Test smartfona Samsung Galaxy M21 - Klasa premium za tysiaka
- SPIS TREŚCI -
Samsung Galaxy M21 - podsumowanie
Smartfon to nie komputer. Flagowy telefon nie różni się od średniej półki "komórki" możliwościami i wydajnością aż tak, jak topowy zestaw Intel Core i9-10900K + NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti od Intel Core i5-10400F + NVIDIA GeForce GTX 1660 SUPER. Co przez to rozumiem? Że nie każdy musi mieć flagowca, bo rodzaj elektroniki użytkowej jakim są smartfony, nie cechuje się aż tak dużą przepaścią w wydajności pomiędzy kolejnymi półkami cenowymi. Zwłaszcza, że nie ma tu aż tak wymagających gier czy oprogramowania do edycji foto / wideo. Dlatego też recenzując smartfon, do werdyktu podchodzi się luźniej, mniej technicznie. Ostatecznie budżetowiec zrobi bowiem w zasadzie wszystko to co i flagowiec, tylko że z miejscem na pewne ustępstwa. Samsung Galaxy M21 owych ustępstw nie ma wiele. Największym chyba jest jakość materiału, z którego wykonane zostały plecki. Nie jest to też demon prędkości, ale do codziennego użytkowania, a nawet grania w wymagające tytuły na średnich ustawieniach graficznych - nada się świetnie. Reszta to już sama dobroć.
Atrakcyjny, bardzo jasny ekran sAMOLED, zdecydowanie przyjemne w odbiorze fotografie z wzorowo działającym focusem, technologia zbliżeniowa NFC, długa praca na jednym ładowaniu akumulatora czy niezwykle skuteczny czytnik linii papilarnych czynią obecnie model Samsung Galaxy M21 jednym z najlepszych smartfonów do 1000 złotych. O ile zadowolicie się graniem w topowe tytuły na średnich ustawieniach graficznych, reszta funkcjonalności nie będzie stanowić jakiegokolwiek problemu, a już tylko radość.
Samsung Galaxy M21 został nie tylko wyposażony w rozwiązania nasuwające na myśl flagowce (ekran, biometria, bardzo dobry aparat), ale także pozbawiony denerwujących cech innych urządzeń mobilnych (wystający moduł aparatów, przeładowana nakładka systemowa). M21 to nie tylko oczekiwane od budżetowca (czy tam niższej półki średniej) minimum. Smartfon jak już coś robi, to robi to po prostu dobrze. Mowa o długim działaniu na baterii, zaskakującej jasności maksymalnej ekranu jak i przyjemnych w odbiorze fotografiach oraz filmach. I choć całość mogła "wyłożyć się" np. w kwestii wydajności, to wcale tak się nie stało. Na szczęście (moim zdaniem) producent wolał przyoszczędzić na materiale plecków, które zawsze można uraczyć dodatkowym etui. I żeby nie było, że uwzięłam się na ów rewers, bo jest tak tragiczny - nie. Do tragizmu jest daleko, niemniej jest to w zasadzie jedyny element, który budzi me zastrzeżenia, ale przy okazji element, którego nie sposób nie zaakceptować, biorąc pod uwagę to, ile dobrego w cenie 999 złotych, jest w stanie zapewnić nam Samsung Galaxy M21.
Samsung Galaxy M21
Cena: 999 zł
![]() |
|
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
Powiązane publikacje

Test Nothing Phone (3a) Pro vs Nothing Phone (3a). Porównujemy aparaty fotograficzne smartfonów ze średniej półki cenowej
39
Test OnePlus 13R vs OnePlus 12. Lepszy nowy model czy ceniony ex-flagowiec? Porównanie smartfonów z układem Snapdragon 8 Gen 3
23
Test smartfona realme C75 - niedrogi model z dobrym aparatem i wytrzymałą obudową. Szkoda tylko, że nie grzeszy wydajnością...
27
Test Samsung Galaxy Z Flip6 vs Motorola razr 50 ultra - pojedynek najciekawszych składaków na rynku. Który jest lepszy?
24