Test myszy Corsair Harpoon RGB, Ironclaw RGB i M65 RGB Elite

Testy syntetyczne, użytkowanie

Segment myszy dla graczy, to segment kapryśny. Często producenci skupiają się tu na designie urządzenia, to znaczy na wymyślnych kształtach czy podświetleniu, na dalszy plan odsuwając równie (a nawet bardziej) istotne z punktu widzenia gracza elementy, jakim jest chociażby działanie sensora i współgrającego z nim, dobrze napisane oprogramowanie. Patrząc na układy, które umieszczono w niniejszych myszach Coirsair, nie powinniśmy spodziewać się słabych osiągów, jednak testy są świętością, dlatego należy je wykonać. Poza tym czasami czujnik może nie być niczemu winien, a chociażby wspomniane oprogramowanie. Prześledźmy wiec elementy takie jak interpolacja, prędkość maksymalna, predykcja, jitter i LOD wszystkich gryzoni. Wyjaśnienie każdego z pojęć znajdziecie jak zawsze w zakładce Słowniczek pojęć i terminologia.

Interpolacja. W przypadku najtańszego modelu - Corsair Harpoon RGB Wireless - nie odnotowano żadnych śladów sztucznego dodawania pikseli na najwyższym możliwym DPI równym 10 tys. Pozostałe dwa modele z sensorami PMW3391, na tym samym poziomie (10 tys. DPI) zachowywały się identycznie. Nieznaczne zjawisko interpolacji w przypadku Corsair Ironclaw RGB oraz Corsair M65 RGB Elite pojawiały się przy rozdzielczości rzędu 17 tys. Najwyższa rozdzielczość - 18 tys. DPI skutkowała naturalnie zagęszczeniem tego zjawiska.

Prędkość maksymalna. Idąc znów po kolei, zaczynając od modelu najtańszego, kończąc zaś na najdroższym, odnotowano poniższe prędkości maksymalne każdego z urządzeń (profil testowy - 800 DPI). Test wykonany naturalnie na podkładce typu speed.

• Corsair Harpoon RGB Wireless - ok. 4,20 m/s
• Corsair Ironclaw RGB - ok. 6,20 m/s
• Corsair M65 RGB Elite - ok. 6,20 m/s

Corsair Harpoon RGB Wireless.

Corsair Ironclaw RGB.

Corsair M65 RGB Elite.

Predykcja. W testach predykcji, czyli sztucznego przyciągania kursora do osi x lub y, wszystkie modele spisały się zupełnie wzorowo. Testując predykcję przy ustawieniach rozdzielczości na poziomie 800, nie odnotowano żadnych odchyleń. Linie poziome jak i pionowe wyglądają naturalnie, podobnie zresztą jak i okręgi. Nie było śladu po przyciąganiu do którejkolwiek z osi, co potwierdzają poniższe, testowe screeny.

Corsair Harpoon RGB Wireless.

Corsair Ironclaw RGB.

Corsair M65 RGB Elite.

Jitter. Sporo modeli pracujących na wysokich ustawieniach DPI ma problemy z rysowaniem prostych linii pozbawionych zakłóceń. Wynika to m.in. z nierówności podkładek materiałowych, jednak te najlepsze konstrukcje posiadają mechanizmy niwelujące to zjawisko. Testy wszystkich urządzeń na możliwych najwyższych rozdzielczościach (10 tys., 18 tys., 18 tys.) wykazały, że modele Corsair nie mają najmniejszego problemu z generowaniem niechcianego jitteru.

Corsair Harpoon RGB Wireless.

Corsair Ironclaw RGB.

Corsair M65 RGB Elite.

LOD. Na sam koniec sprawdźmy jeszcze parametr LOD, czyli wysokość, na której kursor przestaje reagować na ruch. Wysokość tę mierzymy za pomocą płyt CD podkładanych pod ślizgacze. W przypadku modelu Harpoon RGB Wireless kursor odpowiadał jeszcze na wysokości oferowanej przez podłożenie dwóch płyt CD, przestał zaś odpowiadać po podłożeniu trzeciej. Ironclaw RGB przestał reagować na wysokości 1,5 płyty, ale to M65 RGB Elite wypadł najlepiej - kursor miał problemy z poruszaniem się już na wysokości 1 płyty. Taki stan rzeczy upatruję w niżej zagnieżdżonym czujniku, niż w przypadku modelu Ironclaw.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• następna ›
• ostatnia »