Test smartfona LG V30 - LG G6 w wersji na bogato

LG V30 - Wyświetlacz, skaner linii papilarnych, GPS

W przypadku modelu V30 producent zdecydował się po raz kolejny zastosować wyświetlacz FullView o proporcjach ekranu 18:9, jednak tym razem wykonany został w technologii OLED. Jest to zmiana o tyle intrygująca, że LG znane jest raczej ze stosowania ekranów IPS w swoich smartfonach i choć mieli w swoim portfolio kilka urządzeń z panelem wykonanym w konkurencyjnej technologii, to modele V10 i V20 się do nich nie zaliczały. Osobiście bardzo lubiłem wyświetlacz IPS w G6, w związku z czym do zmiany podchodzę z ograniczonym entuzjazmem, ale są pewnie osoby, które taka decyzja producenta ucieszy. W porównaniu z poprzednim flagowcem Koreańczyków bez zmian została jednak rozdzielczość panelu, która wynosi 2880x1440, co w przeliczeniu daje ok 537 DPI. Jeśli chodzi o pozostałe parametry ekranu, takie jak jasność, kąty widzenia czy czytelność w jasnym słońcu, to są bardzo dobre, co zresztą nie powinno nikogo dziwić - w końcu mówimy o flagowym smartfonie renomowanej marki. Drażni mnie jednak fabryczna kalibracja wyświetlacza, gdzie producent zdecydował się jeszcze mocniej podkręcić kontrast i nasycenie kolorów niż zazwyczaj ma to miejsce w matrycach OLED. W efekcie obraz na ekranie wydaje się przejaskrawiony i mało naturalny, ale rozumiem też, że są ludzie, którym się to podoba. Wszystkie pomiary przeprowadzone zostały na kolorymetrze X-Rite i1 Display Pro wraz ze stosownym oprogramowaniem.

Wyniki pomiarów wyświetlacza (jasność 50% / 100%):

• Luminancja bieli (cd/m²): 89,1 / 437,7
• Luminancja czerni (cd/m²): 0 / 0
• Kontrast: n/d / n/d
• Maksymalne ΔE: 10,28 / 14,88
• Średnie ΔE: 3,99 / 4,74

Producent udostępnił użytkownikom narzędzie umożliwiające dopasowanie kolorów pod swój gust. Znajdziemy je w ustawieniach i pozwala ono na wybór jednego z pięciu trybów: normalnego, "najlepszego do filmów", "najlepszego do zdjęć", "najlepszego do internetu" oraz niestandardowego, który pozwala na ręczne skonfigurowanie temperatury kolorów oraz balansu bieli. Niestety żadnego z nich nie można uznać za dobrze skalibrowany, jednak fani bardziej naturalnego odwzorowania barw powinni być zadowoleni z trybu "najlepszy do zdjęć". Z dodatkowych funkcji związanych z wyświetlaczem warto również wspomnieć m.in. o filtrze światła niebieskiego, możliwości zmiany rozdzielczości wyświetlanego obrazu oraz o trybie Always-on display, który działa podobnie jak w smartfonach Samsunga, a przy okazji zastępuje niejako dodatkowy ekran z LG V10 i V20 wyświetlając cały czas wybrane skróty i informacje.

Skaner linii papilarnych tradycyjnie dla LG umieszczono z tyłu urządzenia, tuż pod podwójnym aparatem. Pełni on jednocześnie rolę przycisku zasilania. Jest to lokalizacja bardzo wygodna, którą biorąc telefon do ręki bardzo łatwo odnaleźć za pomocą palca wskazującego. Sam czytnik jest typu aktywnego, w związku z czym działa nawet na wyłączonym ekranie, a do jego pracy nie mam żadnych zastrzeżeń. Nie jest to co prawda najszybszy moduł tego typu na rynku, ale działa na tyle sprawnie, żeby korzystanie z niego na co dzień było komfortowe. Nie odnotowałem także żadnych poważnych problemów z rozpoznawaniem właściciela, w związku z czym oceniam go pozytywnie. Szkoda jedynie, że producent nie pomyślał by znaleźć dla niego jakieś dodatkowe zastosowanie, bowiem obecnie poza zabezpieczeniem ekranu możemy co najwyżej zablokować część zawartości w aplikacjach Galeria oraz QuickMemo+.

Zastosowany w LG V30 moduł lokalizacji oferuje wsparcie nie tylko dla sieci GPS, ale także GLONASS i GALILEO, czyli wszystkich, które mają znaczenie z punktu widzenia mieszkańca Europy. Jego działanie oceniam bardzo pozytywnie. Pierwsze połączenie z satelitami przy wsparciu A-GPS następowało błyskawicznie, natomiast z jego utrzymaniem smartfon nie miał żadnych problemów. Bardzo pozytywnie muszę ocenić także działanie samej lokalizacji w V30, bowiem pokonana podczas testów trasa zarejestrowana została bardzo wiernie, z praktycznie zerowymi odchyleniami. Takie coś widzi się rzadko, w związku z czym kieruję tutaj słowa uznania dla inżynierów z LG, a sam telefon ma u mnie plusa.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »