Test słuchawek Sharkoon B1 - Gaming też może być skromny
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Sharkoon B1 i X-Rest 7.1: Sprzęt dla graczy też może być skromny
- 2 - Platforma testowa do sprzętu audio
- 3 - Sharkoon B1: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 4 - Sharkoon B1: Mikrofon / pilot
- 5 - Testy praktyczne: Muzyka
- 6 - Testy praktyczne: Gry / filmy
- 7 - Sharkoon X-Rest 7.1: Budowa / obsługa / brzmienie
- 8 - Podsumowanie: Można pograć i niewiele więcej
Sharkoon B1 - Mikrofon i pilot
W przypadku headsetu dla graczy równie istotny co same słuchawki jest dołączony w zestawie mikrofon. W przypadku Sharkoon B1 jest od podłączany do lewej słuchawki za pomocą gniazda jack 3,5 mm. Jest to popularne rozwiązanie, które spotkać można w wielu konkurencyjnych modelach, m.in. HyperX Cloud. Sam mikrofon umieszczony został na elastycznym pałąku długości ok.10 cm. Jest on wystarczająco sztywny by nie zmieniać swojego położenia nawet przy gwałtownych ruchach głową, więc tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. Sam mikrofon osłania gąbka, która z czasem może ulegać zabrudzeniu.
Z jakości rejestrowanego przez mikrofon dźwięku jestem zadowolony. Głos rejestrowany jest bez wyraźnych zniekształceń i brzmi naturalnie. Powiedziałbym, że nawet odrobinę lepiej niż w przypadku głównego rywala bohatera dzisiejszego testu, czyli HyperX Cloud. Co prawda nie jest to jakość studyjna; gubi się wiele detali, ale do komunikacji podczas gry lub połączeń głosowych powinno w zupełności wystarczyć. Na plus na pewno należy zaliczyć niewielką ilość szumów. W zasadzie zastrzeżenia można mieć jedynie do jednej rzeczy. Otóż mimo tego, że teoretycznie mamy do czynienia z mikrofonem kierunkowym, to zbiera on z otoczenia sporo hałasów. W sytuacji kiedy nie zastosowano żadnego systemu aktywnej redukcji szumów nie jest to jednak niczym niezwykłym, stąd nawet nie traktowałbym tego jako wady. Ot, warto zwrócić na to uwagę.
Na dołączonym do słuchawek przedłużaczu znajdziemy prostego pilota. Jest on duży i wykonany z kiepskiej jakości plastików, więc najdelikatniej rzecz ujmując nie sprawia dobrego wrażenia. No ale przecież nie liczy się wygląd, tylko funkcjonalność, prawda? No niby tak, ale tu też różowo nie jest. Na pilocie znajdziemy potencjometr do regulacji głośności oraz pokaźnych rozmiarów przełącznik do wyciszania mikrofonu. Są to przydatne funkcje, które warto mieć pod ręką, ale ich obsługa nie należy do specjalnie komfortowych. Szczególnie mocno zabudowany potencjometr wydaje się kiepskim rozwiązaniem, ponieważ uniemożliwia pełną regulację głośności pojedynczym ruchem palca. To jednak drobnostki. To co najmocniej zniechęca do korzystania z pilota, to fakt, że nie wyposażono go w klips do ubrań. Tak jak wspomniałem, znajduje się on na przedłużaczu w odległości ok. 120 cm od samych słuchawek. Jeśli nie mamy w zwyczaju wywlekać całego kabla na biurko, tylko jak człowiek trzymamy go puszczony luźno, to przez większość czasu będziemy go musieli szukać gdzieś po podłodze. Trochę szkoda, że nikt o tym nie pomyślał, bo to naprawdę banalny problem do rozwiązania.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Sharkoon B1 i X-Rest 7.1: Sprzęt dla graczy też może być skromny
- 2 - Platforma testowa do sprzętu audio
- 3 - Sharkoon B1: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 4 - Sharkoon B1: Mikrofon / pilot
- 5 - Testy praktyczne: Muzyka
- 6 - Testy praktyczne: Gry / filmy
- 7 - Sharkoon X-Rest 7.1: Budowa / obsługa / brzmienie
- 8 - Podsumowanie: Można pograć i niewiele więcej
Powiązane publikacje

Recenzja Corsair Void Wireless v2. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PS5 i smartfona, ze świetnym czasem pracy
5
Recenzja Dark Project Sono. Niedrogie słuchawki gamingowe, które świetnie wyglądają i dobrze grają, ale kilka rzeczy bym zmienił
18
Recenzja Creative Aurvana Ace Mimi. Ich największą zaletą jest jakość dźwięku. Sprawdź, czy warto je kupić
31
Recenzja Logitech G Astro A50 Gen 5. Bezprzewodowe słuchawki gamingowe do PC, PlayStation, Xbox i smartfona
18