Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Wielki test pendrive 16 GB USB 2.0 - Pamięć Absolutna II

Sebastian Oktaba | 21-12-2012 17:57 |

Kingston DataTraveler Locker

Pendrive skierowany dla chuchających na zimne, mających coś do ukrycia lub zwyczajnie drżących z obawy, że ktoś mógłby wykraść ich cenne dane. Kingston DataTraveler Locker oferuje bowiem możliwość zaszyfrowania plików. Sam pendrive nie posiada skuwki tylko obrotową osłonkę z aluminium, a reszta wykonana została z materiału plastiko-podobnego. Takie rozwiązanie wprawdzie jest praktyczne, ale z czasem wtyczka USB będzie zapewne gromadzić paprochy. Niebieska dioda informuje o pracy DataTraveler Locker i nie zabrakło także otworu do przewleczenia sznureczka lub breloka.

Parametry techniczne:

  • Symbol: DTL+/16GB
  • Wymiary: 65,7 x 17,9 x 10,7 mm
  • Zgodność USB: 1.1 / 2.0 / 3.0
  • Deklarowany zapis: b/d
  • Deklarowany odczyt: b/d
  • 256-bitowe szyfrowanie sprzętowe
  • Gwarancja: 60 miesięcy
  • Cena: ~110 zł

Jako się rzekło, Kingston DataTraveler Locker pozwala zaszyfrować dane - interfejs oraz zasady użytkowania dołączonego oprogramowania DTEncryptor są bardzo proste. Wystarczy wybrać język, wprowadzić hasło, za pomocą suwaka określić ilość chronionej przestrzeni i wykonać kilka kliknięć. Dostęp do części prywatnej wymaga zalogowania, inaczej nie zobaczymy jej zawartości. Jeżeli zapomnimy hasła będzie sposobność jego zmiany, aczkolwiek zabezpieczone pliki zostaną wtedy sformatowane. I tutaj pojawia się mały zgrzyt, gdyż sformatowanie prywatnej partycji nie wymaga podania hasła, toteż osoby trzecie mogą bezkarnie pozbawić nas zawartości pendrive.

Kingston DataTraveler 410

Modele DataTraveler 410 oraz DataTraveler Locker na dobrą sprawę wyglądają niemal identycznie, choć DT 410 jest tańszą alternatywą dla Lockera. Odróżnia je głównie kolorystyka oraz nadrukowane napisy na jednej ze ścianek ruchomej klamry. Obudowa Kingston DataTraveler 410 została oparta na tej samej zasadzie działania i wykonana jest z takich samych materiałów, jak w przypadku DataTraveler Locker. Reasumując, wszelkie wady i zalety rozwiązań zastosowanych w DataTraveler Locker, przechodzą także na DataTraveler 410.

Parametry techniczne:

  • Symbol: DT410/16GB
  • Wymiary: 66 x 18 x 11 mm
  • Zgodność USB: 1.1 / 2.0 / 3.0
  • Deklarowany zapis: 6 MB/s
  • Deklarowany odczyt: 15 MB/s
  • Gwarancja: 60 miesięcy
  • Cena: ~100 zł

Warto dodać, że Kingston DataTraveler 410 również oferuje szyfrowanie danych przy pomocy programu SecureTraveler. Aplikacja w obsłudze bardzo przypomina tę dołączoną do DataTraveler Lockera. W razie komplikacji, dołączona instrukcja w formacie .pdf powinna rozwiać wszelkie wątpliwości.

Kingston DataTraveler 4000 / 6000 / Vault PE

Jedne z największych pendrive w naszym zestawieniu, to propozycja dla osób bezwzględnie dbających o bezpieczeństwo przechowywanych danych. Obudowa „gwizdka” jest wodoszczelna oraz odporna na uszkodzenia, co oczywiście pozwoliłem sobie sprawdzić - faktycznie wyszedł bez szwanku z próby z przygniatania i zalania. Aluminium wykorzystane w DT 4000, DT 6000 i Vault PE czyni z nich mocnych zawodników, choć obudowa sprawia wrażenie plastikowej.

Parametry techniczne:

  • Symbol: DT4000/16GB / DT6000/16GB / DTVP/16GB
  • Wymiary: 77,9 x 22 x 12 mm
  • Zgodność USB: 1.1 / 2.0 / 3.0
  • Deklarowany zapis: 10 / 5 / 10 MB/s
  • Deklarowany odczyt: 18 / 11 / 24 MB/s
  • 256-bitowe szyfrowanie AES
  • Gwarancja: 60 miesięcy
  • Cena: 280 / 500 / 170 zł

Skuwka siedzi ciasno i gdy już ją zdejmiemy, możemy zatknąć na przeciwległym końcu, aby się gdzieś przypadkiem nie zapodziała. Pracę całej trójki pendrive Kingston sygnalizuje niebieska dioda, obok której znajduje się otwór do przetoczenia smyczy lub sznureczka. Oprócz solidnej konstrukcji, Kingston DataTraveler 4000, 6000 i Valut PE dbają również w inny sposób o należyty poziom zabezpieczeń przechowywanych danych, poprzez szyfrowanie w standardzie 256-bit AES - stąd ich wysokie ceny

Kingston DataTraveler 100 G2

Kingston DataTraveler 100 G2 to bardzo prosty model, dedykowany osobom potrzebującym taniego i zarazem pojemnego pendrive. Wydajność z oczywistych względów musiała zejść na drugi plan. Całość pomalowano na matowy czarny kolor, aczkolwiek jakość zastosowanych materiałów wzbudza pewne zastrzeżenia. Kingston DT 100 G2 wykonano z plastiku, który sprawia wrażenie dość cienkiego i łatwego w uszkodzeniu, więc lepiej nie poddawać go testom wytrzymałościowym.

Parametry techniczne:

  • Symbol: DT100G2/16GBZ
  • Wymiary: 69,6 x 22,4 x 12,8 mm
  • Zgodność USB: 1.1 / 2.0 / 3.0
  • Deklarowany zapis: 5 MB/s
  • Deklarowany odczyt: 10 MB/s
  • Gwarancja: 60 miesięcy
  • Cena: ~35 zł

Obudowa Kingston DataTraveler 100 G2 charakteryzuje się konstrukcją pozbawioną skuwki, działając zupełnie jak strzelba typu pompkowego. Rozwiązanie jest praktyczne, niemniej paprochy i brud z łatwością przenikają do wtyczki USB - producent nie przewidział tutaj jakiejkolwiek blokady. Pendrive na końcu obudowy posiada natomiast wypustek umożliwiający zaczepienie na smyczy.

Kingston DataTraveler 101 G2

Jeden z bardziej obrotnych ”gwizdków” w naszym skromnym zestawieniu - Kingston DataTraveler 101 G2 - to kolejna propozycja dla mniej wymagających użytkowników. Obudowa pendrive składa się z dwóch elementów i wygląda niezbyt solidnie, chociaż w trakcie testów nie sprawiła nam żadnego zawodu. Część zakrywająca wtyczkę USB wykonana została z metalu, natomiast reszta z czarnego plastiku charakterystycznego dla wersji o pojemności 16 GB.

Parametry techniczne:

  • Symbol: DT101G2/16GB
  • Wymiary: 57,2 x 17,3 x 10 mm
  • Zgodność USB: 1.1 / 2.0 / 3.0
  • Deklarowany zapis: 5 MB/s
  • Deklarowany odczyt: 10 MB/s
  • Gwarancja: 60 miesięcy
  • Cena: ~34 zł

Konstrukcyjnie Kingston DT 100 G2 bardzo przypomina GoodRam Twister, ale od pendrive polskiego producenta jest znacznie mniejszy. Obrotowy pancerz wykonany z metalu zastąpił skuwkę, ale o zabezpieczeniu samej wtyczki USB przed paprochami nie pomyślano. Warto podkreślić, że mechanizm obrotowy działa dość ciężko, co jest w tym przypadku zaletą. Pendrive posiada też zaczep na smycz na końcu metalowego pancerza.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 11

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.