Xiaomi: Mamy pieniądze, technologię i markę, której ufają użytkownicy. Koncern chce rządzić światem elektroniki
W świecie elektroniki użytkowej, szczególnie tej skupionej na technologiach mobilnych oraz rozwiązaniach dla klientów indywidualnych, rządzą marki, takie jak Samsung i Apple, które oferują bogaty ekosystem usług. Nie oznacza to, że inni gracze zostali zepchnięci na margines. Podobnie radzi sobie Xiaomi, które sukcesywnie rozszerza swoje portfolio produktowe o nowe smartfony, komputery, akcesoria. Co więcej, firma spina wszystko w obrębie jednej platformy, dokładnie tak jak robią to Amerykanie i Koreańczycy. Ostatnie dwa dni, podczas których firma prezentowała swoje nowości i kierunek rozwoju przyniosły deklaracje CEO Xiaomi związane z przyszłością. Konkurencja ma powody do obaw.
Xiaomi chce rządzić pełnym przekrojem rynku elektroniki konsumenckiej. Smartfony, samochody, akcesoria, rozwiązania smart home oraz systemy bezpieczeństwa z logo Mi to przyszłość, która wdziera się do naszego życia.
Premiera Xiaomi Mi Mix Fold – Pierwszy składany smartfon producenta za nieco ponad 6 tys. złotych
Dwa dni temu Xiaomi pokazało nowe modele smartfonów serii Mi 11, będące uzupełnieniem podstawowego wariantu urządzenia. Tym samym tegoroczne smartfonowe portfolio oferuje zarówno budżetowce, średniaki, jak i flagowe telefony. Brakowało tutaj jedynie modelu ze składanym ekranem, ale taki został pokazany zaledwie dzień później. Xiaomi Mi Mix Fold dopełnia ofertę koncernu i po raz kolejny udowadnia, że firma potrafi oferować więcej za mniej... mniej niż konkurencja. O ile kiedyś wiązało się to z oszczędnościami i kompromisami, o tyle teraz otrzymujemy najwyższej klasy sprzęt. Tak, Xiaomi ma pieniądze „i nie zawaha się ich użyć”.
Xiaomi Mi 11 Ultra, Mi 11i, Mi 11 Lite i Lite 5G oficjalnie – Nowe smartfony z serii Mi 11 zaskakują rozsądną wyceną
Przedsiębiorstwo z Państwa Środka rozpędziło się i ani myśli zwalniać. Każda kolejna premiera produktowa stanowi swoisty dowód na to, że Xiaomi chce rządzić i nie obawia się potężnej konkurencji ze strony Samsunga czy Apple. Ba, nawiązania i porównania do rozwiązań drugiej z wymienionych firm to stały punkt ostatnich wydarzeń koncernu. Kiedy w sieci wrze od plotek na temat Apple Car, Xiaomi deklaruje wejście w rynek elektrycznych samochodów. Lei Jun, założyciel, prezes i dyrektor generalny Xiaomi poinformował o 10-letnich planach inwestycyjnych opiewających na kwotę 10 miliardów dolarów.
Xiaomi Mi Laptop Pro 14 i Mi Laptop Pro 15 - specyfikacja i cena laptopów wiernie odtwarzających design Apple MacBook Pro
Xiaomi ma za sobą pieniądze, technologię, zaufane marki, liczną, zaangażowaną w rozwój ekosystemu społeczność i na dobrą sprawę, możemy mówić o idealnych warunkach do stworzenia potęgi. Jasne, tytułowy podmiot już teraz stanowi jedną z najważniejszych rynkowych sił, ale dopiero przyszłe lata mogą okazać się dla niej „tłuste”. Niezależnie od tego, czy kibicujemy Xiaomi czy też niespecjalnie przekonują nas rozwiązania przedsiębiorstwa, powinniśmy cieszyć się z jego sukcesów. W końcu to właśnie one prowokują konkurencję do walki o klienta, na której korzystamy my – konsumenci.