku. Sprawdź, czy warto je kupić [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 31

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.