Asustor AS3102T – Dwudyskowy NAS za rozsądne pieniądze
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Asustor AS3102T - Dwudyskowy NAS za rozsądne pieniądze
- 2 - Asustor AS3102T - Wygląd zewnętrzny
- 3 - Asustor AS3102T - Oprogramowanie
- 4 - Metodyka testowa i opis platformy
- 5 - Testy: SMB i FTP - Pojedynczy klient
- 6 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - uśrednione wyniki
- 7 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - stabilność transferu
- 8 - Testy: Czas uruchamiania / Pobór mocy / Uszkodzenie RAID / Kultura pracy
- 9 - Podsumowanie - Asustor AS3102T to całkiem fajny NAS. I tak większość z Was powie, że za drogi.
Asustor AS3102T - Oprogramowanie
System operacyjny zainstalowany na testowanym serwerze to dobrze znany już nam z poprzednich testów NASów Asustora, ADM, a więc Asustor Data Master w wersji 2.6. Opisywałem już jego możliwości podczas prezentacji modelu AS6204T. Funkcje systemu zarówno w przypadku AS3102T, jak i jego droższego brata wyglądają bardzo podobnie, zatem nie będę się powtarzał i po szczegóły zapraszam do publikacji traktujących o innych przetestowanych przeze mnie serwerów Asustora.
Asustor AS6204T - Test wydajnego NASa o dużych możliwościach
Asustor AS7008T - Test serwera NAS do zadań specjalnych
Przy okazji testów AS3102T krótko opiszę kilka przydatnych dla domowego użytkownika z multimedialnego punktu widzenia aplikacji możliwych do instalacji na serwerze oraz możliwości integracji serwera ze smartfonem pracującym pod kontrolą Androida. W repozytorium aplikacji Asustora, zwanym Centrum aplikacji widnieje rzecz jasna znacznie więcej pozycji, których scharakteryzowanie, nawet jeśliby ograniczyć się do tych najciekawszych, byłoby tematem na kilka następnych publikacji.
Pierwszym interesującym pakietem, który na domowym NASie na pewno warto mieć, to coś, co będzie potrafiło zarządzać treściami multimedialnymi bezpośrednio przez przeglądarkę WWW. W przypadku Asustora AS3102 (oczywiście nie tylko) mamy kilka takich apek - np. KODI, Plex czy chociażby LooksGood. Przyjrzymy się tej ostatniej, której główna funkcjonalność opiera się na obsłudze plików wideo.
Aplikacja LooksGood udostępnia przede wszystkim bardzo podstawowy podgląd listy zgromadzonych na NASie materiałów wideo. Po wybraniu jakiegoś pliku nastąpi jego odtworzenie w przeglądarce internetowej. Odtwarzacz pozwoli wybrać jakość obrazu, co przełoży się na wymuszenie transkodowania obrazu w locie. Trzeba przyznać, że Asustor AS3102 radzi sobie najlepiej z plikami 4K z NASów, jakie do tej pory przetestowaliśmy. Nie jest oczywiście idealnie i odtwarzany film jest co jakiś czas zastępowany kółkiem zajętości serwera (kodek H.264, H.265 niestety nie działał), ale co najważniejsze - nie ma ścinek. Zawsze jednak będziemy mogli utworzyć w LooksGood dedykowane zadanie transkodowania wideo.
Podobną funkcjonalność, choć tym razem dla plików dźwiękowych zapewnia aplikacja SoundsGood. W przeciwieństwie do LooksGood działa ona w obrębie tego samego okna przeglądarki internetowej, co główny panel administracyjny systemu ADM. Jej GUI może jakoś specjalnie nie powala, ale pod względem oferowanych funkcji nie jest najgorzej. Aplikacja pozwala na katalogowanie muzyki, jej transkodowanie do formatów wav/mp3, a także rzecz jasna, odtwarzanie.
Z aplikacji mobilnych wartych odnotowania jest kilka pozycji. Jedną z nich jest program Asustor AiMaster. Apka ta to nic innego, jak mobilna wersja panelu administracyjnego systemu Asustor ADM. Trzeba przyznać, że działa bardzo sprawnie pozwalając z poziomu smartfona czy tabletu zarządzać ustawieniami serwera NAS. Wizualnie także jest całkiem w porządku. Jedyny drobny minus to brak możliwości tworzenia zadań kopii zapasowych.
Dwa następne narzędzia to AiVideos i AiMusic. Są to mobilne odpowiedniki aplikacji LooksGood i SoundsGood. Ich możliwości w zasadzie pokrywają się z tym, co oferują owe "serwerowe" programy i radzą sobie z tym całkiem nieźle. Niestety, po ich instalacji zaobserwowałem pewien brak funkcjonalny, który nieco wkurza, jeśli instalujemy jakąś aplikację po raz pierwszy. Przede wszystkim, wszystkie te mobilne narzędzia nie są w żaden sposób ze sobą zintegrowane. Objawia się to nie tylko sporymi różnicami w GUI, ale także chociaż w konieczności odnajdowania serwera i logowanie się do niego z każdej aplikacji z osobna - aplikacje nie współdzielą między sobą tych danych.
AiData to z kolei prosty eksplorator plików zgromadzonych na serwerze NAS z możliwością zarządzania nimi i kompresji do formatów zip lub 7z. AiRemote, jak sama nazwa wskazuje, czyni smartfona pilotem zdalnego sterowania do Portalu ADM (Asustor Portal). Także i tu pojawiły się problemy, jakie opisałem wyżej. Co więcej, aplikacje te miały czasem problem z odnalezieniem serwera, nawet po ręcznym wpisaniu danych dostępowych.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Asustor AS3102T - Dwudyskowy NAS za rozsądne pieniądze
- 2 - Asustor AS3102T - Wygląd zewnętrzny
- 3 - Asustor AS3102T - Oprogramowanie
- 4 - Metodyka testowa i opis platformy
- 5 - Testy: SMB i FTP - Pojedynczy klient
- 6 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - uśrednione wyniki
- 7 - Testy: SMB i FTP - Wielu klientów - stabilność transferu
- 8 - Testy: Czas uruchamiania / Pobór mocy / Uszkodzenie RAID / Kultura pracy
- 9 - Podsumowanie - Asustor AS3102T to całkiem fajny NAS. I tak większość z Was powie, że za drogi.
Powiązane publikacje

Test routera TP-Link Archer BE800 - topowy przedstawiciel routerów Wi-Fi 7 w portfolio TP-Linka. Nowy standard na tle Wi-Fi 6
47
Test QNAP TS-432X - ciekawy pod względem sprzętowym serwer NAS z obsługą sieci 10 Gb/s oraz 2.5 Gb/s w standardzie
23
Test QNAP ADRA NDR - system zabezpieczeń sieciowych klasy NDR. Co to jest, jakie oferuje możliwości i jak działa w praktyce?
30
Test QNAP TS-216G - Korzystnie wyceniony NAS do domowego użytku z obsługą sieci 2.5GBASE-T oraz procesorem ARM
81