AMD Radeon R9 NANO - Radeon Fury X za mniejsze pieniądze?

Radeon R9 NANO zadebiutował jesienią ubiegłego roku, wywołując solidne zamieszanie w skostniałym świecie wydajnych kart graficznych, tworzonych według antycznej zasady - większe, dłuższe oraz cięższe automatycznie musi oznaczać szybsze. Tymczasem AMD udowodniło, że aktualnie dostępna technologia pozwala skutecznie realizować ideę miniaturyzacji, niekoniecznie kosztem ogólnych osiągów. Kompaktowe rozmiary sprawiły, że nowość Czerwonych idealnie pasowała do koncepcji Mini-PC, coraz popularniejszej wśród entuzjastów znudzonych wielkimi ATX-owymi obudowami. Największym problemem Radeona R9 NANO okazała się zaporowa cena, wynosząca w chwili debiutu ponad 3000 złotych, zatem niewspółmierna do filigranowych rozmiarów urządzenia. Jednak w ostatnich tygodniach wiele się zmieniło, zatem to dobry moment na odświeżenie tematu.

Autor: Sebastian Oktaba

Kwota ponad 3000 złotych za Radeona R9 NANO faktycznie mocno zniechęcała do zakupów, aczkolwiek produkt dedykowany był stosunkowo wąskiej grupie odbiorców tzn.: wielbicielom komputerów mini-ITX, którzy zdążyli przywyknąć do absurdalnej drożyzny. Miniaturowe podzespoły dla entuzjastów zwykle kosztują okrutne pieniądze, ale polityka koncernu wynikała również z innych czynników. Radeon R9 NANO bazuje na układzie graficznym stosowanym w Radeonie R9 Fury X, ciągle będącym flagowym okrętem Czerwonych. Sprzedawanie jednego produktu w niższej cenie, podważałoby opłacalność drugiego, toteż Radeon R9 NANO zwyczajnie musiał kosztować okrutne 3000 złotych. Dzisiaj tego malucha można znaleźć za niespełna 2250 złotych, ale jeszcze niedawno widywałem oferty na poziomie 1999 złotych, podczas gdy GeForce GTX 980 kosztował około 2200 złotych. Trzeba przyznać, że ponad 800 złotych obniżki to spektakularny zabieg, stawiający Radeona R9 NANO w zupełnie nowym świetle. Pomimo tego promocja nie zyskała należytego rozgłosu, chociaż sprzęt stanowi naprawdę ciekawą alternatywę dla Radeona R9 Fury X oraz GeForce GTX 980.

Radeon R9 NANO w ciągu kilku miesięcy zdołał znacznie potanieć. Zamiast 3000 złotych, kosztuje 2250 złotych, więc automatycznie stał się ciekawszą ofertą. Poza tym, można z niego łatwo wykrzesać dodatkową wydajność.

Jak zostało wspomniane - Radeon R9 NANO został zbudowany na układzie Fiji XT, napędzającym także Radeona R9 Fury X, niemniej różnica cenowa między nimi wynosi aktualnie 600 złotych. W obydwu przypadkach rdzeń Fiji XT dysponuje 4096 jednostkami cieniującymi, 256 teksturującymi, 64 renderującymi oraz 4096 MB pamięci HBM pracującej na 4096-bitowej magistrali. Zastosowane kości charakteryzują się odmienną (trójwymiarową) konstrukcją niż popularne GDDR5, bowiem poszczególne moduły ułożono warstwami oraz połączono superszybkim interfejsem (tzw.: interposer), pełniącym funkcję pomostu między procesorem graficznym. Kolejną fundamentalną zmianą jest przesunięcie stosów HBM znacznie bliżej rdzenia, co pozwoliło skrócić odległość jaką muszą pokonywać wysyłane dane. Całość mierzącą 596 mm² oraz zawierającą prawie 9 milionów tranzystorów wykonano w tradycyjnym 28 nm procesie technologicznym, zaś ostatnia rewizja architektury GCN przyniosła także wydajniejsze teselatory oraz implementację usprawnionej kompresji tekstur.

Radeon R9 NANO. Test najszybszej karty graficznej w formacie ITX

Skoro obydwa modele AMD wykorzystują identyczny układ graficzny, dlaczego Radeon R9 Fury X charakteryzuje się wyższą wydajnością? Przyczyn należy upatrywać w taktowaniach oraz zarządzaniu zasilaniem. Radeon R9 NANO otrzymał znacznie bardziej rygorystyczny limit TDP (275W → 175W), karmiony jest również pojedynczą wtyczką 8-pin PCI-Express, więc pracuje z niższymi częstotliwościami rdzenia. Radeon R9 Fury X utrzymuje stabilne 1050 MHz, natomiast w przypadku Radeon R9 NANO taktowanie wynosi zazwyczaj 870-900 MHz zależnie od obciążenia (pomimo deklarowanych 1000 MHz). Przypomina to trochę odwrócony GPU Boost stosowany w kartach NVIDII. Wystarczy jednak skorzystać z odpowiedniej zakładki w sterownikach AMD, przesunąć suwak „Power Limit” do końca (+50%) i podstawowy problem ze stabilnością częstotliwości rdzenia zostaje rozwiązany. Sposób to szybki, bezpieczny oraz sprawdzony. Pobór mocy, temperatury i poziom głośności wprawdzie wzrasta, ale przyrost wydajności jest odczuwalny. Gdyby nie zwykły powietrzny system chłodzenia, byłby to pełnowartościowy Radeona Fury X... kosztujący całkiem rozsądne 2250 złotych. 

Kartę graficzną AMD R9 NANO dostarczono razem z komputerem firmy Actina:

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »