Vivo X51 5G – Test smartfona z fizycznym trójosiowym gimbalem

Vivo X51 5G – Aparat

Choć nie mogę nazwać Vivo X51 5G smartfonem nastawionym głównie na fotografię, muszę pochwalić go za możliwości, jakie w tym względzie oferuje. Kamerę główną zamknięto w prostokątnym module na pleckach urządzenia. Dodam, że wygląda on atrakcyjnie, a smaczku dodaje aparat szerokokątny, którego obiektyw porusza się, używając funkcji „gimbal”. Rzeczona jednostka potrafi wykonać ujęcia w rozdzielczości 48 MP, natomiast dzieje się to tylko po aktywacji odpowiedniego trybu. Standardowo zdjęcia zapisywane są w rozdzielczości 48 MP. Co ważne mamy tutaj przysłonę f/1.6, laserowy autofokus oraz optyczną stabilizację obrazu z funkcją gimbala. Fotografie realizowane za dnia są szczegółowe, odpowiednio nasycone, natomiast lekko brakuje mi większej rozpiętości tonalnej. Stabilizacja działa kapitalnie, co odnosi się zarówno do zdjęć, jak i wideo. Pochwalić trzeba również zdjęcia nocne, w przypadku których jakość jest powyżej średniej dla tej półki cenowej. Nie miałem jedynie okazji sprawdzić działania trybu zdjęć gwieździstego nieba.

Test smartfona Huawei Mate 40 Pro. System HMS zamiast Google

Drugi aparat na module głównym to 8 MP teleobiektyw peryskopowy ze światłem f/3.4, który pozwala na 2- i 3-krotny zoom optyczny. Jednostka sprawdza się bardzo dobrze pod względem kolorystyki i liczby szczegółów, jednakże głównie w dzień. W nocy jest nieco gorzej z uwagi na przysłonę. Istotne jest to, że aparat jest stabilizowany optycznie. Kolejny element to 13 MP „portretówka” ze światłem f/2.5, która odpowiada 50 mm w pełnej klatce. Obecność obiektywu cieszy, natomiast częściej wykorzystamy szeroki kąt z matrycą o rozdzielczości 8 MP ze światłem f/2.2. Fotografie wykonane rzeczoną kamerą są zbliżone walorami do zdjęć z głównego szerokiego kąta, natomiast na rogach brakuje detali. To częsta przypadłość w smartfonach. Za selfie odpowiada 32 MP szerokokątna wysuwana kamera ze światłem f/2.2. Jakość fotografii czyni z nich idealne narzędzie dla miłośników serwisów społecznościowych. Sam mechanizm pracuje dość głośno, ale pewnie. Osadzono go dokładnie i nie obawiałbym się tego, że element uszkodzi się na skutek częstego użytkowania.

Zdjęcia wykonane smartfonem Vivo X51 5G:

 Aparat główny w pochmurny dzień – Zdjęcie szczegółowe i odpowiednio nasycone, jak na trudne warunki oświetleniowe.

Przybliżenie powyższego ujęcia o 100%.

 Aparat główny w pochmurny dzień całkiem sprawnie radzi sobie z barwami. Są poprawnie nasycone.

 Tryb makro nie jest mocną stroną Vivo X51 5G, ale możemy za jego pomocą uchwycić potrzebne nam niewielkie kadry.

 Aparat ultraszerokokątny w pochmurny dzień nie radzi sobie z ostrością na bokach kadru. Zdjęcie jest znacznie ciemniejsze niż w przypadku pozostałych kamer.

 Aparat szerokokątny w pochmurny dzień oddaje odpowiednią liczbę szczegółów, choć w tym przypadku barwy nie są oddawane poprawnie.

  Zoom 2-krotny zachowuje szczegółowość ujęcia, przy czym świetnie oddaje kolorystykę.

 Cyfrowy 5-krotny zoom może przydać się w przypadku fotografowania oddalonych od użytkownika obiektów. Pracuje poprawnie. Tylko tyle i aż tyle.

 Aparat główny w pochmurny dzień – Mimo wszechobecnej szarości jaskrawe kolory widoczne w kadrze są wyraźnie dostrzegalne.

 Selfie bez trybu portretowego ze sporą szczegółowością i poprawną ekspozycją.

 Miłośnicy selfie w trybie portretowym będą usatysfakcjonowani, choć miejscami widać błędne separowanie postaci od tła.

 Aparat portretowy (odpowiednik 50 mm pełnej klatki) prezentuje miły dla oka „obrazek”, natomiast separacja od tła nie jest jego mocną stroną.

 Aparat główny w trybie portretowym znacznie skuteczniej odcina postać pierwszoplanową od tła.

 Aparat główny przy sztucznym oświetleniu prezentuje się przeciętnie.

 Aparat ultraszerokokątny przy sztucznym oświetleniu prezentuje się przeciętnie.

 Aparat ultraszerokokątny w nocy radzi sobie dość dobrze, natomiast widać brak ostrości na bokach ujęcia.

 Aparat szerokokątny zapewnia całkiem udane ujęcia nocne.

 Teleobiektyw zachowuje się w nocy podobnie do aparatu głównego. Miejscami jest bardziej szczegółowy.

 Przykładowe zdjęcie nocne z aparatu głównego (szerokokątnego). 

 Przybliżenie powyższego zdjęcia o 100%.

 Aparat ultraszerokokątny nie zawsze radzi sobie z ekspozycją w nocy.

 Aparat główny pracuje poprawnie nawet w nocy, choć i tak potrzeba odrobiny światła.

Aplikacja aparatu nie jest niestety intuicyjna i zdarza się jej losowo przełączać tryby lub zachowywać aktualne ustawienia. Nie doszukałem się tutaj żadnej prawidłowości. Pochwalić można jedynie mnogość funkcji przezeń oferowanych. Wideo nagramy w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 60 FPS i w sensownych warunkach oświetleniowych będzie ono poprawne względem kolorystyki, rozpiętości tonalnej, jak i szczegółowości. Szeroki kat również radzi sobie w tej materii dobrze, choć znacząco odstaje od aparatu głównego w temacie nagrań nocnych. To oczywiście było do przewidzenia. Cieszyła mnie natomiast funkcja stabilizacji przy użyciu mechanicznych ruchów aparatu, czyli funkcji gimbal. Co prawda nagrania mają tu jedynie rozdzielczość FHD, jednak zrobiły na mnie wrażenie. Nie jest to poziom Apple iPhone'ów, które w tej materii osiągnęły mistrzostwo, jednak nie mogę nie pochwalić Vivo X51 5G.

Wideo zarejestrowane smartfonem Vivo X51 5G:

 Vivo X51 5G – aparat szerokokątny FHD 30 FPS, prezentacja stabilizacji wideo.

 Vivo X51 5G – Aparat ultraszerokokątny 4K 60 FPS.

 Vivo X51 5G – Aparat szerokokątny 4K 60 FPS.

 Vivo X51 5G – Teleobiektyw FHD 30 FPS.

 Vivo X51 5G – Teleobiektyw 2 krotny zoom 4K 30 FPS.

 Vivo X51 5G – Teleobiektyw w nocy FHD 60 FPS.

 Vivo X51 5G – Teleobiektyw w nocy 4K 60 FPS.

 Vivo X51 5G – Aparat szerokokątny w nocy 4K 30 FPS.

 Vivo X51 5G – Aparat szerokokątny w nocy 4K 30 FPS.

 Vivo X51 5G – Aparat ultraszerokokątny w nocy FHD 60 FPS.

 Vivo X51 5G – Aparat ultraszerokokątny w nocy 4K 30 FPS.

 Vivo X51 5G – Aparat ultraszerokokątny w nocy FHD 30 FPS.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »