Project Ara, czyli modułowy smartfon oficjalnie na konferencji Google
Mamy już modułowe komputery, czasami także notebooki, a co z innymi urządzeniami mobilnymi? Zapewne słyszeliście już kilka razy o projekcie o nazwie Ara, który ma zrewolucjonizować rynek smartfonów i tabletów - do tej pory nie poznaliśmy żadnych szczegółów dotyczących modułowych telefonów, ponieważ na razie twórcy nie mają się zbytnio czym chwalić ;] Osoby odpowiedzialne za rozwój projektu Ara zauważyły potencjał swojego wynalazku i postanowiły rozkręcić machinę marketingową przy pomocy konferencji prasowej, która odbyła się wczoraj w siedzibie Google (Mountain View, Kalifornia). Modułowe smartfony i tablety mają być przede wszystkim nastawione na personalizację urządzenia zgodnie z upodobaniami użytkownika - niektórzy wolą większe wyświetlacze, inni zaś mocniejszy procesor lub lepszy aparat fotograficzny, tudzież pojemniejszy akumulator. Nawet nie wspominamy o kwestii wyglądu, bowiem tutaj otrzymamy naprawdę spore pole do popisu... o ile oczywiście będzie chciało nam się inwestować w każdy kafelek.
Użytkownik już na początku będzie mógł skonfigurować swój produkt przy pomocy specjalnego oprogramowania pozwalającego na dopasowanie smartfona pod swoje potrzeby. Project Ara będzie korzystał ze specjalnej wytrzymałej ramki wyposażonej w magistrale służące do przekazywania informacji z każdego modułu - pomiędzy metalowymi elementami zostaną rozlokowane zatoki o różnych wymiarach, w które będziemy mogli wkładać nowe kafelki. Oczywiście wybór odpowiedniej ramki będzie kluczową decyzją w rozwoju urządzenia, gdyż w ręce użytkowników zostaną oddane różne wymiary szkieletu. Project Ara w obecnej fazie korzysta z magnetycznych modułów, które są mocowane na swoich miejscach bez większych blokad - na pewno w finalnej fazie projektu doczekamy się nowej metody dokowania, a schemat rozłożenia kafelków zmieni się jeszcze 10 razy.
Nie podoba Ci się gotowy smartfon? Zbuduj swoje własne urządzenie...
Wielką zagadką pozostaje wytrzymałość modułów oraz całości na uszkodzenia, jak również implementacja zabezpieczeń przed wodą lub kurzem. Premiera pierwszej edycji ma odbyć się na początku 2015 roku, jednak Google zastrzega sobie prawo do ewentualnych opóźnień związanych z chęcią dopracowania swojego produktu. Wynalazek ze Stanów Zjednoczonych na pewno jest ciekawy i intrygujący, a jak będzie z jego prawdziwą wartością na rynku konsumenckim? Czas pokaże.
Źródło: The Verge
Powiązane publikacje

Ceny nowoczesnych wafli krzemowych znacząco wzrosły na przestrzeni ostatnich 10 lat, ale postęp technologiczny jest szybszy
26
TSMC rozpoczęło produkcję w procesie technologicznym 2 nm. Na razie jej skala jest bardzo ograniczona
33
Duży model językowy został z powodzeniem uruchomiony na systemie Windows 98 i wiekowym komputerze
76
Wiosna na Marsie obfituje w niesamowite zjawiska. NASA zdradza, że koniec zimy jest pełen wybuchów, lawin oraz silnych wiatrów
41