PureRetro: 8-bitowy komputer Commodore 65 trafił na aukcję
W 1989 roku inżynierowe firmy Commodore prowadzili prace nad komputerem, która miał zastąpić wysłużone Commodore 64 i stać się najlepszym na świecie ośmiobitowcem. Czymś w rodzaju 8-bitowej Amigi, z paletą barw liczącą 4096 kolorów i rozdzielczością zbliżoną do HD (1280x400 pikseli). Nie udało się. Gdyby specjaliści od prognozowania finansowej przyszłości maszyn przewidzieli co wydarzy się z ich prototypem, zapewne zachowaliby w sejfach każdy skrawek wyprodukowanej elektroniki. Współczesne ceny komputera, znanego jako Commodore 65 lub C64DX, przekraczają 20 000 euro za działający egzemplarz. Trudno określić, jaką cenę osiągnie kolejny „biały kruk” na aukcjach komputerowych. Bez wątpienia, stare maszyny (a przynajmniej niektóre z nich), stają się ciekawą formą lokowania kapitału...
Kolekcjonerski rarytas to brzmi dumnie. Czy istnieje jednak jakakolwiek granica finansowa, przy której wówczas budzi się rozsądek?
W niemal każdej dziedzinie życia stykamy się z pojęciami „białego kruka” lub „Świętego Graala” odnośnie rzeczy nadzwyczajnych, a przez to bardzo cennych. Podobnie jest w opisywanym przypadku, bo szacunkowa liczba istniejących egzemplarzy Commodore 65 to 50 do 2000 sztuk. Nie wszystkie z prototypów działają, więc nabywcy muszą też liczyć się z ryzykiem trafienia na niekompletną maszynerię. Krótki przegląd sprzedanych na aukcjach internetowych egzemplarzy buduje jednak zupełnie jasny obraz: to towar wybitnie deficytowy.
Komputer Commodore 64 Mini - renesans rozwiązań retro
10 lutego 2013 niekompletny, pozbawiony części układów prototyp osiągnął w USA cenę 7620 dolarów. Dwa lata później, działający egzemplarz z numerem seryjnym 22 sprzedano za 20 050 euro. W tym roku, 7 września, komputer C65 oznaczony numerem 3 został sprzedany w USA za 18 350 dolarów. Wciąż jeszcze jest szansa zdobyć kolejny egzemplarz: aukcja C65 z numerem seryjnym 16 potrwa do 8 listopada 2017 roku. Cena już przekroczyła 12 000 euro. A sam egzemplarz numer 16 jest wyjątkowy, bo zaopatrzony w rozszerzenie pamięci.
PureRetro: Zbiór 100 godzin syntetycznej muzyki z Commodore 64
Prototyp Commodore 65 może być poza zasięgiem portfeli kolekcjonerów. Na szczęście - pomyślano już o emulatorach, powstał też plan rekonstrukcji C65: maszyna nazwana została Mega65.
Co niezwykłego (oprócz wygodnej klawiatury i wbudowanej stacji dyskietek) ma do zaoferowania swojemu właścicielowi prototypowy komputer Commodore’a? Procesor 4510 taktowany zegarem 3,54 MHz, zgodny z 6502, 256 kolorów jednocześnie wyświetlanych na ekranie (z palety 4096 barw) i dwa SID-y 8580, tak dobrze grające dźwiękami w Commodore 64. W listopadzie przekonamy się, jak dobrą lokata kapitału mogą być 8-bitowe komputery. Kilka ciekawych informacji na temat C65 można znaleźć na stronie Bo Zimmermana.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
13
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
4
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124