Test OCZ Agility 3 60 GB i 120 GB - Tańszy brat Vertex 3
- SPIS TREŚCI -
Rzut okiem na OCZ Aglility 3
Wszystkie dyski OCZ Agility 3 zamknięto w identycznych prostokątnych opakowaniach, bardzo podobnych do box'ów OCZ Vertex 3 lecz nieco mniej efektownych. Boki pudełka, którego spód i górę zdominował optymistycznie nastrajający zielony kolor, wykonano bowiem ze zwykłego kartonu, podczas gdy Vertex 3 schowano w polakierowanym na czarno opakowaniu. Zawartość również jest dokładnie taka sama, jak wcześniejszych SSD-ków OCZ, poza jednym wyjątkiem - OCZ Agility 3 to seria budżetowa, zatem nie otrzymała adaptera 2.5” - 3.5” i śrubek. Szkoda, gdyż części użytkowników może to utrudnić bezproblemowy montaż dysków w desktopowych obudowach. Wewnątrz „paczki” znajdziemy więc urządzenie w rozmiarze 2.5”, broszurkę informacyjną a.k.a. skróconą instrukcję obsługi oraz łechtającą ego naklejkę „My SSD is Faster Than Your HDD”. Wszystko zapakowane w sztywny futerał i szczelnie upchnięte. Tradycyjnie brakuje również kabelków obecnych w zestawach Kingston i Intel.
W pudełku brakuje adaptera - obecnego w Vertex 3
Stylistycznie Agility 3 jest dokładną kopią Vertex 3 tylko ubraną w inne barwy. Spód obudowy wykonany został ze stali, natomiast jej wierzchnia część z plastiku. Całość została skręcona czterema śrubkami zabezpieczonymi plombami, których naruszenie oznacza utratę gwarancji. Pod spodem etykieta z większą dozą podstawowych informacji - standard u OCZ. Z racji, iż wszystkie SSD-ki wyglądają bliźniaczo, prezentujemy z bliska największego spośród testowanych Agility 3 - model o pojemności 120 GB.
Podobieństwa do OCZ Vertex 3 widać gołym okiem
Zdejmujemy obudowę i naszym oczom ukazuje się znajomy widok - kontroler SandForce 2281. W zasadzie całe ułożenie PCB jest niemalże identyczne dla trzeciej generacji Agility i Vertex - największa różnica dotyczy zastosowanych pamięci. OCZ Vertex 3 korzysta z układów Intela, natomiast Agility 3 z modułów Microna. Jednak w obydwu przypadkach mamy do czynienia z kośćmi wykonanymi w 25 nm procesie technologicznym. Co ciekawe, Intel podaje iż żywotność jego pamięci wynosi 5000 cykli zapisu, zaś Micron deklaruje znacznie mniej, mianowicie 3000 cykli. Aczkolwiek jak podaje Micron, jakość kości jest praktycznie taka sama, zaś różnice wynikają z odmiennej metodyki testów.
U góry "wnętrzności" Agility 3 - natomiast Vertex 3 na dole...
Reasumując - OCZ Vertex 3 i Agility 3 to praktycznie takie same konstrukcje? Niezupełnie, ponieważ zastosowane w Agility 3 moduły pamięci NAND MLC, to asynchroniczne kości zgodne z normą ONFi 1.0, oczywiście tańsze od wersji synchronicznych ONFi 2.0. Pamięci asynchroniczne nie działają zgodnie z prędkością kontrolera lecz wymagają dodatkowego sygnału, skutkiem czego pojedynczy kanał może przesłać tylko do 50 MB/s. SandForce 2281 wykorzystuje maksymalnie do ośmiu kanałów stąd łatwo policzyć, że maksymalne transfery powinny oscylować w granicach 400 MB/s... Teoretycznie, bowiem SF-2281 kompresuje dane w „locie” dlatego wówczas zyskuje dodatkowe kilkadziesiąt procent na wydajności. Niestety, taki zabieg nie działa w przypadku plików już niekompresowalnych, gdzie SF-2200 kuleje podobnie jak jego poprzednik SF-1200. I właśnie w tym szczególe tkwi przysłowiowy diabeł, który umożliwił producentowi wypuszczenie nowoczesnego dysku SSD z SandForce 2281 w atrakcyjnej cenie. Pozostaje pytanie, jak powyższe wpłynie na osiągi OCZ Agility 3 60 GB i 120 GB.
Powiązane publikacje

Test dysku SSD Kingston Fury Renegade G5 - Czekacie na Kingston KC5000? Najpierw producent przygotował flagowca Gen5
67
Test dysku SSD Lexar NM1090 PRO - Flagowy nośnik PCIe 5.0 z nowym kontrolerem Silicon Motion kontra reszta świata
64
Test przenośnego dysku SSD Corsair EX400U z interfejsem USB 4.0 - Miniaturowy i świetnie wykonany. Idealnie pasuje do MacBooka
21
Test dysku SSD Samsung SSD 990 EVO Plus - Hybrydowy nośnik PCI-Express 4.0 i 5.0, który okazuje się sporym rozczarowaniem
83